Autor Wątek: Religijna Rzeźba  (Przeczytany 1183646 razy)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13409
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #780 dnia: Czerwca 07, 2009, 03:41:56 pm »
Pytanie, czy te prezerwatywy produkują wierni, chcący by się inni wierni opamiętali, czy niekatolicy, chcący wzmóc sprzedaż produktu.

Tak czy siak umieszczanie czyjegokolwiek wizerunku na opakowaniu prezerwatywy uważam za elementarny brak szacunku i dobrego wychowania. Chyba, że ta osoba zgadza się na to.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Evangelos

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 639
  • Mistyk! Wierzy, ze istnieje.
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #781 dnia: Czerwca 07, 2009, 07:41:18 pm »
Podejrzewam, ze produkowane sa przez niewiernych. Nie sadze, zeby katolicy popelniali takie swietokradztwo.
Pomysl z umieszczeniem podobizny podoba mi sie, bo walczy z pewna postawa swiatopogladowa, z ktorej, moim zdaniem, nic dobrego nie wynika jasno wyrazajac swoje zdanie - "Powiedzialem NIE" (systemowi, ktory reprezentuje papiez). Czy jest to podobizna papieza tego czy innego uwazam za obojetne, mysle, ze chodzi o symbol. Byc moze uwazam tak po obejrzeniu filmow dokumentalnych z Afryki, w ktorej poruszany jest temat AIDS i kaplanow, ktorzy jako najlepiej wyksztalceni prowadza czesto niepismienna trzodke, ale moga tylko glaskac po glowie twierdzac "Bog tak chcial", bo uczyc antykoncepcji zabrania im zwierzchnictwo.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16101
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #782 dnia: Czerwca 08, 2009, 06:58:39 pm »
Wy tu o prezerwatywach, a nowy bóg się objawił ;D
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2205
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #783 dnia: Czerwca 16, 2009, 01:34:02 am »
Z wątku o ociepleniu:

Aniel-a:
Cytuj
a cóż to za bajka, wszystko to być może!
To prawda, ja to jednak między bajki włożę

No to zobaczysz. Poczekamy parę pokoleń i będzie widać, co zostało z ateizmu - z natury rzeczy ewolucyjnie niesprawnego.

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #784 dnia: Czerwca 16, 2009, 01:36:22 am »
Ja się z Q o obiad założyłem że asteroid nie spadnie na Ziemię tak żeby zniszczyć ludzkość czy coś. Niestety nie pamiętam w którym roku realizacja.....  :(

Może też rzuć stawką?

This user possesses the following skills:

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2205
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #785 dnia: Czerwca 16, 2009, 01:41:17 am »
Ja się z Q o obiad założyłem że asteroid nie spadnie na Ziemię tak żeby zniszczyć ludzkość czy coś. Niestety nie pamiętam w którym roku realizacja.....  :(

Może też rzuć stawką?

Stawka może być, ale realizacja za parę pokoleń dopiero. Niestety ewolucja działa w zbyt wolnym tempie. Mnie uderzył samobójczy wydźwięk wypowiedzi przy okazji tej zadymy we Francji z paleniem samochodów. Jedna Oriana Fallaci wiosny nie czyni.

qertuo

  • Juror
  • Full Member
  • *****
  • Wiadomości: 118
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #786 dnia: Czerwca 16, 2009, 01:38:53 pm »
Ja się z Q o obiad założyłem że asteroid nie spadnie na Ziemię tak żeby zniszczyć ludzkość czy coś.

dzi, a ustaliliście, że to ma być jeden asteroid? bo może one nas wytłuką sztuka po sztuce - tutaj jest na przykład coś na ten temat  ;)

(jednak biorąc pod uwagę prawdopodobieństwo takich zdarzeń (jakkolwiek nie byłoby ono liczone w tym artukule) jestem skłonna postawić jedynie deser za taką wersję końca ludzkości)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16101
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #787 dnia: Czerwca 16, 2009, 02:18:48 pm »
Poczekamy parę pokoleń i będzie widać, co zostało z ateizmu - z natury rzeczy ewolucyjnie niesprawnego.

Hmmm.... Tu - nawet przyjmując, że masz rację ;) - można postawić sztandarowe pytanie, czy Rozum ma pozostawać w okowach ewolucji, która go stworzyła, czy też starać się wyrwać z "niewoli samolubnych replikatorów", a wtedy nawet ew. skuteczność ewolucyjna przestaje być najwyższym kryterium.

A właśnie, a propos tej skuteczności, może przydałby się jaki wykresik pokazujący jak, w tym samym czasie wydłużała sie długość życia, zmniejszał poziom okrucieństwa, wzrastał poziom wiedzy... i zmniejszały się wpływy religii w życiu codziennym (jakie 90% obecnych teistów spłonęłoby w średniowieczu na stosach jako heretycy).

(I jeszcze jedno - wolałbyś, Smoczusiu, ale tak serio, żyć w obecnych paskudnie zateizowanych Czechach, czy w Hiszpanii ery Torquemady? ::))
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Evangelos

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 639
  • Mistyk! Wierzy, ze istnieje.
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #788 dnia: Czerwca 16, 2009, 03:37:22 pm »
czy Rozum ma pozostawać w okowach ewolucji, która go stworzyła, czy też starać się wyrwać z "niewoli samolubnych replikatorów", a wtedy nawet ew. skuteczność ewolucyjna przestaje być najwyższym kryterium

To ciekawa kwestia, sam sie nad tym zastanawialem. Znow jako jedyny gatunek na Ziemi potrafimy zachowywac sie w sposob ewolucyjnie niezdeterminowany (wzglednie zdeterminowany niestandardowo, jesli ktos woli taka wersje). Ciekawe do czego to doprowadzi w przyszlosci. Roznie sie to objawia u roznych osob - ja na przyklad nie odczuwam zupelnie potrzeby splodzenia potomstwa, moze mnie jeszcze wezmie, ale zupelnie mi to obce uczucie i zwyczajnie nie chce miec dzieci. Pomimo obfitosci miesa, ktore jest kalorycznie i proteinowo prawidlowym posilkiem, ja i wiele osob dookola go nie spozywa, niektorzy biora sobie na zyciowych partnerow osoby kalekie na przyklad.
I chyba czlowiek jest tez jedynym stworzeniem, ktore popelnia samobojstwo, to przyklad ekstremalny.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16101
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #789 dnia: Czerwca 16, 2009, 03:57:35 pm »
I chyba czlowiek jest tez jedynym stworzeniem, ktore popelnia samobojstwo

Zdaje się, że samobójstwa wśród zwierząt (zwł. forsownie tuczonych gęsi) hodowanych na skalę przemysłową, w niehumanitarnych warunkach, są dość częste.

(Sprawę - nieraz masowych - "samobójstw" wielorybów zostawiam na boku, bo nie wiadomo czy są to "prawdziwe" sambójstwa, czy błędy nawigacyjne.)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13409
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #790 dnia: Czerwca 16, 2009, 04:26:20 pm »
I chyba czlowiek jest tez jedynym stworzeniem, ktore popelnia samobojstwo

Zdaje się, że samobójstwa wśród zwierząt (zwł. forsownie tuczonych gęsi) hodowanych na skalę przemysłową, w niehumanitarnych warunkach, są dość częste.

Zdaje sie, że samobójstwo, to świadome pozbawienie się życia.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16101
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #791 dnia: Czerwca 16, 2009, 04:37:09 pm »
Zdaje sie, że samobójstwo, to świadome pozbawienie się życia.

Hmmm... Tak naprawdę to w sumie za mało wiemy jeszcze o zwierzętach, by w sposób ostateczny wypowiadać się o stopniu ich śwadomości. Naczelne np. zdają się być świadome istnienia śmierci, i nawet okazują rozpacz z powodu śmierci bliskich (tak to przynajmniej wygląda w świetle eksperymentów w dziedzinie komunikacji migowej z nimi).

Czy gęś ma dostatecznie rozwinięty mózg by rozumieć to samo? Nie wiem.

Edit: wiem natomiast, że stres i cierpienie umieją przełamać instynkt samozachowawczy nie tylko u ludzi.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 16, 2009, 05:14:25 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

ANIEL-a

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 701
  • a może tak pomóc dzieciakom? kliknij ikonkę IE ;)
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #792 dnia: Czerwca 16, 2009, 06:28:33 pm »
Z wątku o ociepleniu:

Aniel-a:
Cytuj
a cóż to za bajka, wszystko to być może!
To prawda, ja to jednak między bajki włożę

No to zobaczysz. Poczekamy parę pokoleń i będzie widać, co zostało z ateizmu - z natury rzeczy ewolucyjnie niesprawnego.


Czy możesz podać merytoryczne argumenty na poparcie swojego twierdzenia? Prosiłabym o konkrety, np. 35% ateistów umiera przed 12 rokiem życia, a tylko 11% wierzących (uwaga - weź pod uwagę WSZYSTKIE wiary, także Islam, gdzie obecnie wygląda na to, że im głębsza wiara tym mniejsza przeżywalność), a na dodatek 98.9 odkryć naukowych robią wierzący. Wtedy mogę uznać hasło, że ateizm jest "z natury rzeczy" taki czy owaki

Rozumiem, że twierdzisz, że takie konkrety to będzie widać dopiero w tej hohoho przyszłości, ale teraz chyba już powinny zarysowywać się tendencje (bo kilka pokoleń to dla ewolucji chwilunia).

Bo jeżeli Twoje przekonanie wynika z tego, że jesteś wierzący i uważasz to za "oczywistą oczywistość"., to absolutnie nie zamierzam tego podważać, ale proszę też o niestosowanie takich argumentów w dyskusji o  faktach.

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #793 dnia: Czerwca 16, 2009, 10:26:15 pm »
parę pokoleń
Czyli rozumiesz jak bardzo marnujesz nie tylko swój czas "mając rację"?

This user possesses the following skills:

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2205
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #794 dnia: Czerwca 17, 2009, 01:30:29 am »
Z wątku o ociepleniu:

Aniel-a:
Cytuj
a cóż to za bajka, wszystko to być może!
To prawda, ja to jednak między bajki włożę

No to zobaczysz. Poczekamy parę pokoleń i będzie widać, co zostało z ateizmu - z natury rzeczy ewolucyjnie niesprawnego.


Czy możesz podać merytoryczne argumenty na poparcie swojego twierdzenia? Prosiłabym o konkrety, np. 35% ateistów umiera przed 12 rokiem życia, a tylko 11% wierzących (uwaga - weź pod uwagę WSZYSTKIE wiary, także Islam, gdzie obecnie wygląda na to, że im głębsza wiara tym mniejsza przeżywalność), a na dodatek 98.9 odkryć naukowych robią wierzący. Wtedy mogę uznać hasło, że ateizm jest "z natury rzeczy" taki czy owaki
Już tłumaczyłem. Wystarczy popatrzeć co się kiedy pojawia.  Czy wtedy, kiedy potrzeba autohamulca czy autoprzyśpieszacza.
Ateizm - jak potrzeba autohamulca.
Cytuj
Rozumiem, że twierdzisz, że takie konkrety to będzie widać dopiero w tej hohoho przyszłości, ale teraz chyba już powinny zarysowywać się tendencje (bo kilka pokoleń to dla ewolucji chwilunia).
Konkrety widzisz juz teraz. Wyobraź sobie, że widzisz że przez okno wylatuje fortepian i leci w dół. O tym, że zostanie rozbity przekonasz się z całą pewnością dopiero jak glebnie. Bo może akurat ktoś zrobił wynalazek antydestrukcyjny? Nieprawdopodobne ale możliwe.

Cytuj
Bo jeżeli Twoje przekonanie wynika z tego, że jesteś wierzący i uważasz to za "oczywistą oczywistość"., to absolutnie nie zamierzam tego podważać, ale proszę też o niestosowanie takich argumentów w dyskusji o  faktach.
Z ewolucjonizmu wynika. Czy dana cecha pojawia się w sytuacji, kiedy populacja jest dotknięta nowym czynnikiem destrukcyjnym i trzeba się wysilić, żeby przeżyć.
Czy też wprost przeciwnie - czynniki zewnętrzne regulujące zawodzą i do głosu dochodzą cechy autodestruktywne.

2. To co Fallaci:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Oriana_Fallaci

# zachodnie elity intelektualne, zwłaszcza lewicowe, są otwarcie antychrześcijańskie i równocześnie otwarcie proislamskie, pomimo skrajnie brutalnych metod (rejestrowane kamerą podrzynanie gardeł, rozstrzelania, obcinanie głów piłą, bomby) stosowanych przez radykalnych islamistów,
interpretuje społecznie, ja interpretuję ewolucyjnie.