Dzięki, Szanowny Kju. Nareszcie rozumiem, dlaczego zapadł wyrok, którego fragment przytoczę:
...Negatywne treści na temat Adama Michnika redaktora naczelnego Gazety Wyborczej oraz wydawcy tej gazety Agory S.A. są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego... - warszawski Sąd Okręgowy (sędzia przewodnicząca Agnieszka Matlak) w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej w sprawie o sygnaturze III C 1225, cytat za „Wariacje obywatelskie”, ISBN 978-83-913056-6-9, str. 279-281
Wychodzi na to, że - pisząc krytycznie o Gazecie Wyborczej, a następnie rozpowszechniając te swoje opinie w książce - mogłem w konksekwencjach spowodować ciężki uraz człowieka i obywatela, a może nawet i jego lincz, dokonany przez rozwścieczoną tłuszczę/motłoch znarkotyzowany i pijany tą straszną sprawczą lekturą.
Bogu dzięki, są jeszcze sądy nad Wisłą...
VOSM