Wynik świetny, lecz
1. Pańskie środowisko, przypuszczam, nie tylko nie jest jest miarodajne dla ogółu, lecz wybitnie niemiarodajne, jako:
a) hermetyczne, zamknięte, innymi słowy społecznie ODIZOLOWANE [od 99% zdrowej tkanki narodu, proszę Pana]
b) wyspecjalizowane w odpowiadaniu na pytania rachunkowe, fizyczne, chemiczne, biologiczne oraz inżynierskie.
2. Jeden pomiar o niczym nie świadczy.
3. Ja przepytałem kilknaście osób "z ulicy", "z klatki schodowej", "zza stołu", "z telefonu" - i nie wiedział NIKT, a najczęściej mylono się nie o jeden, tylko o dwa rzędy, rzadziej o jeden, a bodaj najbliżej był sąsiad z parteru, który odparł: "kilka kilogramów". Ja sam, póki się nie dowiedziałem, sądziłem pierwszosekundowo, że mniej niż kilo.
sługa
VOSM