Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Lustrzak

Strony: 1 2 [3] 4
31
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Kwietnia 20, 2018, 02:49:39 pm »
Realizacja adaptacji (filmowej czy "growej") rzeczywiście bywa ryzykowna. Ale załóżmy, że nie ma mowy o obniżaniu poprzeczki, w końcu dobra literatura zobowiązuje :) - Wtedy dla biorącego się "do rzeczy" takie kwestie są do ustalenia:

- z czym zostaje gracz po przejściu gry, o jakie pytania, odpowiedzi, terminologie, haki do dalszych poszukiwań może się wzbogacić
Gdybym "adaptował" Bajki, pewnie nacisk położyłbym na jakieś paradoksy kwantowe i matematyczne tam gdzie teoria już do poezji się zbliża, a tej poezji nadałbym formę średniowiecznej ballady (ale rycerze i smoki pewnie ze zlutowanych drucików i blaszek trzeba by zmontować).
Solaris lub Eden to by pewnie musiałaby być poważniejsza opowieść o naszych psychoreakcjach na "obcego" również tu na ziemi - zresztą temat ciągle na czasie, hasło "my i oni" cięgle brzmi w eterze, nasze ziemskie problemy nierozwiązane ale rakietki na Marsa to byśmy chętnie wysłali żeby zobaczyć czy tam czasem nie byłoby lżej/inaczej

- powód trzymania się akurat świata przedstawionego książki
hołd, mrugnięcie okiem do znawców tematu, sympatia do bohaterów po prostu, silne przekonanie o tym że temat da się ograć idealnie dokładnie z tym zestawieniem elementów jakie są w książce opisane.

Znam z autopsji sytuację kiedy prace nad adaptacją animowaną (bardzo inspirującej książki) ugrzęzły, i pojawiło się pytanie czy czasem nie lepiej by było coś zupełnie swojego a podobnego zrobić od zera. Powody były różne, nieprzekładalność gagów słownych, czy też fakt że film domagał się większej ilości akcji, tam gdzie książka bawiła się jeno językiem - za to po mistrzowsku. Autor gry musi mieć własną wizję, bo na cudzej nie dojedzie do finału, jednocześnie pierwotna wizja książkowa z jakiegoś powodu musi mu dodawać paliwa.

Takie rozważania teoretyczne :) Ale dla chcącego nic trudnego no i chcieć to móc, chociaż dobrymi chęciami to wiadomo co jest wybrukowane.

32
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Kwietnia 19, 2018, 07:46:49 pm »
Skojarzenie Bajek z Machinarium myślę jest naturalne. Zresztą twórcy gry podają książki Lema (bez konkretnych tytułów) jako jedno ze źródeł inspiracji.
Np. w poniższym wywiadzie jest jako pierwszy na liście.
http://www.adventureclassicgaming.com/index.php/site/interviews/468/

33
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Kwietnia 19, 2018, 05:15:00 pm »
to właśnie gra w universum stworzonym przez Lema byłaby z tego gatunku (1 z 3).
Na takiego Boga zgadzam się, gra point'n'click z universum Bajek/Cyberiady, w stylu graficznym Machinarium tylko z większą dozą absurdu i surrealizmu byłaby super!

34
DyLEMaty / Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« dnia: Kwietnia 17, 2018, 10:46:52 am »
Bernarda Korzeniewskiego

Gostka od cybernetycznej definicji życia?

No tak.
Ciekawy wykład w tym filmiku YouTube'owym, chociaż skrótowy, pewnie siłą rzeczy. Przypomniało mi się z książki "Awantury.." jak to Lem przygotowywał się do wykładu pisząc głównie notatki o tym czego ma nie powiedzieć w czasie prelekcji.
Po obejrzeniu filmiku mam za to pewną niejasność pojęciową: z treści wykładu zrozumiałem, że praktycznie każdy układ w którym zachodzi proces generujący wydarzenia o ilości rosnącej eksponencjalnie (w każdym kolejnym wydzielonym etapie) to jest układ ze sprzężeniem zwrotnym dodatnim (np. lawina, gatunek wraz z jego rozmnażaniem). Jednak za bardzo nie czuję w tym "sprzężenia" - bo czy ten ostatni kamol lawiny jakoś w ogóle odnosi się do kamyka z początku układu. Albo nawet czy jest jakaś relacja zwrotna między kamieniem wytrąconym z równowagi do kamienia wytrącajęcego go? A może chodzi o to że każdy kolejny kamień dołączający do lawiny całemu układowi daje eksponencjalnie kopa? No ale może ja tu coś upraszczam. Rzecz ważna o tyle że wykładowca używa sprzężenia zwrotnego ujemnego i dodatniego jako ram do sformułowania żelaznej definicji żywego osobnika / czy też życia w ogóle.

Wracając do książek autora wykładu - zacząłem od pierwszej z listy, czyli zdaje się najbardziej abstrakcyjnej i na razie czytam z zaciekawieniem (acz powoli). Prywatnie mam nadzieję znaleźć w tej lekturze odpowiedź na pytanie, które czasem do mnie wraca - na ile np. fizyka teoretyczna mówi nam o świecie a na ile tak na prawdę o konstrukcji umysłów - w szególności ludzi, którzy się tą fizyką zajmują  :)?
Na razie przeszedłem przez początek gdzie autor buduje pojęcie "pojęcia", "siatki pojęć" oraz dynamicznego procesu "dookreślania pojęć" przez inne pojęcia. Robi to wg mnie bardzo zgrabnie. Pozwala "dotknąć" samego procesu myślenia, jakby jeszcze poprzedzającego czy też otaczającego proces "wyrażania" myśli. Zwraca uwagę na to, że język operuje często złudzeniem konkretu:

"skwantowany" język jest częścią, pochodną sieci pojęciowej i absolutne dookreślenie, dyskretność jego nazw jest złudzeniem

Czyli przypomina o tym skąd się biorą problemy w komunikacji językowej. :) (no czasem te problemy są zabawne lub chwilowo użyteczne)

P.S. No i jeszcze jedno fajne sformułowania z książki:
Świadoma rezygnacja z wszelkiej formy Absolutu nie jest bowiem rzeczą łatwą. W szczególności, negujemu tu absolutne istnienie jakichkolwiek sensów. Jednak, rezygnując z Absolutu możemy, paradoksalnie, więcej powiedzieć o świecie, niż obstając przy jego istnieniu. Skojarzyło mi się z dawno czytaną książką "Mit Syzyfa i inne eseje" Alberta Camusa

35
DyLEMaty / Odp: Właśnie (lub dawniej) przeczytałem...
« dnia: Kwietnia 14, 2018, 10:59:59 pm »
Jeszcze nie przeczytałem co prawda ale się pochwalę znaleziskiem. Szukając do poczytunku "Cyberiady" onlajn, wdepnąłem niechcący na stronę z książkami Bernarda Korzeniewskiego. http://awe.mol.uj.edu.pl/~benio/books.html Zestaw tytułów zapiera dech w piersiach.
ABSOLUT - ODNIESIENIE UROJONE,
METABOLIZM,
POWSTANIE I EWOLUCJA ŻYCIA,
TRZY EWOLUCJE. Ewolucja Wszechświata, Ewolucja życia, Ewolucja świadomości,
OD NEURONU DO (SAMO)ŚWIADOMOŚCI.
No i są do pobrania.
Mać, czego chcieć więcej?!  :o

36
Lemosfera / Odp: Przywitaj się
« dnia: Kwietnia 07, 2018, 05:56:44 pm »
No faktycznie obrazek się ulotnił z serwera, wybrał zdecydowany niebyt.  ???
Przywróciłem go więc powinien się dalej husiać.
(A przeglądarka zapamiętała pobrany wcześniej gif, dopiero reset pamięci ctrl+F5 ujawnił niedziałający link obrazka)

37
Lemosfera / Odp: Przywitaj się
« dnia: Kwietnia 07, 2018, 03:42:19 pm »
Oscyluje sobie spokojnie między "być" albo "nie być". Przynajmniej na moim ekranie...

38
Lemosfera / Odp: Przywitaj się
« dnia: Kwietnia 05, 2018, 06:14:15 pm »
Sprawdziłem, mam dostępne opcje "Profil forum", nie mogę co prawda wysyłać plików na serwer (dotyczy to również awatarowego obrazka) ale mogę wstawić awatar z zewnętrznego źródła, co jest już - miodzio.

39
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Marca 22, 2018, 11:42:49 pm »
Nice...
http://www.dailymail.co.uk/news/article-2269655/The-300-million-year-old-fossil-inspired-Alien.html

Yes Indeed...
I nawet się komponuje z powyższym trylobitem, bo to liliowiec z tego samego ordowiku. Czyli to może być pra(x450000000)przodek dzisiejszej rozgwiazdy na przykład? No bo nie Twój przecież Maźku no nie?  :)

P.S. Chociaż z artykułu wynika raczej że to karbon.

P.S. 2 O a tu znalazłem zdjęcie gdzie oba prazwierzaki (trylobit i liliowiec) zapozowały do zdjęcia wspólnie
http://www.fossilmall.com/Western-Fossils/Echino/Echino21/Echinoderm21.htm

40
Lemosfera / Odp: Wokół Lema się dzieje
« dnia: Marca 07, 2018, 02:37:16 pm »
Ale raczej inspirowane grą "wisielec" :-\;)

Bo to w sumie wisielczy humor :)
Ale fakt, że uproszczona stylistyka nie ułatwia odbioru.

41
Lemosfera / Odp: Wokół Lema się dzieje
« dnia: Marca 07, 2018, 02:16:48 pm »
A w Krakowie...  To niedaleko Brackiej faktycznie.

http://miastoliteratury.pl/wystawa-lem-w-grafikach-jacka-swidzinskiego/

A przy okazji pierwsze słyszę że jest jakiś program o nazwie "LEM 2021"

42
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Marca 01, 2018, 01:21:56 pm »
Rzeczywiście, to ten drugi człon łacińskiej nazwy mnie zmylił :). Nasz praprzodek mógł wyglądać raczej jakoś tak (chociaż to nie z czasów trylobita tylko wcześniejszy):



Tak przynajmniej tutaj piszą: http://www.bbc.com/news/science-environment-38800987
I jeszcze trochę tu: http://www.wired.co.uk/article/oldest-ancestor-sack-anus

43
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Marca 01, 2018, 09:55:22 am »
Z wizyty w Uniwersyteckim Centrum Przyrodniczym w Białymstoku. Parę eksponatów które zrobiły na mnie największe wrażenie.

1. Nasz uroczy acz nieprzystępny praprzodek. Zwykły Kowalski sprzed 444 mln lat :) Na zdjęciu może niezbyt szokujący ale w realu robi wrażenie.




2. Przyroda lubi sześciany - naturalne formacje pirytu.




3. Przeszłość a może też przyszłość Polski, proporcje wody i lądu są odświeżające.




4. No i najlepsze na koniec, refleksja każdemu przydatna w pracy - należy dobierać sobie proste zadania, a na pewno zakończą się sukcesem. Jak na poniższej rekonstrukcji pierwotnej rośliny - chyba udana? Kąty między pałeczkami idealne? Jak 400 mln lat temu? :)



44
Lemosfera / Odp: Przywitaj się
« dnia: Lutego 27, 2018, 12:10:28 pm »
Dzięki olkapolka za propozycję, jak przygotuję obrazek to wyślę na priv, chyba że do tego czasu znajdzie się bezpieczne grupowe rozwiązanie. To forum to już gigantyczna konstrukcja, kawał historii i morze ciekawych informacji więc rozumiem, że trochę strach manipulować przy opcjach. No ale przynajmniej coś wyjaśniliśmy.

45
Lemosfera / Odp: Przywitaj się
« dnia: Lutego 26, 2018, 11:04:11 pm »
Sugerujesz, że przy nadziei przeze mnie byłeś (no tak, po drugiej stronie lustra wszystko możliwe)? Zaczynam się bać ;).
a kruk otyły to kurka?

Strony: 1 2 [3] 4