Sprawiła - od pierwszego wejrzenia:)
Miło mi, jak "od pierwszego wejrzenia" to znaczy że chemia działa ;-)
Na dodatek łańcuszkiem uczepiony czajniczka, z odwróconą proporcją.
Wzorowany na prawdziwym zaparzaczu, cała przyjemność tej pracy to szukanie jakiegoś przedmiotu, który mógłby w kompozycji oznaczać coś innego.
I mnie się podoba 
. Takie b. dosłowne ujęcie tematu - elektryczność + rycerz, ale bardzo fajne, bardzo oryginalne w tej prostocie (przy tym od strony technicznej profesjonalne, wbrew temu co ze skromnością deklarujesz). Ech, ciekaw byłbym jak byś taką ślusarię przedstawił 
.
Tak, konstrukcje słowne "elektrycerz" czy wspomniana przez ciebie "ślusaria" są niesamowite (same słowa!). Głównie te słowa pamiętam - niestety historie już słabiej, no ale może niedługo nadrobię zaległości bo i syn mój już jest w takim wieku, że mogłyby go te opowiastki bawić.
Co do techniki, to prawda sporo czasu już się tym zajmuję - jednak zrobienie kompletnych ilustracji do Bajek tak żeby było i śmiesznie i ciekawie i na temat oj to byłby wyczyn nie lada. A jaka piękna by była np. gr Point-and-click w takim świecie. Ech. Póki co po godzinach, jak tylko coś jeszcze w temacie zrobię to się podzielę. Inspiracje powoli zbieram.
Pewnie z zamętu...zapodział się ten, fotoresystor
Świetny, zapisuję do kolekcji elementów.
Super ilustracja, czysta, przejrzysta, ale dopracowana! Ponadto widać w niej dużo poczucia humoru, bez którego nie ma co podchodzić do książek Lema. Chętnie zaprezentowalibyśmy rzeczoną pracę na www.facebook.com/stanislawlem, jeżeli tylko Autor wyrazi zgodę.
Dzięki, jasne że się zgadzam.
Ja, Lustrzak
