Autor Wątek: Teraz to już jestem bardzo wstrząśnięty...  (Przeczytany 38854 razy)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Teraz to już jestem bardzo wstrząśnięty...
« Odpowiedź #30 dnia: Kwietnia 04, 2012, 10:19:09 pm »
No popatrz, a w topicu obok wychwyciliście te związki - z livem - tak bystro ::).

ps. dobra, kończę, bo się zaczynamy rzezać ;)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Teraz to już jestem bardzo wstrząśnięty...
« Odpowiedź #31 dnia: Kwietnia 04, 2012, 10:27:32 pm »
Tam gdzie sa zwiazki: widzimy. Gdzie nie ma, to nie ma. Howgh.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Teraz to już jestem bardzo wstrząśnięty...
« Odpowiedź #32 dnia: Kwietnia 04, 2012, 10:41:06 pm »
No, jak muszę łopatologicznie... Zareagowałeś - po prostu - w stylu babiny z tego (dotąd szczerze uważałem, że nieśmiesznego) dowcipu:

"Wchodzi facet na ławkę w parku i zaczyna krzyczeć:
- Precz z zakłamaniem!
Ludzie patrzą zdziwieni, a ten dalej:
- Precz z hipokryzją!
Zaczynają się dookoła niego zbierać ludzie.
- Precz z pazernością!
Coraz więcej gapiów przystaje
- Precz z nietolerancją!
Ludzi jest coraz więcej.
- Precz z antysemityzmem!
Ludzi już jest spory tłum.
- Precz z pedofilią!
Wtedy podchodzi do niego jakaś babcia i mówi:
- Panie, coś się tak tych księży uczepił!..."


 8)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Teraz to już jestem bardzo wstrząśnięty...
« Odpowiedź #33 dnia: Kwietnia 04, 2012, 11:46:59 pm »
Poziom abstrakcji, dla mnie niedostepny, my dear Q  ;) Pass.

trx

  • Juror
  • Full Member
  • *****
  • Wiadomości: 246
  • wytwór ponowoczesny
    • Zobacz profil
Re: Teraz to już jestem bardzo wstrząśnięty...
« Odpowiedź #34 dnia: Kwietnia 08, 2012, 11:46:21 pm »

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Teraz to już jestem bardzo wstrząśnięty...
« Odpowiedź #35 dnia: Kwietnia 28, 2014, 03:58:45 pm »
Muszę odkopać...

We "Wprost" bowiem tymczasem piszą już półanalfabeci:
http://www.wprost.pl/ar/445827/Oblaa-obraz-Jezusa-Miosiernego-Zapali-j-siostry-zakonne/
"Złapali ją siostry" - pierwszy raz widzę taki kfiatek w ogólnopolskiej prasie.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Teraz to już jestem bardzo wstrząśnięty...
« Odpowiedź #36 dnia: Kwietnia 28, 2014, 04:14:48 pm »
Po prostu nie zetknąłeś się jeszcze z żadnym siostrą, stąd to zdziwienie.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Teraz to już jestem bardzo wstrząśnięty...
« Odpowiedź #37 dnia: Kwietnia 28, 2014, 04:19:01 pm »
Jak nie? ;)

"Przy drzwiach stały dzisiaj Magnetyczne Psie Siostry i wcale nie podobała mi się myśl, że gdyby coś się nie udało, będę musiał się przez nie przebić. Miały po dwa metry wzrostu i były chude jak charty; jedna czarna, druga biała, ale poza tym były tak podobne, jak to tylko możliwe dzięki chirurgii plastycznej. Żyły ze sobą od lat, a w bójce lepiej na nie nie trafiać. Nie wiem, która początkowo była facetem."
William Gibson, "Johnny Mnemonic"

ps. Tu mamy te siostry - i ich mocodawcę - w wydaniu filmowym:
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Teraz to już jestem bardzo wstrząśnięty...
« Odpowiedź #38 dnia: Maja 07, 2014, 12:29:51 am »
Ale Kaczor Młodszy jako Pudzian jest super!
vosbm
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Teraz to już jestem bardzo wstrząśnięty...
« Odpowiedź #39 dnia: Maja 07, 2014, 07:33:34 pm »
Ha, cóż. Wczoraj miałem wrzucić kilka linków ze strony scoop.it, postęp naukowy i te sprawy. Tak pierwsze z brzegu - elektronika z czystego węgla, która można implantować w liście lub owadom, Ganimedes może mieć dwie warstwy oceanów, przedłużanie życia, sztucznie wyprodukowany, funkcjonalny chromosom drożdży, sztuczne protokomórki naśladujące (być może) początki życia. Ach, bym zapomniał, niedługo będą produkować alkohol w proszku. Dla podróżników, wiadomo, mniejsza objętość, wodę się wszędzie znajdzie. A zresztą w moich młodych latach nie było niczego lepszego, jak kupic rozpuszczalną oranżadkę i jeść ją z torebki.

Ale że leniwy jestem, to nie wrzuciłem. Wszystko (no może poza tą gorzałką w proszku, choć zależy jak patrzeć oczywiście) doniesienia z krawędzi nauki. A, jeszcze było o odkryciu białka, które powoduje że w stresie komórki wykazują większą zmienność genetyczną - poniekąd kwestia bijąca w sam fundament darwinizmu, bo wynika z niej, że co prawda zmienność jest przypadkowa co do kierunku, ale indukowalna co do natężenia. Same niesamowite sprawy, od których łeb puchnie, nie wiadomo co ważniejsze, co czytać.

Dziś rano zagajam funfla, strasznie podniecony takim postępem - a on, z właściwą sobie flegmą mówi: co z tego, jak przyjdzie paru debili i nas powystrzela? Dziś przeczytałem w wyborczej dwie informacje, które połączone w kupę brzmią groźnie. 9-latek zadzwonił na policję, że babcia dała mu klapsa, policja przyjechała, babcia będzie miała zarzuty. Z lasu koło autostrady wyskoczyło 50 małpoludów z narzędziami podebranymi cywilizacji (jak bejsbole, maczety i inne tego typu) i zaatakowało kilka samochodów, w których poruszali się przedstawiciele innego ich podgatunku, a także, w celu ochrony dzikiej przyrody, policjanci w nieoznakowanym radiowozie. Policja ochroniła przyrodę strzelając w powietrze i złapała nawet jednego osobnika do badań. No i na nie powiem co nam kwantowe kropki? Karabin maszynowy trzeba mieć, a nie wzmacniacz grawitacji.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Teraz to już jestem bardzo wstrząśnięty...
« Odpowiedź #40 dnia: Maja 07, 2014, 09:56:36 pm »
Będę Cię z przekonaniem rekomendował u Chraboty. No, niesamowity wprost jesteś jako felietonista ad hoc...
vosbm
pjes: jednakowoż Twój funfel ma absolutnego słusznego...
« Ostatnia zmiana: Maja 07, 2014, 09:59:28 pm wysłana przez Stanisław Remuszko »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Teraz to już jestem bardzo wstrząśnięty...
« Odpowiedź #41 dnia: Maja 07, 2014, 10:22:00 pm »
No wiesz, nawet jakbym wbrew wrodzonej skromności nie przeczył, to najpierw muszę mieć ten hoc, czyli musiałby nas obu zatrudnić, jako marchewkę i osła. Nie wiem, czy wyrobi. Ja amator ze wsi, ale taki nestor jak Ty, to pewnie jest kosztowny :( . Poza tym wiesz jak to jest, nie wystarczy marchewka i osioł, potrzebny jeszcze kij - a tego to się boję!
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Teraz to już jestem bardzo wstrząśnięty...
« Odpowiedź #42 dnia: Maja 08, 2014, 03:37:29 pm »
Dziś rano zagajam funfla, strasznie podniecony takim postępem - a on, z właściwą sobie flegmą mówi: co z tego, jak przyjdzie paru debili i nas powystrzela? Dziś przeczytałem w wyborczej dwie informacje, które połączone w kupę brzmią groźnie. 9-latek zadzwonił na policję, że babcia dała mu klapsa, policja przyjechała, babcia będzie miała zarzuty. Z lasu koło autostrady wyskoczyło 50 małpoludów z narzędziami podebranymi cywilizacji (jak bejsbole, maczety i inne tego typu) i zaatakowało kilka samochodów, w których poruszali się przedstawiciele innego ich podgatunku, a także, w celu ochrony dzikiej przyrody, policjanci w nieoznakowanym radiowozie. Policja ochroniła przyrodę strzelając w powietrze i złapała nawet jednego osobnika do badań. No i na nie powiem co nam kwantowe kropki? Karabin maszynowy trzeba mieć, a nie wzmacniacz grawitacji.

Nie przejmuj się, maźku... i postrzeleni mamy mieć szanse dzięki anabiozie ;):
http://www.newscientist.com/article/mg22129623.000-gunshot-victims-to-be-suspended-between-life-and-death.html?full=true
http://nt.interia.pl/raport-medycyna-przyszlosci/medycyna/news-zawieszeni-miedzy-zyciem-a-smiercia-czekaja-na-ratunek,nId,1401835
(Co znamienne: a. pod zmienioną nazwą, by nie kojarzyło się z SF...)

A z wódą rozpuszczalną w wodzie - jak wieść ludowa głosi - już Niemcy w czasie wojny pono eksperymentowali:
http://www.werttrew.fora.pl/zaslyszane-opowiesci-i-legendy,9/legenda-o-wodce-w-proszku,5187.html
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Teraz to już jestem bardzo wstrząśnięty...
« Odpowiedź #43 dnia: Września 13, 2015, 08:25:04 pm »
Co by nie gadać, szczęka mi do kolan poszła i na miejsce wrócić nie może:
http://www.bbc.com/news/world-europe-30811462

Pisałem coś o obozach przejściowych, ale nie to miałem na myśli...
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
« Ostatnia zmiana: Stycznia 29, 2017, 10:41:57 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki