Tuwim - śpiewany:
Defetysta jednak z tego Tuwima był.
Świat zwierząt zna dwie strategie przetrwania.
Walcz albo uciekaj.
Ważna jest właściwa ocena sytuacji.
Uwzględniająca warunki osobnicze (masę, szybkość, kły, pazury, rogi etc) swoje i rywala.
Ciekawe, czy wybór strategii, długofalowo, kształtuje te warunki.
Tuwim musiał mieć długie nogi.
Bo, że głowę miał mądrą, to wiadomo.
Są chyba jednak sytuacje, w których warto powalczyć? Albo trzeba.
Hę?
A śpiewak... jak będzie wytrwały, kiedyś rozwinie swój talent.
Grzesiuk się przypomniał, w podobnym klimacie.
http://www.youtube.com/watch?v=tSR2tEsgu6si dla równowagi
http://www.youtube.com/watch?v=dmTe47giKBs&feature=fvwrel