Oj tam najlepiej... Z jednej strony widok jest ciekawszy.
Słowa święte, ale też banalne i nikt im tutaj nie przeczył. Zresztą kwestia tego, czy świat jest piękny, wspaniały i cudowny, czy też zupełnie na odwrót, jest zupełnie subiektywna, ale już argumentacje za jednym ze stanowisk mogą być lepsze lub gorsze (logiczne lub nie).
Mono przedstawił raczej słabą, a np.
Q odmawia jej nawet miana argumentacji.
Mono sugerował, że na skróty obarczamy Stwórce odpowiedzialnością za zło, ale ja tych skrótów nie widzę. Chciałby, abyśmy dostrzegli rzeczywiste przyczyny zła. Na to ja mogę postawić kwestię: co umożliwia zaistnienie zła? Odpowiedź jest prosta: konstrukcja tego świata. Kto za nią odpowiada: Stwórca- o ile istnieje. Kropka.
Inaczej mówiąc: jak zakładasz akwarium, zadbaj o to, żeby się rybki wzajem nie pozjadały. Jeśli tego nie potrafisz, nie zakładaj akwarium. To jest kwestia elementarnej odpowiedzialności.