Autor Wątek: Religijna Rzeźba  (Przeczytany 1184250 razy)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13410
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2130 dnia: Grudnia 07, 2013, 10:51:56 am »
Posiadaczom aut autorefleksja kojarzy się tylko ze świeżym myciem, woskowaniem i wybłyszczeniem. Takie auto-ograniczenie. Te typy tak majo...
A właśnie, brzydki jesteś i mnie oceniasz wg schematów, teraz będzie mi smutno i źle cały dzień, buuu, niesprawiedliwy. Nigdy w życiu nie nawoskowałem swojego samochodu, obecnie mija chyba 4 miesiąc, jak go myłem w ogóle. W środku sprzątałem gdzieś na wiosnę (pomijając wyrzucanie błota z dywaników). Bo żona powiedziała, że w takim gnoju to nie będzie. Nie cierpię dbać o samochód! A Ty tak...

P.S. To już widzę z dwóch masz przyjaciół w wyobraźni?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2131 dnia: Grudnia 07, 2013, 11:04:04 am »
Ja Ci umyję, nawoskuję i wybłyszczę gratis, z czystej wdzięczności, Twa bryka cała będzie w autorefleksach - tylko zjaw sie na Sqrsynowie, bo z myjnią do Chełma nie dam rady podjechać...
vosbm
pjes: czy udało Ci się kiedyś dodzwonić do Ol? nie było zajęte?
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2132 dnia: Grudnia 07, 2013, 11:09:12 am »
@ liv (jeszcze)
Piecze w przełyk? Związana z autem? Nie mylisz z Borygo? Bo takie sensacje po nim też miałem (dlatego wrócilem do denka)...
s.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13410
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2133 dnia: Grudnia 07, 2013, 11:20:55 am »
Ja Ci umyję, nawoskuję i wybłyszczę
Ale ja nie lubię mieć nabłyszczone!
Cytuj
czy udało Ci się kiedyś dodzwonić do Ol? nie było zajęte?
Szto eto takoje: Ol?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2134 dnia: Grudnia 07, 2013, 12:03:16 pm »
Olkapolka, zwana też Plum (do you like plums?); zniknęła jak śliwka w kompot albo kamień w wodę, tylko 'plum' zostało...
Wolisz matowe? Playmate? Cherry 2000? Ja też!
s.
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13410
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2135 dnia: Grudnia 07, 2013, 07:10:47 pm »
Teraz zacząłem się zastanawiać, co chciałeś mi nabłyszczyć...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2963
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2136 dnia: Grudnia 08, 2013, 11:05:16 am »
I teraz mam kilka pytan do Dillingera i Membra, unizenie prosze o odpowiedzi, bo intryguja mnie Wasze sciezki rozumowania:
1. Co jesli pieniacz nigdy by sie nie dowiedzial od kogos, o fakcie tych sakramentow? Powstala by szkoda, zaistnialo naruszenie dobr?
2. Co jakby ksiadz sie modlil glosno za zdrowie tego nieprzytomnego pieniacza, ale go nie dotykal? Czy tez sad powinien uznac powstanie szkody?
3. Co jak by sie modlil za niego w myslach, a potem powiedzial by o tym komus i doszlo by to do pieniacza? Jaki wyrok powinien wydac sad?
4. Co jakby go blogoslawil znakiem krzyza z dystansu:
a) 0.5m
b) 1.5m
c) 4m
d) 7m
5. Co jesli pokropil by go woda swiecona? Szkoda, naruszenie praw, jaki wyrok?
6. W Polsce, zgodnie z ustawą transplantacyjną, pobieranie komórek, narządów lub tkanek ze zwłok ludzkich w celu ich przeszczepienia, jest dozwolone, jeżeli osoba zmarła nie wyraziła za życia sprzeciwu. Oznacza to, że istnieje domniemana zgoda na bycie dawcą, w związku z czym nawet bez oświadczenia woli można dokonać przeszczepu.
Czy biorac pod uwage argumenty Dillingera, miedzy innymi te:
Cytuj
To jest prawo, które respektuje prawa innych w obszarze osobistym. Mamy prawo nie wiedzieć, czy sobie ktoś czegoś nie życzy, ale w stanie takiej niewiedzy, kiedy dopuszczamy możliwość takiego nieżyczenia sobie, powstrzymujemy się od działania, o ile ten wymóg nie wkracza w sferę naszych wolności. ;]
uwazacie, ze ta sytuacja jest naganna/niedopuszczalna i powinna byc przez stosowny organ natychmiast zmieniona?

Te kwestie nie mają żadnego znaczenia w przewodzie sądowym omawianej tu sprawy.

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2137 dnia: Grudnia 08, 2013, 11:25:29 am »
@Liv
Nie odpowiedza. Wiesz przeciez co by z tych odpowiedzi wyniknelo :)
@Hoko
Pytania co prawda nie byly do Ciebie, ale tez mozesz odpowiedziec, skoro zgadzasz sie z wyrokiem i uzasadnieniem. Tu nie sala sadowa, tylko forum dyskusyjne.

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2138 dnia: Grudnia 08, 2013, 11:41:23 am »
Cytuj
@Liv
Nie odpowiedza. Wiesz przeciez co by z tych odpowiedzi wyniknelo :)
Moja posunęła się jeszcze dalej. Po w/w wyroku powinny zamilknąć dzwony kościelne w Polsce.
Z Zygmuntem na czele.
Ale to są pierdołki - nikogo nie zdziwiło, że ksiądz jest na etacie szpitalnym?
Jak on (etat) się nazywa?
Czyli pobiera pensję i zapewne musi produkować dokumentację pracy.
Płacone dniówką, czy na akord?
Mam niewiele kontaktów z tą instytucja - czy tak jest powszechnie?
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2963
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2139 dnia: Grudnia 08, 2013, 11:42:33 am »

@Hoko
Pytania co prawda nie byly do Ciebie, ale tez mozesz odpowiedziec, skoro zgadzasz sie z wyrokiem i uzasadnieniem. Tu nie sala sadowa, tylko forum dyskusyjne.

Toć odpowiedziałem.

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2140 dnia: Grudnia 08, 2013, 12:00:06 pm »
Liv, ten ksiadz byl w szpitalu na platnym etacie? Myslalbym raczej, ze to wolentariat.
Z ktora instytucja masz maly kontakt, szpitalem czy kosciolem?
Hoko, tak odpowiedziales jak Cleese w skeczu Monthy Pythona o klotni :-)
- Czy to wydzial klotni?
- Juz mowilem.
- Nie,  nie mowil Pan!
- Alez, tak!
- Nie!
 Etc.

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2963
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2141 dnia: Grudnia 08, 2013, 12:09:39 pm »
Jak mniemam, pytania te postawiłeś w kontekście wyroku SN. Więc odpowiadam, że w tym kontekście sprawy te nie mają najmniejszego znaczenia.

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2142 dnia: Grudnia 08, 2013, 12:12:10 pm »
Maja.  :)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13410
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2143 dnia: Grudnia 08, 2013, 12:13:08 pm »
Hoko, wnioskuję, iż wnioskujesz, że aby dokonać obrzędu na ciele człowieka - trzeba go dotknąć?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2963
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #2144 dnia: Grudnia 08, 2013, 12:50:25 pm »
maziek,
to też nie ma znaczenia w ww. sprawie.

Nex,
Sąd nie zajmuje się tym, co by być mogło, gdyby to lub owo. Sąd ocenia tylko co jest/było. Pomijam już mieszanie napojów, jak np. zestawianie razem jako paralelnych sytuacji podchodzących pod rozmaite i niezależne przepisy.

Poza tym nie bardzo rozumiem te wszystkie wycieczki do "pieniacza" itp. Sądu nie interesuje, czy ktoś jest pieniaczem, w co wierzy ani jaki nosi rozmiar butów. Rozpatruje tylko, jak jego skarga ma się do przepisów. Dalej, odnoszę wrażenie, że zapominacie albo nie wiecie, że to skarga kasacyjna, a nie zwykła rozprawa. SN nie orzeka o winie lub niewinności, a tylko sprawdza, czy w trakcie procesu nie doszło do uchybień. A uchybieniem może być nie sama treść wyroku, ale tylko jego uzasadnienie.

I co do meritum.

Cytuj
Art. 36.
Pacjent przebywający w podmiocie leczniczym wykonującym działalność leczniczą w
rodzaju stacjonarne i całodobowe świadczenia zdrowotne w rozumieniu przepisów o
działalności leczniczej ma prawo do opieki duszpasterskiej.

Art. 37.
W sytuacji pogorszenia się stanu zdrowia lub zagrożenia życia podmiot, o którym mowa w art. 33 ust. 1, jest
obowiązany umożliwić pacjentowi kontakt z duchownym jego wyznania.

Przepisy mówią o prawach pacjenta, nie o prawach duchownych. "Prawo do" sprowadza się do tego, że jak chcę, to mogę. "prawo do" przewiduje inicjatywę po stronie tego, komu to prawo przysługuje. Jeżeli pacjent nie wyrazi takiej woli wprost, to nie ma żadnych podstaw prawnych, by duchowny go tykał.

I jeszcze w kwestii pieniędzy
Cytuj
Art. 38.
Podmiot leczniczy ponosi koszty realizacji praw pacjenta, o których mowa w
art. 36 i 37, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej