Odnoszę wrażenie, że ma Pan zaćmienie.
Na Kju & eM życzenie - dałem wyjaśnienie:
http://forum.lem.pl/index.php/topic,1479.msg61729.html#msg61729Czy chce Pan rzec, że do liczenia wyrazów na "n" ta metoda (recepta) jest dobra, ale do liczenia wyrazów na "k" - no, taka sobie?
Moim zdaniem, metoda jest dobra albo zła NIEZALEŻNIE od tego, na jaką literę zaczynają się badane wyrazy (ile mają sylab, jakie to są wyrazy itp., itd.).
Moim zdaniem, nie ma Pan racji, uznając, że wszystko zależy (
w tym sęk cały) od rodzaju wyrazów.
Nie bardzo rozumiem, jak dałoby się wyraźniej to pytanie (o istnienie lepszej metody) sformułować...
Ale pytanie oraz istnienie faktycznie rymuje się z wrażeniem i zaćmieniem :-)
R.