Polski > Akademia Lemologiczna

Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]

(1/71) > >>

Terminus:
Zapraszamy do udziału w nowym odcinku Akademii Lemologicznej.

(Ogólne zasady uczestnictwa w Akademii: wątek "Akademia Lemologiczna [Organizacja]").

Pozdrawiam
Terminus.


[size=10]OBŁOK[/size]
[size=10]MAGELLANA[/size]

W pierwszym etapie omawiania książki Obłok Magellana zajmujemy się, zgodnie z propozycją Rachel, rozdziałami: Wstęp, Dom i Młodość.

Zapraszam do pisania.

Terminus:
A zatem, powiem tylko słówko, potem więcej: chciałbym zaproponować dyskusję nt. tego, czy rozdziały takie jak Dom są w tej książce w ogóle potrzebne.

A po drugie: czy ktoś czytał Rilkego? Bo Lem zawsze przyznawał, że pisząc Obłok był pod wpływem stylu Rilkego, ja z tym ostatnim nie miałem do czynienia, chciałbym wiedzieć czy rzeczywiście można mówić o takim podobieństwie.

Falcor:
Witam, witam :) Ostatnio było tu trochę cicho więc już nie mogłem się doczekać rozpoczęcia tematu.

Ciężko mi stwierdzić jak wielkie znaczenie miały (i czy miały) trzy pierwsze  rozdziały, gdyż to się dopiero okaże po przeczytaniu całej książki. Jeśli jednak nie mają one bezpośredniego wpływu na fabułę, to zdają się budować klimat. To bardzo ważne aby powoli wprowadzać czytelnika w realia danego świata, a nie od razu rzucać go na głęboką wodę bezpośredniej akcji (tak często robią amerykanie w swych filmach, o których po godzinie się nie pamięta).

Co do samych rozdziałów to lubię tą lemowską narrację. Pisarz w każdej książce (przynajmniej z tych które przeczytałem) stara się aby była nieco inna. Ponad to taką sympatię połączoną z nostalgią wzbudzają u mnie opisy niektórych wynalazków, które mają powstać ponoć dopiero za ponad 1000 lat :) Czyta się przyjemnie :) Na razie nie mam nic więcej do dodania.

Proponuję aby może ustalić dalszy harmonogram czytania. Myślę, że przeczytanie "Maratonu" oraz "Pożegnania z Ziemią" do 20.02.2006r. (poniedziałek) to rozsądny termin.

Rachel:
Hmmm... trudno mi powiedzieć czy rozdział Dom jest potrzebny, ponieważ nie wiem jak dalej się akcja potoczy
:)

Pierwsze moje wrażenia są jak najbardziej pozytywne aczkolwiek Obłok... jest jakis taki "nielemowy".
Dużo w tych dwóch pierwszych rozdziałach nostalgii, czułości itp.

Zapewne taki rodział jak Dom pozwala czytelnikowi zblizyć się do bohatera, lepiej go poznać, poznajemy jego dzieciństwo i najwcześniejsze doświadczenia.



Terminus:
>>Falcor; Ok a co sądzisz o tych pomysłach, które były w rozdziałach pierwszych? Np. o braku własności prywatnej? Powszechnym szczęściu i możności spełnienia zawodowego?
Możliwości podróży z prędkościami przyświetlnymi?

Termin następnych rozdziałów, który podałeś, jest akceptowalny, poczekajmy jednak aż wypowie się jeszcze reszta osób.

Pozdr.
w.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej