Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - maziek

Strony: 1 ... 766 767 [768] 769 770 ... 853
11506
Lemosfera / Re: Ukryte pytania/dylematy Lema
« dnia: Czerwca 25, 2008, 08:43:57 pm »
Własnie, temat seksualności jest ciekawy. Z jednej strony odnosi sie wrażnie, że niekiedy pisze o tym z jawnym obrzydzeniem (Wizja Lokalna np.) ale wydaje się, że raczej dotyczy to "sprzedajnej" seksualności a nie jako takiej. Bo w Szpitalu Przemienienia jest scena na końcu, pozbawiona miłosci, będąca raczej "pigułką zapomnienia" i nie wyczuwa się tam niechęci autora. Podobnie w Powrocie z Gwiazd. W Solaris jest i miłość i sex i też jest to aprobowane przez pisarza (tak się w każdym razie to czuje). Ale w Tako Rzecze gdzies znów jest uwaga o tym, jak to matka Natura z oszczedności połaczyła rajski ogród z kloaką. Z kolei w Podróżach Ijona Tichego jest kilka wtrętów o całkowitej przypadkowości w technikaliach: ile jest płci itd. W sumie obraz z tego sie wyłania dość zawiły.

11507
Lemosfera / Re: dyLEMaty, poLEMiki, LEMoniada ….
« dnia: Czerwca 25, 2008, 07:57:47 pm »
Wiem, pomysł Terma, żeby skonstruować konstruktora nasunął mi myśl, aby stworzyć replikę Elektrybałta, ale potem sobie pomyslałem, że skończy się jak z radziecką maszyną do obierania ziemniaków - więc może tylko turniej o złotą lampe Elektrybałta, w szranki staną wierszokleci a zadania będą typu o miłości językiem wyższej matematyki i wszystko na cy... ;-)?

11508
DyLEMaty / Odp: Eksploracja Kosmosu
« dnia: Czerwca 25, 2008, 06:21:22 pm »
Dużo Lema i Pirxa, warto przeczytać: http://wyborcza.pl/1,75480,5337463,Polak_z_Sojuza.html

11509
DyLEMaty / Re: Religijna Rzeźba
« dnia: Czerwca 25, 2008, 10:54:47 am »
Wiem, że to głupio zabrzmi, ale wpadłem na to, zanim przeczytałem cokolwiek o lub samego Penrose.

Dyskusja czy świat jest czy nie platoniczny jest IMHO podobna do dyskusji, czy jest czy nie Bóg. Czy świat działa wg reguł matematyki przypadkiem czy nie itd.

11510
DyLEMaty / Re: Religijna Rzeźba
« dnia: Czerwca 24, 2008, 07:11:08 pm »
Nieprzewidywalność ludzkich zachowań nie ma nic do zasady nieoznaczoności.
Musiałbyś to nieco rozwinąć, żebym mógł się bronić, zresztą Q też mi wytknął, że nazbyt kategoryczny jestem (bo może Penrose nie ma racji) ale chodzi mi tylko o pewne skrajne ograniczenie: nawet, gdyby człowiek był automatem zachowywałby się nieobliczalnie, czyli "emulowałby" wolną wolę z punktu widzenia obserwatora. Penrose i ogólnie reszta nadbudowy nie ma tu nic do rzeczy, po prostu taka jest cecha tego świata - o ile (co zastrzegłem) zasada nieoznaczoności jest poprawna i nie do obejścia.


Maziek, zastanów się, co mówisz... Zasada nieoznaczoności działa na wszystko, nie tylko na ludzi - a skoro tak, to dowolny robot też powinien być nieobliczalny. Dlaczego niby ta nieoznaczoność ma się manifestować na gruncie ludzkiego mózgu, a na gruncie prostego mózgu elektronowego już nie?
A czy ja mówie inaczej? Ona (i inne "cuda kwantowe" manifestują się we wszystkim, są cechą składową wszystkiego, wlasnościa immanentną Wszechświata. Nie o to mi chodzi, że na nich opiera się wolna wola (choć IMVHO niewykluczone) tylko o to, że ze wzgledu na ich obecność nie da rady rozstrzygnąć, czy "wolna wola" (powiedzmy nieliniowe zachowania człowieka) to wolna wola, czy manifestacja tej immanentnej własności. Załózmy, że wolna wola to składnik A, a zasada nieozn. to składnik B. Nie możesz tego rozdzielić. Przypomina to badanie czy jakieś 0-1 zjawisko jest losowe, czy zdeterminowane, kiedy za plecami badacza ktoś inny rzuca monetą i "nakłada" wynik na dane, które on obrabia. Nie chodzi mi o to czym jest, ani z czego się bierze wolna wola, chodzi mi o to, że jej mechanizmy zawsze będą ukryte w szumie zasady nioznaczoności.

Cytuj
Życie wzięło się stąd między innymi, że materia niejako poradziła sobie z tą nieobliczalnością wynikającą z fizyki mikroświata - w pzeciwnym razie by nas tu nie było - życie jest budowaniem trwałości z tego co nietrwałe. Natomiast nieobliczalność zachowań ludzkich to efekt działania mózgu - ale jego właściwości systemowych, a nie jakichś tam kwantowych. Tu zastosowanie ma teoria złożoności i teoria ewolucji, a nie teoria kwantów.
Na pewno wszystko o czym piszesz, róznorakie mechanizmy sprzężeń wzajemnie na siebie oddziaływujące oraz oscylacja tak regulowanych licznych procesów wokół środka równowagi co nieuchronnie prowadzi do wzmacniania i dudnień itd. Ale gdybyś starał się dociec, skąd się fizycznie bierze taka czy inna decyzja to idąc wgłąb w końcu dojdziesz do procesów kwantowych, w końcu e-m i chemia to procesy kwantowe. Nie o to mi chodzi, że jest wiele rożnych poziomów na których się może rodzić "wolna wola" (nie pomijając duszy). Temat został wywołany, ponieważ Q poddał w wątpliwość istnienie wolnej woli. (Którą ja może nazbyt siermiężnie utożsamiam z nieobliczalnością człowieka). Podałem najdenniejsze ograniczenie, które powoduje, że tej nieobliczalności nie mozna wykluczyć, więc podobnie jak w przedmiocie Boga można się spierać do upadu - jest ona, czy jej nie ma.

11511
DyLEMaty / Re: Religijna Rzeźba
« dnia: Czerwca 23, 2008, 10:41:58 pm »
Co znaczy dope? Fonetycznie mi się kojarzy, ale brzydko...

11512
Lemosfera / Re: dyLEMaty, poLEMiki, LEMoniada ….
« dnia: Czerwca 23, 2008, 07:01:30 pm »
Ja bym sprzedał swoją ideę fix czyli zestawienie pionierskich wizji Lema z ich późniejszą realizacją, mikropy, wojna informacyjna, VR itd. Niedługo nie da się tego zrobić...

edit: oczywiście z datami kiedy Lem, kiedy świat...

11513
DyLEMaty / Re: Religijna Rzeźba
« dnia: Czerwca 22, 2008, 10:13:31 pm »
I zauważ, że sporo starożytnych jęło się ze swej religii śmiać, albo szukać w niej metafory - jota w jotę jak obecni teiści, A potem im zdechła do cna (po wiekach)...
Zawsze są odszczepeńcy, których należy żelazem...

Ich religia bardziej mi pasuje. Głównie z tego powodu, że wielość nieprzewidywalnych bóstw konkurujących ze sobą odzwierciedla zasadę nieoznaczoności oraz jest źródłem zła - nie ma tych problemów jak to możliwe, że Bóg taki dobry a ktoś w wypadku zginął. Zginął, bo Hera się z Posejdonem pokłóciła i już.

11514
DyLEMaty / Re: Religijna Rzeźba
« dnia: Czerwca 22, 2008, 06:49:28 pm »
... a z tym Olimpem też nie masz racji Q. Po pierwsze wchodzono nań już w starożytności a poza tym, jak tam byłem, wyraźnie czułem czyjąś obecność...

Na tym zdjęciu są cztery muły nie licząc ludzi...


Tu sie trochę gniewamy...


A tu widać, że Olimp jest nakryty szklana przykrywką przed chmurami... (w dali morze)

11515
DyLEMaty / Re: Religijna Rzeźba
« dnia: Czerwca 22, 2008, 04:37:24 pm »
tu jaśniej:
No pikne, widac po oczach, że już jarzy ;-)

Cytuj
a drugiego nie będzie
Pambuk Draco, Pambuk kule nosi...

11516
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Czerwca 22, 2008, 10:03:12 am »
Wydaje mi się, że białka w ogóle nie występują w naturze, chyba, że białkiem nazwiemy dowolnie krótki łańcuch aminokwasów. Być może białko nie ma zupełnie ścisłej definicji z racji różnorodności, ale raczej pod tym szyldem tkwi cząsteczka o masie cząsteczkowej kilka tysięcy lub milionów. Po drugie białka jakie znamy wytwarzane są (chyba wszystkie?) w rybosomach. Rybosomy, żeby działały potrzebują m.in. kilku rodzajów RNA oraz wielu wyspecjalizowanych enzymów. Wreszcie, jakby nawet już to wszystko było, to kod zawarty w tym "spadłym" DNA musiałby być sensowny. W zasadzie powtarzamy tutaj argumenty kreacjonistów, dlaczego tak nie mogło się zacząć zycie :-). IMO spontaniczną obecność białka dużo trudniej wytłumaczyć niż spontaniczną obecność kawałka zasady purynowej...

11517
DyLEMaty / Re: Właśnie się dowiedziałem...
« dnia: Czerwca 21, 2008, 11:43:18 pm »
To nie do końca to. Szło o sytuację, w której na takim meteorze (lub komecie) istniały już gotowe składniki - łańcuch RNA, białka, wsio... I w momencie walnięcia o Ziemię to wszystko dość gwałtowne organizowało się w komórki.
IMO powinieneś jednak źródła poszukać...

11518
DyLEMaty / Re: Religijna Rzeźba
« dnia: Czerwca 21, 2008, 03:37:10 pm »
Przy drugim dziecku wychodzi jednak szydło z wora czyli czysta losowość...  ;D

11519
DyLEMaty / Re: Religijna Rzeźba
« dnia: Czerwca 21, 2008, 02:53:27 pm »
Nieprzewidywalność ludzkich zachowań nie ma nic do zasady nieoznaczoności.
Musiałbyś to nieco rozwinąć, żebym mógł się bronić, zresztą Q też mi wytknął, że nazbyt kategoryczny jestem (bo może Penrose nie ma racji) ale chodzi mi tylko o pewne skrajne ograniczenie: nawet, gdyby człowiek był automatem zachowywałby się nieobliczalnie, czyli "emulowałby" wolną wolę z punktu widzenia obserwatora. Penrose i ogólnie reszta nadbudowy nie ma tu nic do rzeczy, po prostu taka jest cecha tego świata - o ile (co zastrzegłem) zasada nieoznaczoności jest poprawna i nie do obejścia.

11520
DyLEMaty / Odp: Eksploracja Kosmosu
« dnia: Czerwca 20, 2008, 06:31:01 pm »
Ooo, kopara się zepsuła? Ech te komputery...

Strony: 1 ... 766 767 [768] 769 770 ... 853