Polski > DyLEMaty
Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
dzi:
--- Cytuj ---O "Immortelu" nawet nie słyszełm (co w przypadku filmów zdarza mi się raczej rzadko) więc ciekaw jestem tego tytułu niezmiernie :-)
--- Koniec cytatu ---
pewnie dlatego ze jeszcze nie bylo polskiej premiery ;) (o ile mi wiadomo)
Terminus:
--- Cytuj ---A co sądzicie o "Planecie Małp"?
--- Koniec cytatu ---
Niestety w ostatnim czasie widziałem tylko tę nową wersję; przyznać trzeba, że starsza miała nad nią wiele zalet. Ale z kolei ze starszej niewiele pamiętam.
Terminus:
--- Cytuj ---"Gwiezdne Wojny", jakkolwiek bardzo je lubię, to wydają mi się raczej przynależeć do świata fantasy niż science-fiction. Owszem, otoczenie w nich mało ma wspólnego z wizją Tolkiena, ale reszta w sumie się zgadza.
--- Koniec cytatu ---
Będę szczery. Podobają mi się miecze świetlne :D
Deckard:
Czytam i czytam i nie mogę się doczekać kiedy ktoś wrzuci tutaj coś na temat, moim skromnym zdaniem, zdecydowanie najlepszego filmu SF jaki widziałem - Blade Runner - Ridley'a Scotta.
Jestem wielkim fanem kina SF i wielokrotnie zadając sobie samemu pytanie, który film jest moim ulubionym - odpowiadam zwykle - właśnie Blade Runner.
Co sądzicie o tym filmie?
Terminus:
Nie Deckert, tylko Deckart.
A Blade Runner to mój ulubiony film.
Tylko wcale o nim nie piszę, ponieważ ja tu w ogóle filmów nie proponuję, co można zauważyć.
Nie będę się rozwodził na temat jego genialności, bo mógłbym pisać tyrady, niemniej zdanie swoje, jak mniemam, wyraziłem.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej