Polski > Lemosfera
Moja chwała z przyjaciół się bierze.Listy 1972-1984 Stanisław Lem, Ursula LeGuin
lemolog:
--- Cytat: Q w Października 23, 2024, 11:24:05 pm ---I już mnie zaciekawiło kiedy Ona to pisała
--- Koniec cytatu ---
W liście od 25.02.1973...
Q:
Dzięki, czyli dwa razy kuląwpłociłem - Dick jeszcze miał się dobrze, i nawet parę lepszych powieści wciąż miał przed sobą. Wolfe nie był jeszcze tak znany (dopiero "Śmierć doktora Wyspy" publikował). A wiadomo kogo miała na myśli?
Q:
Smakowity cytacik:
"Tworzę teraz coś niestrawnego – wykład jednego z moich bohaterów, Golema XIV, na temat najwyższego stopnia inteligencji we wszechświecie. Będzie to straszliwa nuda dla wszystkich normalnych czytelników. Piszę to jednak, bo sam wcale się przy tym nie nudzę."
olkapolka:
Książka już do mnie dotarła - napoczęłam i muszę powiedzieć, że interesująca od pierwszych stron czyli wstępu p. Gajewskiej "Przez dwa oceany i trzy języki".
W tym zaczontku o różnym podejściu Lema i Le Guin do sf, o przyczynach wyrzucenia Lema z SFWA i w związku z tym z honorowym odejściem Le Guin z tej instytucji, o przyczynach rozstania Lema z WL i porzuceniem serii "Lem poleca"...jedno tylko - nie zgodziłabym się na 100% z tym fragmentem rzeczonego wstępu:
[Lem] Nie zgadzał się przy tym, że rozwój technologiczny prowadzi do katastrofy, wierzył bowiem, że odpowiednio przygotowana na ich przyjęcie ludzkość może je wykorzystać w sposób niezagrażający planecie.
Myślę, że ten wątek u Lema ewoluował - z czasem - a może nigdy - nie miał złudzeń co do ludzkiej natury i stąd ten optymizm w kwestii braku zagrożeń wydaje mi się nieco nieuzasadniony.
--- Cytat: Q w Października 23, 2024, 11:24:05 pm ---
--- Cytat: Le Guin ---Proszę nie porzucać SF… Pozostało nas jeszcze troje, może czworo.
--- Koniec cytatu ---
I już mnie zaciekawiło kiedy Ona to pisała (sądząc z dat okładkowych nie mogła po "Fiasku", więc w którym roku?). Przy czym podoba mi się ta wolna od fałszywej skromności, ale i od pychy, (samo)świadomość przynależności do czołówki twórców gatunku. Swoją drogą kto był tym trzecio-czwartym? Clarke? Wolfe???
--- Koniec cytatu ---
Pierwszy list Le Guin do Lema - datowany na 12 lutego 1972 - czyli rok wcześniej:
"A jeśli chodzi o podgatunki science fiction, czy też "zastosowania" beletrystyki, których poszukuję: jest Borges w Argentynie, Philip K. Dick tutaj oraz Pan w Polsce. Czy ktoś jeszcze?"
Jednak Dick?:)
Nawiasem - w tym liście z 1973 roku jest obszerny fragment o nim - m.in. że aktualnie (1973) pisze w "stanie głębokiej depresji" i "ze zwykłej potrzeby zarobienie pieniędzy".
Edyta: myślę, że do tych cenionych przez Le Guin można zapisać - z czasem - Wolfe'a:
"Nie chcę, aby zmietli mnie pod dywan [ci którzy potępiają literaturę SF - Ol] - wraz z Dickiem, Gene'em i Wolfe'em ["i" to błąd w druku - Ol]! I Lemem!"
Z listu z 13 kwietnia 1984.
GW ceniła za "Księgę Nowego Słońca" - "świetna literatura" - napisała 1 grudnia 1981r.
--- Cytat: Q w Października 11, 2024, 04:59:11 pm ---
--- Cytat: lemolog w Października 10, 2024, 10:34:20 pm ---Najciekawsze - listy do Rafaila Nudelmana
--- Koniec cytatu ---
Do wczoraj nie słyszałem o tym panu, dlatego info dorzucę, bo mam wrażenie, że mogę tu nie być jedyny:
https://ru.wikipedia.org/wiki/Нудельман,_Рафаил_Эльевич
--- Koniec cytatu ---
Jego nazwisko (i Gromowej) pojawia się w książce "Lem i tłumacze", ponadto jeden list Lema do Nudelmana (z 21 listopada 1974 roku) został zamieszczony w "Listy albo opór materii" (zresztą Gromowa została raz wymieniona w tej książce i właśnie w tym liście).
Chyba gdzieś tam utkwił mi w niepamięci (Nudelmanowy list), bo traktował o ulubionej "Masce" jako kluczu do twórczości Lema.
O! wiedziałam, że gdzieś o tej maskaradzie napisałam:
https://forum.lem.pl/index.php?topic=889.msg39869#msg39869
--- Cytat: lemolog w Października 10, 2024, 10:34:20 pm ---2.3. Idzie praca nad książką listów Lema do tłumaczy jego dzieł na język rosyjski (w tym do Nudelmana i Gromowej) - ok. 400 listów w języku polskim...
--- Koniec cytatu ---
.
To może rzeczywiście być ciekawe.
Z lektur wydanych już listów - pewne rzeczy się powtarzają, za to inne uściślają:)
Q:
Czyli Dick, jeszcze żywy, i Wolfe też się pojawił ;).
A tu Oramus o "Chwale", a raczej listach się na nią składających:
https://www.rp.pl/plus-minus/art41480951-stanislaw-lem-i-ursula-k-le-guin-skazani-na-szmire
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej