Wlasnie obejrzalem
Ghost in the Shell II - Innocence.
Jesli chodzi o tematy, tak samo jesli nie bardziej niz jedynka. Totalny "must see" dla kazdego "od AI". Porusza klasyczne tematy "filozofii AI" ze tak to okresle... Duzo sie pokrywa z Lemem tak BTW
Rzuce zreszta cytacikiem wyrwanym z kontekstu
Lalki naprawdę piękne
mają ciało człowieka, ale nie ma w nich duszy.
Ciało jest bliskie upadku, stoi na krawędzi przepaści.
Czy to jest przyczyną, dla której zredukowałeś się do czystego konstruktu AI?
Ludzie stoją niżej od lalek|pod względem piękna i wdzięku.
Ale pod względem egzystencji również.
Nietrwała natura ludzkiej percepcji
skutkuje niekompletnym obrazem rzeczywistości.
Jakże wspaniały jest ten gatunek, pozbawiony świadomości,
nie dążący do absolutnego zrozumienia…
To jest możliwe tylko w przypadku robotów i bogów.
Możemy porozmawiać o interesach?
Nie…
Jest jeszcze jedna kategoria bytów, które można porównać z lalkami i bogami.
Zwierzęta, tak?
Skowronek [z wiersza Shelley'a],
wolny od negatywnych emocji,
przepełniony głęboką, nieuświadomioną radością…
…radością, jakiej stworzenia o tak silnej samoświadomości jak nasza,
nigdy nie zaznają.
Ponieważ dla potomków tych,
którzy zjedli owoc z drzewa poznania dobra i zła,
osiągnięcie radości jest trudniejsze niż dorównanie bogom.
Nie maja więc wyboru i udają martwych,|stając się lalkami.
Czy to dlatego?
Jeśli nie znasz życia, co możesz wiedzieć o śmierci?, pytał Konfucjusz.
Niewielu ludzi rozumie czym jest śmierć.
Obawiamy się śmierci nie z wyboru, ale najczęściej z głupoty lub z przyzwyczajenia.|[*La Rochefoucauld]
Ludzie umierają , bo nie mogą nic na to poradzić.
Ale lalki z ludzkim ciałem traktują śmierć jako dar.I jeeeszcze jeden...
Dawniej było to najnowocześniejsze miasto wschodu.
W pełnym rozkwicie.
To jest specjalna strefa ekonomiczna Etotrofu.
Ta grupa wież jest wszystkim co pozostało wśród ruin.
Wykorzystali słabość władzy państwowej,
i teraz jest to raj organizacji przestępczych na usługach międzynarodowych korporacji.
Miasto stało się strefą bezprawia, poza nadzorem netpolicji Narodów Zjednoczonych|oraz jurysdykcją ASEAN Telecom.
Tym co decyduje o indywidualności jest ekspresja jednostki, tak jak jednostka jest ekspresją swoich genów. Pamiętam te słowa. [*Richard Dawkins]
Masz na myśli coś takiego jak tama bobrów lub sieć pająka?
Raczej coś na kształt rafy koralowej, tworzonej przez zoanthariae.
Ale to chyba nie jest aż tak piękne.
Istotą życia jest informacja rozprzestrzeniająca się przez geny.
Kultura i społeczeństwo nie są również niczym innym jak wielkimi systemami informacji…
To miasto jest ogromnym ośrodkiem pamięci.
"Jak wielka ich liczba! Liczę je i nad piasek liczniejsze…"
[*przekład Czesława Miłosza :]
Psalm 139 ze Starego Testamentu?
Jeśli przywołujesz takie słowa,
to twoja pamięć musi być nieco skrzywiona.
Ty to powiedziałeś.Zreszta, w filmie jest sporo cytatow z przeroznej literatury...
Jesli chodzi o stworzony swiat - mi sie mniej podoba. Zrobiony na klimat czasow prohibicji w USA. Bardziej chodzilo o jakas "stylizacje" klimatu niz realizm swiata przyszlosci, w cz. I byl realizm. Nie znaczy to ze ten swiat jest gorszy, jest tylko inny...
Technika? Tez animacja, tyle ze teraz komputerowa w klimacie mangi, z tym ze chyba tylko geometria jest robiona na komputerze, postacie sa rysowane.
Film gleboki - za gleboki jak dla mnie (nie zrozumialem
). Coz, bedzie pretekst by obejrzec jeszcze raz.
Poprostu zobaczcie go... zaraz po tym jak zobaczycie
Ghost in the Shell I