61
Hyde Park / Re: Fotokawiarnia pod zardzewiałym robotem
« dnia: Lipca 04, 2010, 04:41:51 pm »
Z ostatniej sesji (mialy byc lata 50, ale to postarzylem troche bardziej )
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Odpowiadając na pytanie inicjujące ten wątek: uważam, że pan Lem wziąłby udział w wyborach i dwa razy głosowałby na BK jako jedynego poważnego rywala JK, którego nie cierpiał.
S.R.
A przepisy gry w futbol muszą być zmienione - tak, aby w zupełnie wyjątkowych wypadkach można było (błyskawicznie) zmieniać decyzję sędziego. Dixi!Aha. Demokratycznie? Przez glosowanie z trybun i tych, co siedza przed telewizorami?
Tezą zwolennikow bezczasowosci jest iz czas sluzy nam jeno do uproszczenia procesow zachodzacych w zyciu (jak pieniadze miast wymiany towarowej)...zeby nie trzeba bylo odwolywac sie do innych...trudniejszych do uchwycenia w codziennosci... korelacji.Inni wykazuja ze: nawet jesli uklad jako calosc jest bezczasowy, jego czesci skladowe juz nie maja tej cechy...tja...wniosek: nil homini certum est;)Predykcje na temat przyszlosci po twierdzeniach o "bezczasowosci" brzmia dosc pociesznie
Ponadto o 12 wydarzeniach ktore moga sie ziscic do 2050 roku
Dlaczego?1. Bo ludzie boja sie zmian i "uciekaja od wolnosci" wolac kisic sie caly czas w tym samym sosie, chocby coraz bardziej smierdzial - wychodzi cale myslenie typu "male ciasne, ale wlasne", "zeby pil i bil, ale byl" albo "jakos to bedzie". Ponoc zaby tez nie wyskakuja z podgrzewanej wody, tylko gotuja sie w niej.
Dillinger
głosowanie, aby wygrało mniejsze zło wydaje mi się całkiem sensownym posunięciem. Zmarnowanie głosu i patrzenie jak wygrywa większe...
Aczkolwiek rozumiem argument, że zostanie w domu oznacza bycie zaliczonym do leni, a pójście i oddanie głosu nieważnego coś mówi rządzącym
Evangelos - sondaże to nie wybory. Ludzie w sondażach nie zawsze prawdę mówią... Gdyby wszyscy zakładali, że skoro w sondażach prowadzi TakiOwaki, to na wybory nie idę, bo to nie ma znaczenia , to byśmy mieli zerową frekwencję i demokrację sondażową. Jak mniemam, jeszcze gorszą niż obecna
Pojawiają się poza tym poważne głosy, że lepiej dla niego i SLD będzie nie mieszać się w ten spór i robić za lewicową alternatywę dla dwóch największych partii (prawicowych przecież)...Czy bylbys laskaw wyjasnic mi w czym przejawia sie "prawicowosc" tych partii i jaka jest roznica programowa miedzy nimi a lewicowym SLD?