Autor Wątek: Przyszło nowe... olaboga laboga...  (Przeczytany 121480 razy)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #90 dnia: Maja 26, 2008, 03:33:11 pm »
A liczyłem, że jakieś światło na to problematyczne pokrewieństwo rzucisz...

ps. wysłałem PM do Admina w sprawie forum rosyjskojęzycznego...
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2949
    • Zobacz profil
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #91 dnia: Maja 26, 2008, 06:03:16 pm »
będę wreszcie na bieżąco.
This is madness.

Spoko, przynajmniej wiem od razu, czy poza Q ktoś coś napisał...

Terminus

  • Gość
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #92 dnia: Czerwca 01, 2008, 12:32:01 pm »

Ale zauważyłem, że RSS jest - działa to? Bo google reader nie chce mi zaskoczyć. Jak pójdzie, to przestanę narzekać, a nich tam, będę wreszcie na bieżąco.

Eee, jak mam ustawić sobie ten rss? Nie widzę żadnej ikony, niente... Mam firefoksa 3 rc1.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #93 dnia: Czerwca 01, 2008, 12:52:38 pm »
A forum w bratniej słowiańskiej mowie nadal mi się nie wyświetla...  :(

Acz - jak widzę - Administracja nad sprawą pracuje. :)



EDIT:
dostałem odpowiedż od Admina. Pozwolę sobie zacytować:

Forum rosyjskojęzyczne niestety nie przeżyło przenosin z uwagi na inny sposób kodowania liter.  Teraz jednak powinno ono funkcjonować bez zarzutu - o ile znajdą się chętni do zamieszczania postów, bo na razie jest tam przerażająco pusto...

SMUTNO  :'( :'( :'(
« Ostatnia zmiana: Czerwca 02, 2008, 03:01:48 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #94 dnia: Czerwca 20, 2011, 02:40:41 pm »
Co jest, ten tego...?  >:(

Klikalem se na "Wlaśnie przeczytałem", a potem (licząc, że wejdę okrężną drogą), na profil olki i dwakroć wyskoczyła mi reklama, że Forum jest hostowane przerz home.pl czy jakoś tak.

Problem techniczny, czy tera reklamy będą regularnie?
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

skrzat

  • YaBB Administrator
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 357
    • Zobacz profil
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #95 dnia: Czerwca 20, 2011, 03:16:58 pm »
Co jest, ten tego...?  >:(

Klikalem se na "Wlaśnie przeczytałem", a potem (licząc, że wejdę okrężną drogą), na profil olki i dwakroć wyskoczyła mi reklama, że Forum jest hostowane przerz home.pl czy jakoś tak.

Problem techniczny, czy tera reklamy będą regularnie?

nie powinno być żadnych reklam, zrób print-screena, gdyby się sytuacja powtórzyła.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Przyszło nowe... olaboga laboga...
« Odpowiedź #96 dnia: Kwietnia 15, 2012, 06:59:27 pm »
skrzacie, dawno już miałem zadać to pytanie, ale jakoś zawsze o tym zapominałem jak co do czego... Co właściwie dzieje się ze stroną http://stanislawlem.ru/ i jej Adminem - Prohorem?

Od 2004 widzę, że zauktualizowana była tylko raz (w 2006), o wzmiankę o mistrzowej śmierci, w dodatku nie figuruje już oficjalnie w wykazie wersji językowych lem.pl jak widać... Sam Prohor też się od lat nie pojawia...

(A szkoda jednak zamykać się na kraj, w którym Lema - o ile wiem - kochają.)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki