Książka właściwie zbiór opowiadań autorstwa Stanisława Lema, znakomitego pisarza i mistrza literatury science-fiction, imo bardzo ciekawa, miejscami przynudza, ale w gruncie rzeczy naprawdę potrafią wciągnąć.
Nie chcę mi się rozpisywać, więc pobieżnie opiszę tę interesującą lekturę - opowiada o pilocie statków kosmicznych Pirxie, który lata sobie po różnych częściach kosmosu, odwiedza Mars i Księżyc będące również atrakcjami turystycznymi, a podczas swoich podróż spotyka kilka interesujących postaci i robotów.
Dla niektórych może być trochę ciężka, a przynajmniej powinno się ją trochę wolniej czytać, czasami można natknąć się na fragmenty, z których nic się nie rozumie głownie tych opisujących działanie różnych przyszłościowych urządzeń za pomocą nazw z fizyki i innych takich, ale wydarzenia przedstawione są diabli ciekawe.
Czytał ktoś?