Etyka jest tylko wtedy kiedy praktykowana jest własnym przykładem (czyli jest apologetyczna) a nie kiedy jest krytyczna, wymuszająca reakcję na prowokowanym.
Wolę samoogarnianie.
(Przemyślę, może przeredaguję o co mi chodzi)
Mniej więcej o to, że w życiu warto ograniczać obłudę, udawanie, grę pod publikę.
Najkrócej - być sobą a nie pozerem
(nie dotyczy to aktora/aktorki lub polityka/polityczki)
Ci to wiecznie grają różnych Pinokiów
![Uśmiech :)](http://forum.lem.pl/Smileys/default/smiley.gif)
Najczęściej grają żeby czuć piniundz
![Uśmiech :)](http://forum.lem.pl/Smileys/default/smiley.gif)
PS.
Co do wcielania i militaryzacji, tudzież obowiązku szkolenia i zapewniania bezpieczeństwa...
Tak jak państwo jest powszechne tak i zapewnianie bezpieczeństwa to także sprawa powszechna.
Lepszy przymus tutejszych niż najeźdźców.
Ci ostatni już i tu na miejscu (bywa) knują.
Ale z nimi nie da się dogadać. Natomiast z miejscowymi/tutejszymi czasem to udaje się.