Autor Wątek: O muzyce  (Przeczytany 1392646 razy)

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1800 dnia: Czerwca 01, 2014, 11:48:58 am »
 SBB trza mieć dzień do takiej muzy. Co do Grecji, jeszcze 2 miechy, nie wiadomo co się wydarzy. Tymczasem, jak w piosnce poniżej, dobrzy ludzie nie wstają przed dziewiątą  :P . I te oczy z słynnego zdjęcia, wciąż robią wrażenie (w 15 sek.) Oklepaniec przy niedzieli, jak najbardziej na miejscu czyż nie ? David Gilmour, Rod Stewart...In a Broken Dream 1992 with John Paul Jones
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16101
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1801 dnia: Czerwca 02, 2014, 12:44:03 am »
Którzy dobrzy, tym dobrzy, mówiąc z lwowska, ale nam - przez v-naczelnego "Frondy" zdemaskowanym jako pomniejsze sługusy Szatana i pachołki Układu - co pozostaje?
Kury - Szatan
 ;)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1802 dnia: Czerwca 02, 2014, 11:30:05 pm »
Trochę nie nadążam, ale Nexowe fajne kawałki:) Te "odrobiłam";)
Dzisiaj w "trójce" mówili o obu koncertach - w Świeciu i Bytomiu.
Podobnie. Są filmiki - jakoś to lepiej wygląda;)) Znaczy bytomskie SBB sfilmikowo - lepiej niż żywe.
Kurczę, chyba byłam już zmęczona albo wydżemikowana, bo przed nimi 3.5 h grania Lebowskiego i Collage.
No nie wiem.
Mieszane.
To taka próbka - na żywiej:
SBB Figo-Fago 01.06.2014 Bytom
Ok - dobijając greckie klimaty...bo ja trochę wcześniej niż wiesioł;)....taki Socrates (chyba nie było?) co Drank the Conium...i jedyna ich płyta z Vangelisem: Phos.
Ten się jakoś rzepnął  (może jeszcze górzysty?):
Every dream comes to an end - Phos ( Socrates ).wmv
Dobra...żebyniebyło monotemat...to na koniec - taki konkret: ukraiński...też się przyczepił z właśnieczytanego:)
5nizza - Весна (Unplugged 2003)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2963
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1803 dnia: Czerwca 03, 2014, 05:03:41 pm »
Te japonskie, to chyba tylko instrumenta, bo muzyka chyba nie?


A po czym się poznaje japońską muzykę?  :)

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1804 dnia: Czerwca 03, 2014, 07:56:38 pm »
Te japonskie, to chyba tylko instrumenta, bo muzyka chyba nie?


A po czym się poznaje japońską muzykę?  :)
Po odsluchu 8)  Chodzi o folk, tradycyjna, ludowa japonska muze.

Te kawalki z serialu sa po prostu zebrane na jego potrzeby, nie napisane specjalnie. Nie wszystkie sa w tym stylu. Ciesze sie, ze sie podobaja.
       A to taka ciekawostka muzyczna, nie to zebym jakos specjalnie polecal. Widzieliscie film "Czarny Kot, Bialy Kot" Kusturicy? Teledysk i kawalek mnie zauroczyl, slodki jest  ;D  Przyznaje ze ostatnio, z racji intensywnego pedalowania, mam muzyczne skrzywienie na ostra muze,  najlepiej z intensywnym bitem, na podtrzymanie tempa (i tetna) ;):
DIE ANTWOORD - PITBULL TERRIER



Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2963
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1805 dnia: Czerwca 04, 2014, 10:28:52 am »
Te japonskie, to chyba tylko instrumenta, bo muzyka chyba nie?


A po czym się poznaje japońską muzykę?  :)
Po odsluchu 8)  Chodzi o folk, tradycyjna, ludowa japonska muze.


To niżej to ani folk, ani muzyka ludowa - choć jak najbardziej japońska.

Moim zdaniem muzykę japońską poznaje się po oczach :)

Hoshun, Koto and Shakuhachi

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1806 dnia: Czerwca 04, 2014, 09:19:40 pm »
Po oczach?! Po oczach?! Rasista!
Poznaje sie po wlosach, obowiazkowo pofarbowanych na blond lub rudo.

Osobiscie, nad flety i brzdakania przedkladam bebny.
Wadaiko Matsuriza - Kabuki Gomen-Jyo [Japanese drums]

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1807 dnia: Czerwca 05, 2014, 09:16:57 pm »
Przyklepując koncertowe...
Cytuj
SBB Figo-Fago 01.06.2014 Bytom
Nooo też było. ;)
Yes w kongresowej...
Chyba są zespoły, których lepiej słuchać z płyty - studia czyli. Tak mi się zdaje.
Lub też wykazuję zbyt mało entuzjazmu, bo było nieźle przecież. Odwrotnie niż pan recenzent.
Patrz recenzja nr 2.
http://za-progiem.blogspot.com/
Nie będę dziegciował.
Ten utwór był jednym z jasniejszych punktów koncertu;
Yes - Awaken . Studio Version HD Audio
Wersja studyjna.  8)

Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1808 dnia: Czerwca 05, 2014, 10:07:12 pm »
Przyklepując koncertowe...
Yes w kongresowej...
Chyba są zespoły, których lepiej słuchać z płyty - studia czyli. Tak mi się zdaje.
Lub też wykazuję zbyt mało entuzjazmu, bo było nieźle przecież. Odwrotnie niż pan recenzent.
Nie mów , że nie byłeś, bo ja zaczynam żałować Yes - Turn Of The Century (Warsaw, Poland - 02.06.14) Naprawdę nowy Jon ma potencjał, już nie mogę się doczekac lipcowej płyty. Obym się nie rozczarował, Co jeszcze można się spodziewać po dziatkach, jeśli już to chyba właśnie w wersjach studyjnych, choć paluszki Howe'a robią swoje.A ten Awaken to jużem tu puszczał, będąc w głębokiej dolinie  8)
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1809 dnia: Czerwca 05, 2014, 11:09:38 pm »
Cytuj
Nie mów , że nie byłeś, bo ja zaczynam żałować
Sęk w tym, że właśnie byłem...może ze mną coś nie tenteges?  Było nieźle, ale...
Cytuj
Naprawdę nowy Jon ma potencjał,
Potencjał ma tylko...hmmm, nie wiem jak to ubrać. Śmieszny jest - taka trochę Konczita Wurst.
I w patetycznych fragmentach to wychodzi - śmieszno-patetycznie właśnie.
Może w studiu???
Głos na pierwszy rzut ucha rzeczywiście podobny do pierwszego Jona.
Ale już na drugi; ma się tak do Andersona, jak herbata cytrynowa Assuan do cytrynowego Liptona.
Przy czym nie słyszałem pierwszego na żywo, więc w sumie nie wiem.
Coś mi zgrzytało na wokalu. Czy raczej...piszczało.
Tak naprawdę błyszczał tylko Howe. Bezapelacyjne. Choć straszne chucherko z niego.
Trochę tu widać i słychać...oczywiście brzmiało lepiej niż na filmiku.
Ech, obiecałem sobie, nie czepiać...się.
Yes - Starship Trooper live Warszawa
Cytuj
A ten Awaken to jużem tu puszczał, będąc w głębokiej dolinie  8)
Bonobo znaczy...czasss kmać...leroza.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 05, 2014, 11:11:44 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1810 dnia: Czerwca 08, 2014, 05:40:22 pm »
Słoneczna niedziela ciągnie się leniwie niczym pierogi ruskie.
Więc z cyklu przypomniało się nie wiadomo dlaczego i skąd.
KAREL FIALKA - Hey Matthew
I myśli z pogranicza udaru (słonecznego, na szczęście...lub na razie)
Ale skąd Rem wie, że ona jest blondynką?
Poza tym, zmarł znany historyk którego nie znałem.
Teraz to on już znany.
Może nawet przez cały dzień, a jak zmarł okrutnie zamordowany, to i tydzień popularności.
I tak to z tymi znanymi.
Kiedyś było bogaciej; "znany i lubiany".
« Ostatnia zmiana: Czerwca 08, 2014, 05:42:06 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1811 dnia: Czerwca 11, 2014, 08:49:56 pm »
Ale jaja, z tym Fialka  ;D  Niedalej jak 2 dni temu gadalismy z kolegami o przebojach z lat 80-tych i wyszukiwalismy co tam sie nam przypomnialo na tubie. Fialke co prawda jakos ominelismy  ;)  A potem zeszlo na folk irlandzki, bo jeden z nich to pol-Irlandczyk i lubi, potem zeszlo na Celtow i Clannad i sie dowiedzialem, ze laska z Clannad, Mary Black, robi od dluzszego czasu projekty samodzielne i z innymi. Np to:
Mary Black~Past The Point Of Rescue
Mary Black - Both Sides The Tweed

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1812 dnia: Czerwca 12, 2014, 08:15:14 pm »
Cytuj
Ale jaja, z tym Fialka  ;D  Niedalej jak 2 dni temu gadalismy z kolegami o przebojach z lat 80-tych i wyszukiwalismy co tam sie nam przypomnialo na tubie.
Rzeczywiście jajcy :)
Mnie wzięło ze dwa dni wcześniej...widać coś w powietrzu było. Cztery zakładkowałem se.
Dawaj, coście tam wygrzebali, gorąc taki, że tylko takie letnie plumfy. Zresztą nawet chała po trzydziestu latach nabiera dostojeństwa i szlachetnej patyny.
Drugi;
Frankie Goes To Hollywood - Relax (Uncensored)
Względem Czarnej Mary...kurczę to problem i duża sztuka dłubać długo w tak wąskiej działce jak irofiolki.
Nawet szerząc ku celto...
Bo co tu można jeszcze wymyślić?
Podobnie miała jedna Ro-lena z Kanady, ale z czasem odbiła w inne folki, też azjatyckie.
Ale startowo, Irka właśnie.
Która to już wersja kowala, tutaj...trzecia chyba? :)
Loreena Mckennitt- Blacksmith
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

wiesiol

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1014
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1813 dnia: Czerwca 15, 2014, 10:16:57 am »
W ramach niedzielnego oklepańca, utwór który już tu zdaje się był. I jak stwierdził sam Hoko  8) , to muza z przesłaniem nigdy się nie starzejąca. Ja doszukałem się min. eutanazji, Brazylijskiego przerostu formy nad ...  ;) no i "cudu" podsłuchu przez.. IT'S A MIRACLE - ROGER WATERS i jeszcze o niedzielnym rozgrzeszeniu samego siebie (o ile to możliwe) Roger Waters - 5.06 (Every Stranger´s Eyes) (Official Video with lyrics)
jak się mać skoro tego nikt nie pamięta

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: O muzyce
« Odpowiedź #1814 dnia: Czerwca 17, 2014, 09:32:04 pm »
Wiesiol, co tak na smutno. Wiem, wesoło nie jest, ale gdzie stosowna do wieku dawka przekory? ;)
No, ale już...skoro item one rozgrzeszanie, a już siebie...to mi..mi sol fa re re...najlepiej rerano.
Bardzo rerano.
 E tam, tylko 16 minut wcześniej niż ta kawa.
Roger Waters - 4:50 (Go Fishing) (lyric video)
Wioo...wakacyjnie. Hity z z satelity...dla rowerzystów. ::)
One Night in Bangkok - Murray Head (HQ Audio)
I jeszcze głębiej...jedna Maryśka Węgierska...bodaj bardziej lubię od Venuski.
Shocking Blue - Shocking You
Krótko, zwięźle i na temat - kiedyś potrafili, nawet w popie.
To znikam na czas jakiś.

« Ostatnia zmiana: Czerwca 17, 2014, 09:36:42 pm wysłana przez liv »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana