Autor Wątek: Właśnie się dowiedziałem...  (Przeczytany 1954145 razy)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #810 dnia: Lutego 26, 2007, 09:51:11 pm »
Słyszeliście ten kawał (mam nadzieję, że nikt nie poczuje sie urażony) -

Puka B16 do wrót niebios, św. Piotr pyta ktoś ty? - papież!

- papież? papież? nie kojarze. Powiedz coś więcej!
- no Jezus był na Ziemi...
- aaa, czekaj, czekaj - tu zwraca się do jakiegoś aniłoczyny - skocz no chłopcze po Jezusa...

przychodzi Jezus, słucha relacji drapie sie po głowie... hmm, byłem kiedyś na Ziemi, ale nic nie kojarze... Wiecie co, diabeł na pewno wie, skoczę i się dowiem, co i jak!

... wraca po kwadransie: SŁUCHAJCIE, WIECIE JAK TO SIĘ ROZWINĘŁO!!!?

Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

ANIEL-a

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 701
  • a może tak pomóc dzieciakom? kliknij ikonkę IE ;)
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #811 dnia: Lutego 26, 2007, 11:08:07 pm »
Cytuj
łat daja fink?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3947908.html

Z takiej sensacyjnej notki trudno wnioskować, ale:
- chociaż jest wiele apokryfów utożsamiających Marię Magdalenę z Magdaleną - jawnogrzesznicą i sugerujących związek fizyczny pomiędzy nią a Jezusem, nie słyszałam, żeby pojawiały się dzieci, chyba że jak u Dana Browna - anonimowe, raczej płci damskiej;
- trudno podejrzewać, że fakt istnienia dziecka i to jeszcze o imieniu zdrajcy z ewangelii byłby przemilczany, że już o utożsamianiu Judasza z inskrypcji z Judaszem z Biblii nie wspomnę;
- pismo aramejskie (zakładam, że w tym języku są inskrypcje, w sumie - każdy inny były podejrzany) było pismem spółgłoskowym, stąd JHW -> Jahwe. Taki zapis wymagał oczywiście DOBREJ znajomości języka, ponieważ mogło się zdarzyć, ze różne wyrazy były zapisywane tak samo i czytający na podstawie kontekstu domyślał się, jakimi samogłoskami wyraz uzupełnić (np. po polsku byśmy odgadli co znaczy zbitka ''krw'' w zdaniach: ,,polała się krw", ,,sąsiad poszedł wydoić krw''). Co za tym idzie zapis imion Jezusa, Judasza, Marii, Józefa itp. mógł być tożsamy z zapisem innych imion, może podobnych, może ich odmian lokalnych (jak u nas: Józef, Józek, Józwa), nie wiemy tego i siłą rzeczy bez wehikułu czasu nigdy się nie dowiemy. Zwłaszcza, że zapis na glinie, mający kilka tysięcy lat nie jest tak czytelny jak te pikselki, które czytasz :)
- wszyscy - i Biblia, i starożytne zapisy, i badacze- są zgodni,że Jezus i jego rodzina nie byli bogaci, natomiast ze zdjęć sądząc, a także z faktu, że zachował się do dziś - ten grób to był raczej wystawny grobowiec... i to jeszcze w stolicy, gdzie na pewno było najdrożej... - czy byłoby ich stać?

Nie mówię, że teza jest całkiem nieprawdziwa, ale mam sporo wątpliwości, myślę, że to raczej zarabianie na sensacyjnej wieści niż uczciwy film dokumentalny czy naukowy.

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #812 dnia: Lutego 26, 2007, 11:14:49 pm »
znajoma pani archeolog okreslila to jako "bajki" czy cos takiego ;)

no ale czekajmy na rozwoj wydazen ;)

This user possesses the following skills:

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #813 dnia: Lutego 27, 2007, 02:27:39 pm »
« Ostatnia zmiana: Lutego 27, 2007, 02:28:54 pm wysłana przez dzi »

This user possesses the following skills:

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #814 dnia: Lutego 27, 2007, 02:58:42 pm »
Dywany Penrose'a... Był szybszy (islam), ale miał ogranicznik, dlatego jest jak jest, co stanowi przyczynek do dyskusji o sinusoidzie "kult wiary w sredniowieczu, kult nauki w oswieceniu", widzisz albo u nich ta sinusoida jest wyjątkowo długa albo to inna krzywa... Albo ta faza "religijna" ma zawszę tendencję do samozapadania się a faza "naukowa" do wykładniczego wzrostu. Swoją drogą ciekawe, że nikt tego wcześniej nie skojarzył. Ile milionów ludzi oglądało dotąd te meczety? A może Penrose podpieprzył im te wzorki jak Galileo lunetę Holendrom?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2963
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #815 dnia: Lutego 27, 2007, 03:02:30 pm »
To teraz będzie musiał z ochroną chodzić...  ;D

Terminus

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #816 dnia: Lutego 27, 2007, 03:56:52 pm »
Cytuj
znajoma pani archeolog okreslila to jako "bajki" czy cos takiego ;)

A istnienie Jezusa jako takie jak określa?

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #817 dnia: Lutego 27, 2007, 09:15:36 pm »
Nie pytalem ale to jest raczej oczywiste.

Dzis dowiedzialem sie od Niej ze podobno sprawdzaja DNA z całunem turynskim ktory to z kolei zostal oceniony na sredniowiecze ponoc

no ale juz nie przekazuje bo cos poprzekrecam, nie znam sie na tym

This user possesses the following skills:

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #818 dnia: Lutego 27, 2007, 09:56:26 pm »
Ostatnie badania DNA o jakich wiem, ze je wykonano dla całunu mówiiły o drugiej połowie drugiego tysiąclecia. Jednak ze względu na fakt, że do całunu przedostało sie powietrze z płonącego pomieszczenia (pożar stopił srebrne okucia skrzyni w której spoczywał a płynny metal przepalił drewno i wszystkie warstwy złozonej tkaniny) uważa się, że wynik wówczas uzyskany nie mógłbyć miarodajny. Powiem Wam, że jak jestem sceptyczny do bólu to całun to wielka zagadka. Albo genialne fałszerstwo, albo...

Jeśli oczywiście to co czytałem na jego temat to szczera prawda. Jeśli ktoś mieszka w okolicach Lublina to w katedrze jest fotokopia kolorowa naturalnych rozmiarów. Efekt po wykonaniu zdjęcia i obejrzeniu go w negatywie rzeczywiście jest porażający. Był to genialny fałszerz, jeśli był - kąt spływu krwi po częściach ciała, prawdziwe (a nie fałszywe jak na wszystkich przedstawieniach) miejsce przebicia rąk, fakt pośmiertnego podkurczenia sie kciuków po usunięciu gwoździ, na powiekach połozone monety...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

draco_volantus

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1602
  • quid?
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #819 dnia: Lutego 28, 2007, 12:37:29 am »
nikt nie wyklucza, że dla genialnego fałszerstwa zabito na krzyżu mężczyznę :)
I want my coffee hot and best social media I was a part of brought back in my lifetime.

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #820 dnia: Lutego 28, 2007, 10:20:49 am »
Trzeba by wiedzieć Draco jak go zabić, a wyobrażenia o tym aż do XX w. były fałszywe.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

draco_volantus

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1602
  • quid?
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #821 dnia: Lutego 28, 2007, 11:15:21 am »
racja!  :o
I want my coffee hot and best social media I was a part of brought back in my lifetime.

Terminus

  • Gość
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #822 dnia: Lutego 28, 2007, 01:56:14 pm »


Gdzie znaleziono ten całun?
« Ostatnia zmiana: Lutego 28, 2007, 01:56:41 pm wysłana przez Terminus »

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie się dowiedziałem...
« Odpowiedź #823 dnia: Lutego 28, 2007, 02:15:47 pm »
Całun "pojawia" się w XIV w. jak własność szlacheckiej (rycerskiej) rodziny. Nic nie wiadomo o wcześniejszych losach. Niektórzy utożsamiają go z "pierwszym" mandylionem - z chustą św. Weroniki (które przedstawiały samą twarz), sugerując, że był to odpowiednio złozony cały całun. Ponieważ i mandylion i chusta zaginęły w II połowie I-go tysiąclecia z tym próbuje się łączyć "nagłe" pojawienie się całunu dopiero w XIV w.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13408
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).