Polski > Akademia Lemologiczna
Akademia Lemologiczna [Dialogi]
Lieber Augustin:
Hm. Strach strachem, a swoją drogą ciekawe, czy tabliczka mnożenia i wierszyk "Mary had a little lamb" też spoczywają sobie gdzieś w głębinach mózgu, zakodowane w białkach, jak w pamięci flash? :-\
Q:
Dobrze, że spytałeś o Mary, nie o Daisy, bo inny sposób magazynowania wspomnień miałbym przed oczami ;):
https://www.youtube.com/watch?v=E7WQ1tdxSqI
A serio: wiem, że masz wątpliwości, ale Brzytewka nakazuje przyjąć, że tak, przynajmniej roboczo...
Lieber Augustin:
W tym i przed tym okiem, co umieściłeś na awatarze? ;)
A serio: i owszem, mam wątpliwości, a jakże. Raz, ile potrzeba tego białka, żeby zmagazynować szalone tera- i petabajty wspomnień? Mikrogramy? A może tony?
I dwa, nie umiem sobie wyobrazić "czytnika", który potrafi odnaleźć w otchłaniach pamięci potrzebne białko, zeskanować z niego infę, załadować ją do "pamięci operacyjnej" - i to na zawołanie, w trybie real time... Ale z tego, że nie jestem w stanie sobie wyobrazić, wcale nie wynika, że czegoś takiego nie istnieje :)
.chmura:
Popracowalom jeszcze nad tym artykułem o Dialogach i marksizmie Mistrza, którego pierwszą wersję prawie rok temu umieściłam w wątku o Wypędzonym z Wysokiego Zamku. No i pomyślałem sobie, że a nuż to kogoś zainteresuje. A wklejam tu, a nie tam, bo to o Dialogach: http://podstawyekonomii.pl/ekonomiastanislawalema/dialogi/.
maziek:
O, .chmura żyw, onże samoistnie. A może Arumch? Czy ta kropka to żeby czytać wspak? Ale bez odwracania ch, bo hc to nieludzkie? Tak mnię teraz zastanowiło...
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej