no nie mogę...

[xetras]

Jak z piękną dyscypliną podczas misji?
Będą improwizować czy czekać aż ko-misja zatwierdzi?

[maziek]

Mnie bardziej ciekawi, kiedy pierwszy zamtuz na orbicie powstanie. To dopiero będzie znak, że rakiety trafiły pod strzechy...

[xetras]

To misja turystyczna, wycieczka na 10 minut, 65 mil nad grunt, czyli kosztowny spacer.

Żeby był jakiś przybytek kosmicznych uciech to potrzebni byliby spece od szemranych interesów.

[maziek]

Szemranych? Jakich znów szemranych. Panie, to jedno ludzkość trzyma przy życiu - pomimo wymyślnych środków zapobiegawczych. Ale coraz słabiej... 10 minut, Paaaniee...

[Q]

https://www.instagram.com/p/DFWUCoKvwRv/

[Q]

Historia, którą Lem w tle którejś opowieści o Tichym mógłby umieścić...
https://turystyka.wp.pl/dotarl-na-zamknieta-wyspe-i-chcial-wreczyc-odizolowanemu-plemieniu-cole-trafil-do-aresztu-7142452038319040a

[Hoko]

 
https://naukawpolsce.pl/aktualnosci/news%2C107380%2Cw-brytania-schwytano-myszolowca-ktory-atakowal-glownie-wysokich-i-lysych-w

[maziek]

Głupi nie był. W glacę na wysokości łatwiej popaść!

[akond]

No przecież sama nazwa gatunkowa wskazuje, że towarzyski. To co tu się dziwić?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Myszo%C5%82owiec_towarzyski

[Hoko]

Głupi nie był. W glacę na wysokości łatwiej popaść!

może niegłupi, a może krótkowidz 

[olkapolka]

A determinacja mieszkańców wsi? To nic?
75-letni Jim Hewitt, który został zaatakowany i zraniony, kiedy wybrał się do kiosku po gazety, oświadczył, że jest zachwycony, że inwazja już się skończyła. "Musiałem działać ostrożnie i przezornie. Najrozsądniej byłoby jeździć do sklepu autem, no ale nie chciałem ustąpić temu cholernemu ptakowi".

[Q]

Hitchcock był prorok .
Z innej beczki... Chińskie spojrzenie na amerykańską reindustrializację:
https://x.com/gaborgurbacs/status/1909348105675211192

[olkapolka]

Przejeżdżałam koło Izby Wytrzeźwień i o mało nie wjechałam na chodnik - dający pole do interpretacji baner zawisł na fasadzie:

[maziek]

Ż e  c o, że policja nigdy nie jest t r z e ź w a  ?

[olkapolka]

Właściwie to policji na Izbie nie ma - oni tylko przywożą noclegowiczów i znikają - później muszą sobie radę dać: lekarz, kiero zmiany i porządkowy.

Tak siak - taki dzień trafia w żywotne interesy tego przybytku;)