Moj czas izolacji covidowej sie skonczyl. Musze przyznac, ze bylo gorzej niz myslalem. Faktycznie z tym covidem to powazna sprawa. Mialem takie objawy jak okresowe uczucie goraca, zawroty glowy, sennosc, znuzenie, zmeczenie, wahania nastrojow, zdecydowanie zauwazylem zmiany w percepcji, suchosc w ustach i gardle...
Oczywiscie wszystkie objawy wynikaly nie z virusa, a z zamkniecia i naduzywania produktow descylarni i browarow
Dopiero teraz sie zaczynam martwic, ze przez ten maraton oslabilem swoj system odpornosciowy i moge faktycznie zachorowac na to badziewie, czy inna grype.
Miazo:
Bynajmniej nie chodzi o to, że wystarczy każdą wypowiedź poprzedzić sformułowaniem "Jeżeli tylko to prawda, to..." i jazda, ale żeby jednak starać się cedzić informacje przez własną substancję szarą. I tak z innych stron toniemy w powodzi fake newsów, niesprawdzonych doniesień czy zwyczajnych bzdur, więc na forum możemy trzymać pewien rozsądny dystans do wydarzeń bieżących. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Mozesz miec dowolne zdanie, rzecz jasna. Wg. mnie po to sa fora, zeby wymieniac sie informacjami, dyskutowac o nich, etc, takze niesprawdzonymi do konca. Duza ilosc aspirujacych do naukowosci tekstow i publikacji w temacie covid, sa niesprawdzone i w opozycji do opinii innych tekstow w tym temacie. I zastrzezenie co do watpliwosci dotyczacych prawdziwosci informacji uwazam za jak najbardziej wystarczajace.
Maziek
Czy kontekstem sytuacji było to, kim on jest?
No wlasnie nie bylo i dlatego zadalem pytanie: "czy chemika to juz mozna aresztowac" i taki byl kontekst tego retorycznego pytania.
Przepraszam, ale chyba nie wypowiedziałem żadnego sądu czy jest mi "z tym OK", ani też nie ustosunkowywałem się do kwestii "za co", włączając w to, że np. "za krytykę rządu"? Odpowiedziałem tylko na Twoje pytanie wprost, czy chemika można aresztować. Można. Idąc dalej mógłbym spytać, dlaczego zadajesz mi takie wartościujące pytania, czy jest mi z tym OK itd., skoro sam nie znasz kontekstu, więc nie powinieneś wartościować?
Jak wyzej, plus: Wartosciowanie dotyczylo metody i sposobu aresztowania, a w TRYBIE WARUNKOWYM (jesli to prawda), w jakim pisalem, takie wartosciowanie uwazam za zasadne. Analogia: Gdybym Ci napisal, pozyczajac pieniadze: "Jak bys mnie Maziek okradl, to bylbys swinia." Mozna tak warunkowo wartosciowac zachowanie? Mozna.
Wreszcie z jakich źródeł informacji korzystasz, skoro wszystkie Cię wprowadziły w błąd ?
Nikt mnie w blad nie wprowadzil, bo:
a) Tryb warunkowy
b) Nie wiemy na 100% jaka jest prawda z tym aresztowaniem
Hoko
A co, jakby był trzygwiazdkowy, toby się do roboty nikt nie zgłosił? Nawet jeśli hotele stoją teraz puste i rząd płaci mniej niż płaciłby zwykle, to za pięciogwiazdkowy płaci pewnie i tak więcej. To może warto by się zastanowić, kto miał interes w tym, żeby zarobił akurat ten hotel.
Ale czy znasz dokladnie kontekst tej sytuacji? Byc moze byla to akcja charytatywna tego hotelu? A moze caly ten wpis na fejsbuku to sciema? Wiesz... Pytam w imieniu kolegi
Ola
Wygląda na to, że masz rację - w każdym razie rozejrzałam się tu i ówdzie i faktycznie każą uzupełniać te niedobory - jeśli nie da się dostatecznie wystawiać na słońce (czy kwarcówkę;) - można kupić D3 w różnych preparatach i faktycznie bez recepty. Na receptę to przy dramatycznych niedoborach - wtedy pod okiem lekarza.
Nawiasem - może po prostu badanie poziomu D3 powinno zostać włączone do podstawowych badań.
W Ameryce po zbadaniu poziomu D u tych w ciezkim stanie i umierajacych, okazalo sie ze 85% z nich mialo niedobory. Nie wiem jak to wyglada w calej populacji, byc moze podobnie. D jest absolutnie niezbedna do prawidlowego funkcjonowania calego syst. odpornosciowego. Byc moze dlatego tez (przynajmniej w czesci) w spoleczenstwach rasowo pomieszanych, zyjacych w polnocnym klimacie, czarni stanowia proporcjonalnie wiekszy procent ciezkich przypadkow covidowych.
I tu rodzi sie pytanie: Dlaczego jedyna odpowiedzia rzadow na covida sa lockdowny, ograniczenia wolnosci, proby tlumienia glosow (takze naukowych) wystepujacych przeciwko strategiom lockdownowym. W UK policzono dotychczasowy, wstepny koszt finansowy tych strategii: ponad 600mld £. Czyli 9k na kazdego mieszkanca, od dziecka do starca. Dlaczego nikt, nigdzie nie mowi o zwiekszeniu naturalnej odpornosci i jak to zrobic. Gdyby rzad, za ulamek tej kwoty rozeslal do kazdego domu komplet suplementow i instrukcje jak o siebie zadbac? Ile ludzkich zyc mozna bylo uratowac?
Po powrocie po 2 tygodniach do mlynu testowania, monitorowania, etc. covida w robocie, okazalo sie ze pewna czesc testow trzeba teraz powtarzac, bo wyniki sa niejednoznaczne. Ciekawi mnie z czego to wynika, dlaczego dopiero teraz sa takie przypadki (albo ich zwiekszona ilosc) i ile jest falszywie pozytywnych/negatywnych. Caly tez czas testowani sa tylko bezobjawowi studenci, a nikt z personelu. Jakies pomysly, czemu tak jest?
Slyszalem (jeszcze nie mam tego potwierdzonego co do dokladnych procentow), ze gdy testowano tych przetestowanych juz metoda PCR z wynikiem pozytywnym, to po przetestowaniu nowa metoda na wykrywanie protein wirusa, drugi test dawal w ok 80% wynik negatywny. To by mialo sens, zakladajac ze proteiny sa wykrywane przez stosunkowo krotki czas infekcji, kiedy czlowiek zaraza najbardziej, a z kolei fragmenty RNA moga byc jeszcze wykrywalne (podobno) przez bardzo dlugi czas po zakonczonej infekcji:
https://www.nature.com/articles/d41586-020-02661-2#:~:text=The%20tests%20detect%20specific%20proteins,are%20likely%20to%20be%20high.
Najciekawszy fragment:
This difference raises some concerns among specialists, who worry that antigen tests will miss infectious people and result in outbreaks in countries that have largely controlled coronavirus transmission. Others view the lower sensitivity as an attribute, because some people who receive positive PCR test results are infected, but are no longer able to spread the virus to others. So antigen tests could shift the focus to identifying the most infectious people.