Polski > Hyde Park

O muzyce

<< < (774/811) > >>

xetras:
Mi najbardziej przypasowały : "Down By The Riverside", "Imagine", "Clandestino", "All Along The Watchtower", "Groove In G", a także "Chanda Mama".
Rocznicowo - na dwudziestolecie aktualna pieśń:

liv:
Sierpień mija a ja niczyja... taki refren  :)
Z okazji niedawnego zahaczenia nogą o sopocki deptak i też w okolicach BWA, przypomniała się ślicznie okrągła, równa rocznica.
66-ósta.
Pierwszego Festiwalu Zespołów Sweterkowych.
A na nim?
Ci -

Film jest ustawką. Cytując fragment książki Magdaleny Grzebałkowskiej "Komeda. Osobiste życie jazzu."...

Film się zachowa, czarno-biały, niewyraźny, minuta i pięćdziesiąt pięć sekund. Kamera najeżdża na pianistę, szczupłego blondyna w czarnej bluzie i w okularach z przezroczystymi oprawkami, który zapala papierosa i gasi zapałkę machnięciem prawej dłoni. Spikerka, tonem chłodnym i beznamiętnym, zapowiada: „Komeda, Krzysztof Trzciński. Twórca jednego z najbardziej interesujących zespołów jazzowych w Polsce. Słuchać będziemy kompozycji opartej na temacie Jana Sebastiana Bacha”. Pianista zawiesza dłonie nad klawiaturą
i zaczyna grać. Nagrywają w nocy, w pawilonie A. Komeda, Stolarz, Zylber i Milian. Najpierw cały utwór. Potem powtórki i zbliżenia. – Panowie, musicie grać tak samo jak za pierwszym razem, pod playback! – woła Andrzej Munk. Panowie się śmieją. Przecież to jest jazz, tu się nigdy nie gra dwa razy tak samo. Reżyser jest nieugięty, więc czasem na filmie będzie widać, jak muzycy nie trafiają w instrumenty w odpowiednim momencie.
Jerzy Milian w oczekiwaniu na swoją kolej zasypia pod wibrafonem. „Obudzono mnie taktownie, kiedy przyszła właściwa pora – opowie po latach. – Potem na ekranie zobaczyłem zamiast swojej twarzy raczej maskę pośmiertną, cały natomiast filmik odebrałem jako sylwestra w kostnicy, bo rytmy były żwawe, ale grane przez bardzo smutnych i ubranych na czarno panów w kłębach dymu”.

olkapolka:
Ta książka u mnie jeszcze czeka w kolejce, ale przewinął się szereg innych i z jednej takiej też wpadł i się urzepił dżezik:
https://www.youtube.com/watch?v=_NWf0lRXems

Lieber Augustin:

--- Cytat: liv w Sierpnia 11, 2022, 08:44:26 pm ---A na nim?
Ci -


--- Koniec cytatu ---

Trzy grosze: na moje ucho, to jedna z nieśmiertelnych inwencji wielkiego Niemca, mianowicie B-dur nr 14:


Nicht Bach, sondern Meer sollte er heißen...

liv:
Tutaj, względem odeskiego filmiku. Że u was grają po ulicach polskie hity weselne, zdumiewające!  :)
 
I pozostając w rejonie oraz okolicznościach. Uprzedzam - rosyjski śpiewak będzie.
Mam do niego i jego kapeli DDT słabość i nic nie poradzę, a poza tym...
https://niezalezna.pl/453977-rosyjski-muzyk-skrytykowal-zbrodniarza-putina-zostal-skazany
Powiedział co powiedział. Dużo, mało?
- Teraz na Ukrainie zabijani są ludzie. Po co giną tam nasi chłopcy? Jaki jest cel, przyjaciele? Młodzież Rosji i Ukrainy znowu ginie. Giną starcy, kobiety i dzieci - w imię jakichś napoleońskich planów naszego kolejnego Cezara, tak? Przyjaciele, ojczyzna to nie d*** prezydenta, którą trzeba ciągle lizać i całować. Ojczyzna - to biedna babcia na dworcu sprzedająca kartofle. To jest ojczyzna!
Może i za mało, ale on też ma rodzinę i dzieci...
Napisy z tłumaczeniem trzeba włączyć osobiście

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej