Nie odrzucam, powiem jedynie "byc moze masz racje, nie wiem, nie mam jak sprawdzic". Moim celem jest to bys uznal ze inni moga myslec inaczej i jest to uzasadnione.
Ależ oczywiscie uważam, że każdy ma prawo do swego zdania.. Ba, uważam też, że czasem ja mam rację, czasem zaś ktoś inny... Twierdze jednak, ze istnieją poglądy lepsze i gorsze, a mozna to poznać bądź po ich zbieżności z obserwowalnymi faktami, badź też, po efektach ich praktycznej realizacji...
Maja bo chca. Maja zakladac ze asteroid spadnie za 10 lat i nic juz nie warto?
Skoro zakładają, że asteroid i tak ma spaść i zrobić wielkie BUM, i nie zamiaruja robić nic by go powstyrzymać (choć by mogli) po co jeszcze funduja sobie potomstwo? Żeby asteroid miał kogo zabijać?
Tak w ogole to bawimy sie juz w przepychanke czy jeszcze nie? Pytam bo nie mam wprawy...
Mam nadzięję, że nie
... Ale niech pozostali Forumowicze to ocenią
...
Zwroc uwage tez ze na poczatku napisalem ze i tak to nastapi. Bo taka jest wlasnie Natura czlowieka.
Czyli jednak autoewolucja człowieka (która dokonywać się będzie drogą manipulacji genetycznych) jest czymś dobrym, bo dązenie do niej jest nam dane przez naturę?
Inaczej rozumiemy slowo Natura w tym akurat momencie... Wniosek natomiast ze ja uwazam ze internet jest zgubnym wytworem czlowieka jest tyle daleko idacy co smieszny.
Zauważ, jednak, idąc za Twoją logiką, że cały hardware, na którym oparty jest intertnet zajmuje na Ziemi sporo powierzchni (którą inaczej może by zwierzęta lub rośliny zajmowały
), że wytwarzanie potrzebnych podzespołów oznacza (niszczący zwykle przyrodę) przemysł, a ich transport - szkodliwe spaliny... Ano, Panie
dzi rozbudowaywanie internetu oparte jest na niszczeniu przyrody na wielka skalę
...