1
DyLEMaty / Odp: AI - przerażająca (?) wizja
« dnia: Września 14, 2024, 12:56:20 pm »
Czy AI umie rozpoznawać plagiaty?
(Np. muzyczne)
(Np. muzyczne)
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
w moim rejonie w złączu, czyli w punkcie rozdziału własności zakład/klient zawsze jest uziemienie punktu, do którego dochodzi zero z elektrowni,Z sieci przesyłowej nie musi dochodzić "zero" czyli neutralny. Przesył jest liniami 3 przewodowymi (napowietrznymi zwykle) a tam gdzie obniża się napięcie do użytku domowego tam zaczyna się albo instalacja 4 przewodowa albo 5 przewodowa.
kiedy obywatel postanowi wystąpić w roli rezystora regulowanego do potencjału ziemi - zadziała oczywiście.To punkt rozdziału sieci (o ile akurat jest, np. przy transformatorze SN/nN na słupie) jest uziemiony.
Podobnie skompromitowali się towarzysze unijni, których opiewania praworządności są jawnie fałszywe, gdyż z zadowoleniem obserwują obecne wałkiLewożądności raczej.
Istotnie, w przypadku instalacji dwużyłowej, gdy faza znajdzie się na obudowie, najpierw kopnie, a dopiero potem, po upływie 0,1..0,2 sekundy, wybije różnicówka.Tu jest długa dyskusja:
Z dwojga złego, co jest lepsze w przypadku instalacji dwużyłowej? Jak na przykład u mnie w domu. Ochronne zerowanie czy w ogóle brak jakiejkolwiek ochrony? Jakoś nie mam zaufania do zerowania, bo jak pijany elektryk odetnie zero w skrzynce, będę miał murowane 230V na wszystkich metalowych obudowach.
No!Kadr jest fikcyjny, więc chodzi w nim tylko o to kto kogo przechytrzy. Dlatego skazanemu nóg nie unieruchomiono.
Jasne, że kata kopnie prądem dopiero wtedy, gdy elektrody - metalowy hełm na głowie skazańca oraz zaciski rąk na podłokietnikach krzesła - mają galwaniczne połączenie z ziemią, tj. w praktyce są "fazą" i "zerem", a ponadto trzonek przełącznika jest również uziemiony i nie ma izolującej gałki ebonitowej.
Pytanie: z perspektywy kata, czy ma znaczenie, gdzie jest podłączony przewód fazowy: do głowy czy do przegubów rąk delikwenta?
Ewentualnie możesz mieć, ale i tak za korkiem głównym dla danej fazy, bezpiecznik różnicowo-prądowy, który wykrya różnicę w prądzie fazowym i "wracającym" zerem w danym obwodzie1
przekroczy zadaną wartość (zwykle 20...30 mA) wyłącza prąd. Ale - są to bezpieczniki dwubiegunowe, rozłączają i fazę, i zero - i dlatego właśnie nie wolno ich stosować w instalacjach dwużyłowych, bo odcinając zero odcinają także przewód ochronny.
Przy czym jednak nawet jeśli założymy, że Agora robi coś brzydkiego, i dlatego nie uznajesz jej za autorytet, nie tłumaczy to, czemu uznajesz za autorytet kanał Stanowskiego - w najlepszym wypadku czyniącego to samo.Kapitał inwestycyjny gra z innym kapitałem - jest różnica.
Jeżeli różne osoby widzą różne reklamy, to znaczy, że te reklamy wyświetla google korzystając z dotychczasowego profilu wyszukiwania danego użytkownika. Jak się szuka hazardu i temu pokrewnych to się to potem ogląda...Jest ograniczenie czasowe wagi filtrów wyszukiwania sugestii reklam.
To nakazał naczelny szaman lokalnej administracji francuskiej grożąc powrotem "obskurantyzmu"O wulgarności:Czym innym jest używanie takiego języka w dużych emocjach, czym innym - posługiwanie się nim na co dzień.
https://wyborcza.pl/7,75968,26440234,co-oznacza-postulat-wypierdalac-i-dlaczego-jest-uzasadniony.html
Badania podmorskie, temat ongiś równie rozpalający wyobraźnię, co eksploracja przestrzeni pozaziemskiej (przez co i w SF dość bogato obecny - "20 000 mil podmorskiej żeglugi", "Głębina Maracot", "Kowboje oceanu", "Wyspa delfinów", "Polowanie na 'Czerwony Październik'", "The Abyss", "SeaQuest DSV", "Sealab 2020", wattsowa Trylogia Ryfterów - mniej niż o kosmosie, ale za to solidne pozycje - choć chyba u Mistrza o nim nic...). Piccard, Cousteau, FNRS-2, Trieste, Sealaby, Précontinenty, atomowy Nautilus przepływający pod biegunem, Mir schodzący na dno Bajkału (choć to akurat zbiornik śródlądowy), eksploracja wraku Titanica, próby komunikacji z waleniami... Kto o tym nie słyszał?Mi to jednak najbardziej zapada w pamięć panorama losów pewnego akwanauty.
Aż dziw, że taki temat nie miał dotąd u nas wątku...
Czas to zmienić .
Przy okazji wspomnę o swoich ulubionych podwodnych lekturach sprzed lat. [...]Za młodych lat trafiłem w kiosku na rogu na to: