Autor Wątek: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)  (Przeczytany 26575 razy)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #45 dnia: Października 29, 2011, 03:42:33 pm »
Wiesz co? Ty NADAL nic nie rozumiesz.
Staszek
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #46 dnia: Października 29, 2011, 04:58:18 pm »
A, że powtórzę Twój ulubiony zwrot - merytorycznie?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #47 dnia: Października 29, 2011, 05:09:17 pm »
Wszystkich bardzo przepraszam , lecz do tej i innych (ciekawych!) spraw wrócę, gdy będę mógł. Dziś musze napisać jeszcze jeden ważny (ważny życiowo, to jeszcze eufemizm!) tekst, i nie wiem, czy mi czasu oraz sił potem wystarczy. Na dodatek teraz muszę wyść...
Sorry, Winnetous (!)
VOSM
« Ostatnia zmiana: Października 29, 2011, 05:20:00 pm wysłana przez Stanisław Remuszko »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #48 dnia: Października 29, 2011, 05:11:26 pm »
Nie wiem jaką wiedzę tajemną posiadł Męber, ale:

Niemal dokładnie tyle (512 zł) wnosi moja miesięczna renta. Ona jest, oczywiście, wyższa o kilkaset (300?) złotych, lecz tę kwotę ZUS potrąca, o ile wiem, właśnie na ubezpieczenia. Na mój rozum wychodzi na to, że płaciłbym na ubezpieczenia dwa razy.

to nihil novi. Przy tym to jedna ze spraw, za które delikatnie mówiąc nie mam sympatii do ZUSu. Uściślając: pobierając rentę, emeryturę, pracując gdzieś na etacie płacimy ubezpieczenie zdrowotne ( i tutaj jeno o podwójność tego ubezpieczenia chodzi - nie społecznego!) - kiedy następuje tzw zbieg składki tzn. np. założymy działalność gospodarczą to ubezpieczenie społeczne płacimy raz (określona jest najniższa wartość), natomiast zdrowotne podwójnie! To jest prawny bubel ZUSu. Nie zyskujemy na tym nic - nie przekłada się to np. na szybszy dostęp do lekarzy specjalistów.
Męberze pisanie do ZUSu aby łaskawie nie pobierał składki to ma być...żart? Natomiast walka o to by zlikwidować podwójną składkę zdrowotną to mogłoby być..coś:)

EDIT: o ile nic się nie zmieniło to z renty pobierają Panu składkę na ubez. zdrowotne i zaliczkę na podatek doch.
Mało tego - podejmując każdą kolejna pracę - płacimy kolejne składki zdrowotne( np. etat, jednoos. dział, spółka cywilna - płacimy 3 składki zdrowotne).
Z tym, że o ile dotyczy to dział. gosp. to przelewanie z pustego w próżne - składkę odliczamy i tak od podatku (jednak nie w całości;) ). Niemniej - jeśli są straty to nie ma od czego odliczyć a podwójność zostaje.
« Ostatnia zmiana: Października 29, 2011, 05:41:19 pm wysłana przez olkapolka »
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

Terminus

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 770
  • AST-Pm-105/044 Uniwersalny Naprawczy
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #49 dnia: Października 30, 2011, 11:20:47 pm »
Maziek, podając przykład z umywalką, moim zdaniem wyczerpująco odpowiedział VOSM na zadany dylemat. Nazwę wątku należałoby moim zdaniem zmienić, na "swobody obywatelskie w rozumieniu S.R." albo coś w tym rodzaju. Demokracja, sama w sobie, jest ustrojem państwowym,  zaś ustrój Polski niewiele wspólnego ma z odczuciami pana Remuszki na temat tego, czy konieczność płacenia ZUSu narusza lub nie narusza jego "wolnośc". Stąd moim zdaniem, nazwa wątku jest nieadekwatna.  Radzę panu SR trochę ochłonąć.

Mam silne wrażenie, że pan Remuszko testuje na nas co pikatniejsze fragmenty swoich przyszłych książek, a tematy wątków są tylko pretekstami...

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #50 dnia: Października 31, 2011, 12:12:46 am »
Po kolei:
1. A w życiu!
2. Tekst został raczej źle oceniony na Forum, lecz raczej dobrze przez moich zaprzyjaźnionych prawników, i jutro powędruje do ZUS. Zobaczymy, jak TAM go ocenią, a potem zobaczymy (prawdopodobnie), co na ten temat powie TK.
3. Wbrew Terminusowej opinii uważam, że ustrój Polski ma wiele wspólnego z tym, czy wiadoma konieczność narusza moją (i innych Rodakow, w tym Terminusa, maźka, OP, N6 etc.) obywatelską wolność.
4. Sam se Pan ochłoń.
5. Na mój rozum i wyczucie, na Forum wolno pisać wszystko co nie jest sprzeczne z Regulaminem. [W Demokracji kużden jeden może robić to, co nie jest zakazane - w odróznieniu od Państwa/Baństwa (albo Forum), którego władze mogą robić tylko to, co mają Konstytucją/Regulaminem dozwolone!]
6. Polecam przedsennie: http://www.remuszko.pl/blog.php/?p=908
Dobranoc, PchłiNaNoc :-)
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16038
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #51 dnia: Października 31, 2011, 01:00:31 am »
Nazwę wątku należałoby moim zdaniem zmienić, na "swobody obywatelskie w rozumieniu S.R." albo coś w tym rodzaju. Demokracja, sama w sobie, jest ustrojem państwowym,  zaś ustrój Polski niewiele wspólnego ma z odczuciami pana Remuszki na temat tego, czy konieczność płacenia ZUSu narusza lub nie narusza jego "wolnośc". Stąd moim zdaniem, nazwa wątku jest nieadekwatna.

Ja bym się nie hamował (choć rozumiem, że z racji 1. wieku, 2. odwagi występowania pod nazwiskiem, nie pseudo, 3. osobistej znajomości z Mistrzem, a rodziną Jego, należą się VOSM pewne względy) i zmienił tytuł na "Stanisława Remuszki (jedynie)słuszne poglądy na wszystko", i skomasował z innymi wątkami/postami o podobnym charakterze. (Które - co zabawne - mają często charakter "copy+paste" ze strony Pana S.R.)



Polecam przedsennie: http://www.remuszko.pl/blog.php/?p=908

Panie Kochany, powiedz (Pan) wprost, że reklamujesz (Pan) swój blog i swoją stronę, bo tu się nikt nawet do Lema tak często - w roli autorytetu - nie odwołuje, jak Pan do własnych strono-blogowych mądrości (a parę osób strony, blogi czy inne swoje kąciki w sieci ma, o ile wiem, choćby Hoko). Nie wystarczyłoby dać odnośnika do swej strony w sygnaturce?

Pozdrawiam serdelecznie i z reskryptem ;).
« Ostatnia zmiana: Października 31, 2011, 01:05:56 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #52 dnia: Października 31, 2011, 06:35:39 am »
Mój pomysł jest taki: woks forumi - woks dei (jak napisaliby niektórzy ateiści).
[Z maźkiem czy Teminusem mogę się nie zgadzać, ale wierzę w ich gruntowną uczciwość]
Jeśli zatem w dniu dzisiejszym spadnie mi karma o przynajmniej sześć punktów - co wymaga zgodnej woli sześciu niezależych P.T. Forumowiczów - przez miesiąc nie odezwę się na Forum (a potem się okaże). Jeśli wszakże tak się nie stanie - uznam, że głos Nieżyczliwców nie ma boskiej sprawczej wagi, jest skromny, mikry i odosobniony na tle milczącej większości, która uważa przeciwnie.
Teraz zatem już wszystko w rękach konia.
VOSM  
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #53 dnia: Października 31, 2011, 09:53:17 am »
Może niczego nie zmieniajmy :) . Nie w poniedziałek z rana pliiiz...

Moja robocza teza na dziś jest taka, że to co robi (albo mógłby zrobić) ZUS Męberycie jest ZGODNE z przepisami (to jest ustawą i aktami niższego rzędu) więc przypuszczam, że odpowiedź prezesa będzie jednoznaczna - że w oparciu o ww. przepisy jest tak i tak, kropka.

Jak rozumiem, Męberyta ma wewnętrzne poczucie, że przepisy te, aczkolwiek obowiązujące i zgodnie z prawem wprowadzone - są społecznie niesprawiedliwe, a także jego zdaniem sprzeczne z Konstytucją, w szczególności gdyż ograniczają swobodę działalności gospodarczej. Widzę tu więc możliwość jedynie taką, że pismo do prezesa ZUS po to zostało napisane, aby wyczerpać wszelkie kroki nim sprawa pójdzie do sądu powszechnego - skąd po niezadowalającym rozstrzygnięciu w formie skargi konstytucyjnej trafi do TK. 

Skarga ta w istocie rzeczy dotyczyć będzie (jak nasza dawniejsza dyskusja) zakresu obowiązkowego ubezpieczenia społecznego - to jest na ile państwo ma przymuszać obywatela, aby ten się ubezpieczył.


P.S. Męberyto, a wiesz, że po 65-tym będziesz miał to tak czy siak w nosie :) ?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #54 dnia: Października 31, 2011, 10:20:48 am »
1. Wolnoć pryku w swoim niku! - i nie będzie tu żaden Globalny mi mówił, co mi wolno w poniedziałek rano!
2. Że przepisy ograniczają - nie mam poczucia, tylko wiedzę. Natomiast poczucie mam co do tego, że są sprzeczne z Konstytucją - a sprzeczne są nie dlatego, że ograniczają, tylko dlatego, że ograniczają mimo braku ważnego interesu publicznego (art. 22 Konstytucji). Chcę, by trafność mego poczucia ocenił TK, a podstawą mej prośby o taką ocenę ma być finałowa odpowiedź ZUS (art. 79 Konstytucji). W całości podzielam tę maźka opinię:
Cytuj
Skarga ta w istocie rzeczy dotyczyć będzie (jak nasza dawniejsza dyskusja) zakresu obowiązkowego ubezpieczenia społecznego - to jest na ile państwo ma przymuszać obywatela, aby ten się ubezpieczył.
dodając, iż jasno widać, że cały czas rozmawiamy o (fragmencie) Demokracji w Państwie
3. Gdy ukończę 65? Panie, to już za 15 miesięcy, daj Boże dożyć... A co konkretnie i dlaczego będę miał w nosie?
VOSM 
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #55 dnia: Października 31, 2011, 10:35:00 am »
Po 65-tym czegoś tam nie będziesz płacił - ale czego - nie pamiętam. Znaczy będzie Ci lżej ;) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #56 dnia: Października 31, 2011, 02:52:51 pm »
Po 65-tym czegoś tam nie będziesz płacił - ale czego - nie pamiętam. Znaczy będzie Ci lżej ;) .

Ubezpieczenia społecznego. Tylko podwójne zdrowotne. To o czym wyżej pisałam. A sprawę Seniora może rzeczywiście powinien rozstrzygnąć ZUS - nie wiem czy to nie lipa, ale zdaje się, że przy dochodach z działalności mniejszych niż 50 % najniższej renty można ubiegać się nawet o całkowite umorzenie składki...człowiek się uczy całe życie;)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #57 dnia: Października 31, 2011, 03:28:46 pm »
Co to znaczy "podwójne" zdrowotne? Mi się zdaje, że "pojedyncze" tylko od dwóch "działalności" z których jedna to renta - i czy przypadkiem ogółem nie do pewnej sumy (np. takiej jak składka od dział. gosp.)?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #58 dnia: Października 31, 2011, 04:48:28 pm »
Co to znaczy "podwójne" zdrowotne? Mi się zdaje, że "pojedyncze" tylko od dwóch "działalności" z których jedna to renta - i czy przypadkiem ogółem nie do pewnej sumy (np. takiej jak składka od dział. gosp.)?

Zależy jak na to spojrzeć: owszem, pojedynczo od każdej działalności, ale w sumie podwójnie;)
Tak, jak wyżej pisałam: z renty/emerytury pobierana jest składka na ubez. zdrowotne. Z każdej kolejnej działalności - umowa o pracę, własna działalność jest pobierana ponownie. Czyli tę konkretną składkę płaci się podwójnie a nawet potrójnie. To nie ma uzasadnienia - prócz pompowania pieniędzy w NFZ.
Chodzi tutaj o zbieg składek z obowiązkowego ubezpieczenia -  masz dwie działalności to ubezpieczenie społeczne płacisz raz (bo się zbiegł obowiązek - płacisz bodajże to, którego obowiązek opłacania powstał najwcześniej)  - o zdrowotnych jakby "zapomnieli" i płacisz za każdą działalność.
Na chłopski rozum jeśli jakieś ubezpieczenie powinno być płacone od każdej działalności to wypadkowe, ewentualnie chorobowe ( z niego wypłaca się np. L4 - powiedzmy, że przy większej aktywności te ryzyka wzrastają). Jak już pisałam - zdrowotne to przelewanie w próżne - i tak odlicza się je od podatku. Z tym, że płaci się 9% podstawy a odlicza 7.75% - reszta zostaje w kasie NFZ ( ZUS tam przekazuje tę składkę).
Nie, nie płaci się ogółem od sumy. Z renty/emerytury pobiera je ZUS (procent od podstawy) a z działalności płaci się je samemu - najniższa składka w tej chwili to 243.39  liczona od 2704.31 zl . Jeśli zarabiasz mniej to nic...nie możesz zapłacić mniej:) Tylko więcej.
Gdyby Senior miał emeryturę/rentę to ZUS pobiera mu tę składkę zdr. ( i już ubezpieczenie zdrowotne działa), zakłada działalność - płaci ją kolejny raz ( 244 zł -  po co? jest już ubezpieczony) i społeczną na rencie, wchodzi do Twojej spółki cywilnej - płaci ją trzeci raz ( kolejne 244zł - dlaczego? będzie szedł z jedną chorobą po 3 takie same recepty, trzy razy do tego samego lekarza - raz za razem? zajmie 3 łóżka w szpitalu?) - społeczną już ma z własnej dział: zbieg. Po prostu ta składka nie przekłada się na żadne realia prócz kołowrotu z pobieraniem i odliczaniem - z tym, że 1.25% zawsze zostaje w NFZ. Sens ma np. opłacanie ubez. społ. przez pracujących emerytów ( jest wtedy dobrowolne to ubez. ) - wzrasta wysokość emerytury.
Niektórzy traktują te składki zdrowotne jako ukryty podatek.
Ja nie potrafię uzasadnić racjonalnie sensu opłacania składki zdrowotnej z każdego kolejnego typu aktywności zawodowej czyli podwójnie, potrójnie...
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: ZUS a swobody obywatelskie (było: Demokracja)
« Odpowiedź #59 dnia: Października 31, 2011, 05:34:57 pm »
Tym niemniej "ogólna zasada" jest taka, że jak ktoś pracuje na umowę o pracę to wszystkie składki odciągane są procentowo od poborów. Nie jest więc tak (chyba?), że ta składka ma określoną, sztywną wysokość "na obywatela", tylko zależy ona od tego, ile ów obywatel zarabia. Nie chcę tu występować w roli obrońcy polskiego systemu ubezp. społ. który jest uważam porąbany jak nie wiem co (głównie z powodu zaszłości) ale widzę w tym taką logikę, że ile dostaniesz remerytury to sobie w pewnym zakresie decyduj sam, na zdrowie idzie z rozdzielnika i tyle bo państwo i tak będzie cię leczyć (jak - inna sprawa).
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).