A bo ja wiem?
Czy aby trochę nie za dużo?
Pozostając w klimatach Twojej odpowiedzi:
(I) biorę zbiór A, zawierający wszystkie cyfry parzyste, także zero (5 elementów), losuję z niego dwa elementy, kombinacja 2 z 5, 10 możliwości
(II) biorę zbiór B, zawierający cyfry nieparzyste (5 elementów), losuję 3, kombinacja 3 z 5, 10 możliwości
(III) łączę (wylosowane) podzbiory z A i B w pary, mam 10x10=100 par, każda zawiera 5 różnych cyfr (z zerem), z których dokładnie 3 są nieparzyste, a 2 parzyste
(IV) 5-elementowy zbiór można uszeregować na (permutacja) 5!=120 sposobów, mamy więc 120x100=12000 ciągów (liczb) 5-cyfrowych takich, jak wyżej, w tym i z zerem na froncie.
Czy jak dotąd nigdzie nie zgrzeszyłem przeciwko logice?
Dalej, z 10 możliwych "par parzystych" dokładnie 4 zawierają zero, mianowicie 2-0, 4-0, 6-0, 8-0. Łącznie z nieparzystymi daje to 40 zbiorów 5-cyfrowych. Po uszeregowaniu na 5!=120 sposobów mamy 40x120=4800 ciągów (liczb) z zerem.
Z czego dokładnie 1/5 tych o zerze na frocie, bo ciągi wszak 5-elementowe. Czyli wychodzi 12000-4800/5=11040.
(W poprzednim poście popełniłem błąd. Jak zawsze zresztą
. Ni z gruszki ni z pietruszki uznałem, że tych zaczynających się od zera jest 4800/10, bo, widzisz, łącznie mamy 10 cyfr. Nie ma rady, przebyty covid daje się we znaki
).