Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - maziek

Strony: 1 ... 754 755 [756] 757 758 ... 853
11326
Lemosfera / Re: Kolekcja Gazety Wyborczej
« dnia: Października 16, 2008, 05:33:45 pm »
Za dziewięć zł to bym kupił jak nic.
Za dziewięć to tylko I tom, reszta po dwadzieścia. I nie dziewięć, tylko dziewięć, dzieisęćdziesiąt dziwięć. Też się wiecznie na końcówki nabieram ;).

Cytuj
jak będzie zainteresowanie na dodatki, to i pewnie wydadzą - musisz tylko skrzyknąć odpowiednio dużą grupę chętnych... Na razie jako dodatek to tylko nóż do mięsa...
Ha, ha, czym tu ludzi oderwać od Joli Rutowicz i D. jak d.pa... Nóż chyba dodają, żeby sie pochlastać w związku z konfliktem polsko-polskim zagrażającym stabilności UE... To w sumie duże ułatwienie.

11327
Lemosfera / Re: Kolekcja Gazety Wyborczej
« dnia: Października 15, 2008, 08:22:20 pm »
A może jest szansa, aby wydać później same dodatki? Z różnych powodów zakup całej edycji jest dla mnie jako lemofila niezręczny - poczynając od długości półki - najistotniejszy zaś jest ten, że do większości moich egzemplarzy jestem strasznie przywiązany, mniej więcej tak jak Tichy do swoich skarbów...

11328
Lemosfera / Re: Kolekcja Gazety Wyborczej
« dnia: Października 15, 2008, 01:42:18 pm »
Czy jest gdzies dokładny spis treści całej 16-to tomowej edycji wraz z "przydatkami" (dołączonymi wywiadami i innymi gadżetami)? Czy np. będzie tam trochę nieznanych nam obecnie fotografii? Pytam, bo poza XVI tomem wszystko mam, ale może dodatki mnie skuszą.

11329
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Października 13, 2008, 08:49:18 pm »
Ale to ciekawe. Bo w latach 50. Lem wydał "Astronautów" i "Obłok Magellana",
które są bardzo prokomunistyczne. Potem zaczął pisać teksty zdecydowanie anty.
Dość szczegółowo omawia to w Tako rzecze... W skrócie napisał Szpital, który mu cenzura nie za bardzo zheblowała, ale już się doczepiła i wymogła na nim dopisanie dalszych cześci, których potem nie pozwalał wznawiać (wciąż do kupienia na allegro za grosze). Potem wpadł w ich łapy na dobre a polegało to na tym, że jak napisał książkę to cenzura ją czytała i mówiła że prawie dobrze, ale trzeba jeszcze w stu miejscach poprawić. Jak poprawił, to cenzura czytała i mówiła, że prawie-prawie dobrze, ale trzeba jeszcze w stu miejscach poprawić... On przyjeżdżał nocnymi pociągami z Krakowa do Wawy a tam spotykał sie oczywiście nie z osobą decyzyjną, tylko jakimś przydupasem, czy może przydupasem przydupasa, który mu wręczał poprzednią wersję z tymi stoma miejscami do poprawienia i tak w kółko. W pewnym momencie zorientował się (jak pisze), że to już nie są jego książki (zawartość cukru w cukrze ;) ). No i postanowił nic nie poprawiać. No i wydali mu nast. książkę bez poprawek, z tym, że sądzę, że gdyby tow. Wissarionowicz nie kopnął w kalendarz to mógłby długo na to czekać. Ale jakoś trafił w moment.

Q - ja myślałem, że Ty każdy zadrukowany kawałek natychmiast czytasz jak Zbój Gębon (ten z dyplojem), a Ty tyle godzin gazety nie tknąłeś?!

EV (mogę tak?) - dopiero przeczytałem, że Ty mnie lowju, no spox, w końcu jakiś temat związany z tematem tego forum ;-)...

11330
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Października 13, 2008, 06:47:03 pm »
No niestety, muszę Was zmartwić - ale moja informacja była precyzyjna. W środę to zaczyna wychodzić 16 tomowa edycja dzieł zebranych (czy tam wybranych) Lema i w 16 tomie ma być przedmiotowa sztuka + niedokończony kryminał a'la Chandler (nie mogę zapamietać: "schrzaniony kryminał" albo "spieprzony kryminał" czy coś koło tego - w jednej teczce z nim przechowała się sztuka). Do tegoż 16 tomu jest dodatek DVD a na nim filmowa wersja przygór Tichego (ale nie wiem, cóż to za zwierz? - tzn. ta filmowa wersja, bo Tichy wiem kto) więc oczywiście warto się zasadzić.

Natomiast dziś na 25 str. GW było dużo o Lemie (m. in. p.p. Zemek i Orliński), zaś na 26 stronie owa jednoaktówka. Niestety gruzuję w tej chwili w firmie, jak każdy prawdziwy kapitalista, więc nic więcej Wam nie powiem, bo wraz z wiekiem coraz więcej razy muszę czytać ten sam tekst nim coś mi we łbie zostanie.

W każdym razie fabuła jest nieskomplikowana ale absolutnie bezcenne są imiona i nazwiska głównych bohaterów. Z tym, że niestety pojąć to (bezcenność imion) może osoba mająca jakie-takie obycie z realiami tzw. komuny plus nikłe choć rozumienie rosyjskiego. Dobra, mogę złamać swoje zasady. Jesteśmy kolegami a ja mam skaner... Jesli chcecie rzecz jasna - prosze na priv.

11331
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Października 12, 2008, 08:54:37 pm »
Właśnie się dowiedziałem, że jutro w Wyborczej cudem odnaleziona po 50-ciu latach prześmiewcza sztuka o Josifie Wissarionowiczu Stalinie. Lem napisał ją za czasów studenckich a potem schował tak dobrze, że odnalazł ją niedawno jego były sekretarz dopiero. Ponoć sam Lem wielokrotnie przetrząsał dom wraz z żoną w jego poszukiwaniu. A więc jutro hajda na kioski...

11332
DyLEMaty / Re: Zagadka Einsteina
« dnia: Października 10, 2008, 09:38:54 pm »
Nic nie ciąć, nic nie składać, nic nie łączyć, nic nie uśredniać. Tylko zapalać.

11333
DyLEMaty / Re: Zagadka Einsteina
« dnia: Października 10, 2008, 03:14:11 pm »
Liczcie w długości czasu a nie długości sznurka to Wam wyjdzie. Jak pokonaliście pół godziny to jest to tak proste już...

11334
DyLEMaty / Re: Czy noblista powinien żyć etycznie?
« dnia: Października 09, 2008, 09:13:16 pm »
Sądze, że ponieważ komitet składa się z ludzi, takie informacje mają znaczenie. Zróbcie sobie takie doświadczenie myślowe: Mengele podczas swoich nieludzkich badań odkrywa coś, co jest przełomem w leczeniu pewnej śmiertelnej choroby. Takie rzeczy mogły się zdarzyć - oni prowadzili całkowicie racjonalne badania np. nad  malarią, tyle że w roli królików byli ludzie. Waszym zdaniem Mengele miał szansę na Nobla w razie czego? Powiedzmy, że jego odkrycie uratowało miliony?

Nie sądzę, żeby w tym wypadku miały. Prof. Wolszczan nie wymyślił metody, tylko ją zastosował (kolebanie się gwiazd) i miał szczęście (w sensie, że je wypracował) dokonać odkrycia jako pierwszy. Nambu odkrył coś, o czym nikt wcześniej nie miał pojęcia (spontaniczne łamanie symetrii), prof. Wolszczan dokonał (spodziewanej) obserwacji. Symboliczne znaczenie tej obserwacji jest większe niż praktyczne, bo mało kto spodziewał się, że nasz Układ jest jedynym układem we Wszechświecie.

11335
DyLEMaty / Re: Zagadka Einsteina
« dnia: Października 09, 2008, 08:49:23 pm »
Ja też wrzuciłem na PM-a. W sumie podobne do tej góry co trzeba było bez zegarka wejść, pomodlić się i zejść następnego dnia i być w tym samym miejscu wchodzenia i schodzenia o tej samej godzinie :).

11336
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Października 08, 2008, 10:52:33 pm »
Nie no, damy jakiś margines. Dopiero jak ktoś zacznie pieprzyć, ze to takie rurki z denkami do nawijania nici - to w trąbę.

11337
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Października 08, 2008, 08:28:50 pm »
He, to nie trzeba sie zakladac. Wycieczkowiczow pod poklad, niech wiosluja (Q jako nadzorca bedzie ich batem popedzal  ;D ), a my na gornym pokladzie mozemy sobie popijac piwko.
ZTCW to na galerach strasznie, ale to strasznie śmierdziało. No może Q niech popędza żeby odpłynęli dalej a my zostańmy na nabrzeżu ;-). I to nie jest przeciwko Tobie Q, we właściwym momencie skoczysz do wody i uratuje Cię Pamela ze swoją pomarańczową bojką, oczywiście wieczór zakończymy we czwórkę plus wszyscy którzy zechcą dołączyć z tego forum. Innych chętnych trzeba będzie sprawdzić. Ponoć jak studenci tłukli się z miejscowymi to żeby rozróżnić pytali o całkę z (x^2) i jak kto nie wiedział to w trąbę. To ja proponuję pytać się co to sepulki ;-). I w trąbę.

11338
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Października 08, 2008, 02:32:30 pm »
Mazku, pewnie tak.
Mogłeś się założyć, niezależnie od wyniku mielibyśmy kratę piwa, a tak...

11339
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Października 07, 2008, 07:02:11 pm »
A flagowy liniowiec QE2 zuzywa galon paliwa, by przemiescic sie o 4 cale...
Stawiam kratę piwa, że gdyby wszystkich tych wycieczkowiczów załadować na mniejsze  jednostki i te jednostki każda przemiściłaby się o 4" to w sumie zużyłyby dużo więcej niż galon piwa...eee paliwa oczywiście.

11340
Hyde Park / Odp: Sprawy różnakie
« dnia: Października 07, 2008, 09:39:03 am »
Wiesz, myślę że on ma "trochę" szersze horyzonty. O pare miliardów lat świetlnych.

Strony: 1 ... 754 755 [756] 757 758 ... 853