Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - maziek

Strony: 1 ... 850 851 [852] 853 854 855
12766
Hyde Park / Re: Dla mnie S. Lem umarl dawno temu...
« dnia: Maja 06, 2006, 01:40:17 pm »
Cytuj
Osobiście uważam, że Lem popełnił olbrzymi błąd rezygnując z pisania beletrystyki. Dobrą kondycję intelektualną zachował do końca, pytanie raczej czy nadal miał inspirację do pisania rzeczy wielkich.
Uważam jak i Ty, że to wielka szkoda. Nie wiem tylko, czy można to w ogóle rozpatrywać w kategrii "błędu". Myślę, że nastąpiło swego rodzaju wypalenie - nie w sensie "mocy twórczych" czy "intelektualnych" ale pewne zmęczenie. Być może uznał, że cokolwiek by więcej w tej formie napisał, byłoby powtórzeniem. A może było tylko kwestią czasu - z którym przegrał - pojawienie sie tematu, który zaowocowałby książką...
Cytuj
Żałuję za to, że recepcja Lema jest w tej chwili bardzo ograniczona, a Jego twórczość zaczyna być przez zbydlęcone nowe pokolenia traktowana jako za trudna, hermetyczna
wiesz, chyba nigdy Lem nie był masowo czytany, przynajmniej nie w całym przekroju swojej twórczości. Co do zbydlęcenia to byc może bezpieczniej sie nie wypowiadać, bo to zwykle lepiej ocenia czas niż bezpośredni uczestnicy. Choć zapewne nastapiło pewne przełamanie, które polega na tym, że kiedyś ludzie starali się dołączyć do elity a teraz ma być fajnie...

12767
Forum in English / Re: Test Pilota Pirksa
« dnia: Maja 05, 2006, 09:39:51 am »
Cytuj
Thanks a million
My pleasure, film and subtitles are - according to the site info - in polish.

12768
DyLEMaty / Re: Manipulacje genetyczne a moralność
« dnia: Maja 05, 2006, 12:00:11 am »
Cytuj
Ci którzy faktycznie mieli tych ludzi za nic, byli o tym święcie przekonani, że robią dobrze i pewnie nie chcieliby być złymi ludźmi.
Wiele bym dał, aby się dowiedzieć, czy na prawdę tak było. Wydaje mi się to prawie niemożliwe. Większość ludzi musi się bardzo przemagać, aby zabić "w krwawy" sposób psa czy kota. Większośc reaguje na międzygatunkowe markery błagania o litość (skomlenie, jęczenie etc). Ale możliwe, że znaczenie miała ilość - jak Lem pisał jedna ofiara wzbudza żal, 10 większy żal, a 10 tyś to liczba. Stalin zresztą powiedział to pierwszy - jeden trup to człowiek, milion - to statystyka (bardziej by mi pasowało "to cyfra" - tak mówią w takich razach nasze elity)Obydwa cytaty grubo z pamięci.
Cytuj
Do tego jak było przyczyniła się propaganda (praktycznie 10 lat wmawiania, że ktoś jest winien za wszystkie twoje krzywdy - można zacząć nienawidzić)
Pamiętam, z jakim przerażeniem odkrywałem w latach 90, że poddałem sie indoktrynacji PRL, choć w rodzinie otwarcie mówiło się o historii, były też od początku lat 80 osobiste kontakty na zachodzie. jednak z perspektywy stwierdzam, że faktycznie kłamstwo powtarzane non-stop wywiera skutki, przynajmniej wzbudza wątpliwości. Aczkolwiek zastanawiam się czy może to tak zadzialać na osobę dojrzałą ZANIM zacznie się jej kłaść takie sprawy do głowy.
Cytuj
Myślę, że coś siedzi także w nas samych. Może mamy w genach jakiś "bezpiecznik" aby nie wybić się co do nogi :)
mi sie wydaje, że takim bezpiecznikiem jest fakt, że jako zwierzęta społeczne wychowujemy się wśród innych ludzi i mamy zawsze jakieś "stado" które jest "nasze" i w ramach którego jesteśmy lojalni i (powiedzmy)altruistyczni. Z drugiej strony, jak się przez chwilę zastanowić, to to samo nas gubi, bo inne stada, oraz w ogóle osobnicy spoza stada sa "genetycznie" rozpoznawani jako zagrożenie - stąd różne rasizmy itd.

12769
Forum in English / Re: Test Pilota Pirksa
« dnia: Maja 04, 2006, 10:55:30 pm »
Cytuj
Do you know if there is an internetshop where they do have an english section
hi, not exactly, but here:

http://www.gigant.pl/index.asp?sid=nwqomgumdguvbyiokfdyldiipiqbfd&r_url=/html/produkt.asp?p=fikvfyvyxcxfwefyitra||sid=

or here:
http://www.merlin.com.pl/frontend/towar/387012;jsessionid=4955960EFFB9796B7ACA34128B30797C

there is an english "help" on the page that will guide you throgh the process


12770
DyLEMaty / Re: Manipulacje genetyczne a moralność
« dnia: Maja 04, 2006, 07:01:22 pm »
Cytuj
maziek sorry  ::)
nie, to ja sorry, za bardzo mnie to gwałcenie rozmarzyło
:-[

12771
DyLEMaty / Re: Manipulacje genetyczne a moralność
« dnia: Maja 04, 2006, 01:39:40 pm »
Cytuj
Jest to wkraczanie w wolność osobista drugiego człowieka
taki kawał mi sie przypomniał, mówi masochista do sadysty: Bij! A sadysta: a właśnie nieee ;-). Bardzo niebezpieczna ta Twoja definicja. A jak ja bym lubił rżnąć i ten, gwałcić (a chciałoby się ;-), to jakbyś mnie powstrzymał to byś mi straszne zło wyrządził?

12772
DyLEMaty / Re: Manipulacje genetyczne a moralność
« dnia: Maja 04, 2006, 12:50:01 pm »
Cytuj
Wszak okładanie się biczem i przypiekanie palnikiem gazowym zdrowe nie są.


Terminusie, Ty, Ty... Ty brutalu!

12773
DyLEMaty / Re: Życie / Entropia / Informacja
« dnia: Maja 04, 2006, 12:16:37 pm »
Cytuj
WŁAŚCIWOŚĆ UMIERANIA PO ZJEDZENIU MIĘSA TABU JEST CECHĄ MURZYNA B

w istocie odpowiada temu seria zdarzeń fizycznych, które polegały na tym, że Murzyn B został odpowiednio przedprogramowany - w czasie osobniczego żywota. Jest to kwestia powiązań semantyki z fizyką."


ja upraszaczam a Ty komplikujesz! ;D
ale dobra niech bedzie po Twojemu!
To wyobraź sobie teraz, że ten nieszczęsny Murzyn jest jedną ze starych zardzewiałych skrzyń na półce u prof. Corcorana (chyba nie pomyliłem nazwiska?) i wszystko co odczuwa i czego się dowiaduje jest w cichym popiskiwaniu z wolna odwijającej się z bębna taśmy. W jego mózgu natomiast te bodźce podlegają wzajemnemu wzmocnieniu lub osłabieniu, z niewielką domieszką efektów kwantowych, oraz obróbce "mentalnej" powodując stany zadowolenia strchu czy - śmiertelnego wstrząsu. A więc jednak wszystko jest informacja, ewentualnie niektórych jej elementów nie jesteśmy w stanie w ogóle zmierzyć, albo o nich nic nie wiemy, a może są i takie które na zawsze są poza naszym zasięgiem. Ale - ponawiam pytanie, czy twierdzenie - wszystko sprowadza się do tego, czy w tak prostym układzie informacja jest skończona (choćby nawet niewyobrażalnie wielka) czy nieskonczona.

12774
DyLEMaty / Re: Solipsyzm
« dnia: Kwietnia 29, 2006, 10:11:09 pm »
Cytuj
Pojechałem sobie dziś nad jezioro. Woda była bardzo zimna, jak zawsze o tej porze roku. Drzewa dostojnie sobie szumiały, owiewane wiatrem. W górze świergotały ptaki - ciekawe, że nigdy się te melodie nie nudzą.
I fajnie mi było. Szczęśliwie tak. Nie wiem czy jest coś bardziej realnego.
Ciesz sie, że nikt nie potrącił drucików, którymi jesteś podłączony do wybieraka, albo że taśma się nie zacięła...

12775
DyLEMaty / Re: Solipsyzm
« dnia: Kwietnia 28, 2006, 09:29:57 pm »
Cytuj
Kant szczegółowej krytyce poddał wszystkei główne dowody istnienia Boga i tym samym wykazał ich niedostateczność.
Żaden z dowodów nie wytrzymał krytyki, ale Kant uznał, że tak samo jak nie mozna dowieść, że Bóg istnieje, tak samo nie ma możliwości wykazania, że nie istnieje.
Chciał stworzyć na nowo metafizykę, która będzie mogła wystąpić jako nauka.
Czyli próbował bazować na tym co logiczne, co można udowodnić. Ciekawe, jak wyglądałyby jego tezy, gdyby żył dziś. Czy jest jakaś myśl filozoficzna, która nie traktuje filozofii jako "czystej idei" oderwanej od materialnego świata tylko próbuje bazować na najnowszych zdobyczach fizyki np (czyli choćby wprowadza nieodłączny element przypadku)? Tylko nie mówcie, że owszem, Marks i Engels  ;D

12776
DyLEMaty / Re: Manipulacje genetyczne a moralność
« dnia: Kwietnia 28, 2006, 05:35:25 pm »
Cytuj
E tam. Może obarczyć odpowiedzialnością prawa fizyki (czy też Boga, bo to na jedno wychodzi) - jako że przecież nie wszysko da się odmienić...
mysle że ten kawałeczek bajki jest emanacją "rozumowych" sądów Lema o tej sprawie. Dostatecznie rozumny człowiek prawdopodobnie w ogóle nie będzie zaprzątał sobie głowy takimi drobnostkami jak wygląd.
Cytuj
A co do moralności: moralność jest de facto pochodną kulturowego całokształtu i jako taka podlega zmianom
złote słowa!

12777
DyLEMaty / Re: Solipsyzm
« dnia: Kwietnia 28, 2006, 05:30:44 pm »
Cytuj
Zaryzykowałabym stwierdzenie, że Kant brał pod uwagę, że czysta świadomość może istnieć samodzielnie..........
Był jednka człowiekiem wierzącym i twierdził, że nasz cały świat i my sami podlegamy działaniu nieznanych sił i co gorsza, że nigdy nie bedzie mogli zdobyć wystarczającej wiedzy na ten temat.
Jeteś sądząc z Twoich wypowiedzi zaznajomiona z Kantem (w przeciwieństwie niestety do mnie), co prawda moje pytanie jest lekko off-topiczne względem solipsyzmu, ale jak sądzisz, czy zakładał tą "samodzielną świadomość" w związku z tym że był wierzący (czyli zakładał że jest to po prostu dusza), czy też rozdzielał religię od nauki i ta "samodzielna świadomość" nie była założeniem, lecz efektem jego rozmyślań?

12778
DyLEMaty / Re: Solipsyzm
« dnia: Kwietnia 28, 2006, 04:42:45 pm »
Cytuj
maziek: uznajac solipsyzm musielibysmy brac pod uwage mozliwosc odrzucenia wszystkich innych teorii. Moim zdaniem rozwazanie solipsyzmu zgodnie z teoria przestrzeni wg np Einsteina nie ma sensu.


No tak, ale ja się nie odnoszę do solipsyzmu, bo jak już wcześniej ktoś napisał jest to teza nie do potwierdzenia ani nie do obalenia. Maslo maślane. Ja mówię tylko o doświadczeniu Kanta. Które żeby rozpatrzyć w realnym świecie to opieramy się na realnych, czyli naukowych podstawach - chyba że zakładamy rozdział świadomości od tego świata.

12779
DyLEMaty / Re: Solipsyzm
« dnia: Kwietnia 28, 2006, 03:17:18 pm »
Cytuj
Ja tez mam ciag przyczynowo-skutkowy
nie wiem, co masz na myśli, czyżbyście już z Rachelą wpadli w ciąg alkoholowy w ramach godzenia się po wymianie poglądów o zen?
Cytuj
a w Heisenberga nie wierze,
Dzi, a w Kopernika wierzysz? A w Einsteina? Jak mówisz o wierze, nawet przez małe "w" to dyskusja traci sens. Albo się opieramy o to co jest  uważane za "naukowe" i tarktujemy jako baze, albo w to "nie wierzymy", ale nie da sie w jedną teorię wierzyć, a w drugą nie, bo jak jest granica - że co, że Heinsenberg był blondynem... Ale wtedy nie ma już dyskusji tylko luźne bajanie.

12780
DyLEMaty / Re: Solipsyzm
« dnia: Kwietnia 28, 2006, 01:53:57 pm »
Jesli chodzi o Kanta, to chciałem powiedzieć tylko, że moim zdaniem jego eksperyment myślowy nie ma nic wspólnego z solipsyzmem, ani też za jego pomocą nie można solipsyzmu dowieść lub mu zaprzeczyć. Co do realnej mozliwości przeprowadzenia (choćby myślowo) takiego eksperymentu to nie zapominajmy, ze kant zmarł u progu XIX wieku, a każda teoria jest "zanurzona" w continuum wiedzy - takim jakie istnieje, gdy ta teoria powstaje. Kant nic nie wiedział na temat rzeczywistej natury przestrzeni, uważał że niewzruszenie trwają: absolutny czas, absolutna euklidesowa przestrzeń, materia w postaci trwałych przedmiotów oddziałujących ze sobą za pomocą oddziaływań przenoszonych eterem. Wszechświat stanowił dla niego puszkę z kolorowymi kulkami, która - jeśli by uwierzyć że Bóg nie istnieje i nią nie potrząsa - jest mechanizmem, automatem, kolejnymi zderzeniami bil na wielkim stole bilardowym. Nie istniało dla niego pojęcie przypadku w sensie podstawowej, fizykalnej niemożności przewidzenia pewnych zjawisk.  Wszystko to zmieniło się za sprawą dwóch nazwisk: Einsteina i Heinsenberga, pierwszy odarł z absolutu wszechświat, a drugi sprawił, że Bóg przestał być konieczny, aby wszechświat nie był automatem, bo na dnie wszystkiego jest przypadek. Nota bene, co mi się zawsze strasznie podoba, dziś już wiadomo, że w naszym realnym świecie, gdyby wykonać stół bilardowy i bile z atomową dokładnością to i tak na skutek efektów kwantowych odbicia bil nie są 100% dokładne i bład ten z każdym odbiciem narasta, w efekcie po około 20 odbiciach położenie bili byłoby już makroskopowo niezgodne z obliczonym wg mechaniki Newtona...
Ale wracając do sprawy Kant o tym wszystkim nie wiedział, można sie natomiast zastanowić, czy mimo tej niewiedzy był uprawniony taki eksperyment myślowy. Powtarzam, co już powiedziałem, że wydaje mi się, że u jego podstaw musi leżeć oderwanie świadomości od tego świata, założenie, że nie jest ona jego cząstką, że wszechświat może szczeznąć, a świadomość mogłaby pozostać. Ciekawi mnie, czy takie załozenie mieści się w jego systemie?

Strony: 1 ... 850 851 [852] 853 854 855