A ja chciałem ogłosić wyniki swoich najnowszych obliczeń. Otóż obliczyłem, że jeśli
maziek utrzyma swoje dotychczasowe tempo pisania postów, a ja utrzymam swoje, to maziek dogoni mnie dokładnie za 11231.57 dnia, czyli około 31 lat. Na tę okazję szykujmy butelkę czerwonego wytrawnego (postoi...).
(ps. dla wszystkich innych ten czas wynosi nieskończość
)
(ps 2. aha, chciałem dodać, iż to, że utrzymam tempo, jest praktycznie niemożliwe
)