Autor Wątek: Akademia Lemologiczna [Opowieści o pilocie Pirxie], czyli Zawód pilota  (Przeczytany 94996 razy)

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Akademia Lemologiczna [Opowieści o pilocie Pirxie], czyli Zawód pilota
« Odpowiedź #60 dnia: Stycznia 04, 2021, 04:03:41 pm »
Że niby zbyt nijaki, i zbyt zacny jak na Ohydka (casus Deckard)?
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: Akademia Lemologiczna [Opowieści o pilocie Pirxie], czyli Zawód pilota
« Odpowiedź #61 dnia: Stycznia 04, 2021, 07:32:04 pm »
Dopiero później mi się z inspektorkiem z "Łowcy androidów" postać skojarzyła, ale łączy ich brak przejawów życia prywatnego.

Sztywniak z Pirxa, ale ludzki :)
~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2177
    • Zobacz profil
Odp: Akademia Lemologiczna [Opowieści o pilocie Pirxie], czyli Zawód pilota
« Odpowiedź #62 dnia: Stycznia 04, 2021, 09:26:45 pm »
Uwaga rozkminiam:
Cytuj
Zresztą niedługo byłbym zdolny do wydawania jakichkolwiek w ogóle poleceń… Zaniemówiłbym rychło pod prasą ciążenia, które zamknęłoby nam oczy, leżelibyśmy, przytrzaśnięci wiekiem grawitacji, pękając krwią… i wtedy jeden Calder potrafiłby wstać, zerwać plomby bezpieczników i rozpocząć powrót, w sterowni pełnej już tylko trupów.

Wychodzi, że robot był JEDEN

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: Akademia Lemologiczna [Opowieści o pilocie Pirxie], czyli Zawód pilota
« Odpowiedź #63 dnia: Stycznia 04, 2021, 11:14:10 pm »
Przypuszczalnie - zapewne najprawdopodobniej.
W filmie to odmiennie zainscenizowano. Sam pisałeś o odrywaniu rąk. Jakby pytanie się nie pojawiło to bym nie gdybał.


Najlepsza jest Rozprawa z filmem na swojej podstawie. Film ma fajnie zrobione ujęcie odrywania rąk, które mi zapadło w pamięci. Kto w końcu był robotem? Czy tylko ten cały pilot? Czy robota nie dało by się zdemaskować strzeliwszy mocno w kły? Jestem tu nie na bieżąco.
Film dla mnie jest cokolwiek inny, mniej sztywny niż tylko postępowanie przed sądem.
Marek Piestrak dość mocno zmienił akcję, żeby w fabule się więcej działo.
PS. Gdyby zawodowy pilot miał kształt spawacza jak R2D2 to i całej rozprawy z AI (wspartą prawnikami producenta) nie byłoby.
Kształt cyborga przecież nie musi pasować do człowieka.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 05, 2021, 11:00:44 am wysłana przez xetras »
~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Akademia Lemologiczna [Opowieści o pilocie Pirxie], czyli Zawód pilota
« Odpowiedź #64 dnia: Stycznia 05, 2021, 01:16:55 pm »
Kształt cyborga przecież nie musi pasować do człowieka.

Drogi Kolego, rozumiem, że upór bywa tu w cenie, ale zwanie robota - cyborgiem, ma tyle samo sensu, co nazywanie kota - krową ::).
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: Akademia Lemologiczna [Opowieści o pilocie Pirxie], czyli Zawód pilota
« Odpowiedź #65 dnia: Stycznia 05, 2021, 02:54:11 pm »
Wzrokowcem nie jestem. Nie wiem, czy to akurat kształt miałby sugerować czy to robot, czy biorobot, czyli wtedy - cyborg.

Pilot może mieć wygląd dziwadła jak nawigator w Diunie.
Wracając do Caldera - to widocznie cyborg, a nie robot.
Z innej beczki - były jeszcze autony, czyli manekiny, które wysypują się z wystaw ze sklepu na ulicę.
Najprościej - to zombiaki. Tak jak i Calder.
Znalazłem - te autony były w serialu- tasiemcu Dr. WHO.
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Auton_(film_series)
« Ostatnia zmiana: Stycznia 05, 2021, 02:59:35 pm wysłana przez xetras »
~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Akademia Lemologiczna [Opowieści o pilocie Pirxie], czyli Zawód pilota
« Odpowiedź #66 dnia: Stycznia 05, 2021, 08:03:08 pm »
Skąd teza, że Calder cokolwiek biologicznego w sobie zawierał? IMHO szpitalny klimat początkowej sceny "Testu..." to trochę za mało by wysnuwać takie konkluzje.
A Autoni (kojarzę ich, jak najbardziej), czyli żywy plastik, to już zupełnie inna bajka...
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: Akademia Lemologiczna [Opowieści o pilocie Pirxie], czyli Zawód pilota
« Odpowiedź #67 dnia: Stycznia 05, 2021, 08:14:25 pm »
Lepiej się ogląda, kiedy nie wiadomo jak licznie świat jest opanowany przez syntetyczne zombiaki. Więcej paniki to powoduje.

Wtedy chyba wyszła akurat powieść Snerga - albo "Nagi cel" albo "Według łotra". Był sezon na straszne androidy.

Nie przyjmuję do wiadomości rozkminki Smoka Eustachego, wolę pozostać w niepewności :)
~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Akademia Lemologiczna [Opowieści o pilocie Pirxie], czyli Zawód pilota
« Odpowiedź #68 dnia: Czerwca 11, 2021, 03:39:16 pm »
Utytułowany Literaturoznawca całkiem niedawno, odświeżył sobie opowiadania o Pirxie. I się zachwycił.
Przypadkowo (lub  nieprzypadkowo), conradolog.
W sumie całkiem dobrze podsumował ten wątek, a może nawet doń zaglądał?   8)
https://www.polskieradio.pl/8/8740/Artykul/2749723,Andrzej-Juszczyk-u-Conrada-i-u-Lema-czlowiek-stoi-wobec-wezwania-ktoremu-musi-podolac
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Akademia Lemologiczna [Opowieści o pilocie Pirxie], czyli Zawód pilota
« Odpowiedź #69 dnia: Lipca 26, 2022, 01:10:41 pm »
Kolejny przypisek marginesowy. Calder wziął nazwisko (z imieniem) po tym panu?
https://www.nytimes.com/1946/11/17/archives/jk-calder-dead-noted-engineer-65-completed-large-industrial.html
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: Akademia Lemologiczna [Opowieści o pilocie Pirxie], czyli Zawód pilota
« Odpowiedź #70 dnia: Września 07, 2022, 02:57:45 am »
Mnie intrygował zagadkowy tytuł opowiadania, kiedy Pirx już jest emerytem.
"Ananke" - co to znaczy ?

Wychodzi na to, że "żeglowanie jest rzeczą konieczną", ale z klasycznej greki.
Synonimy nawiązujące do wydarzeń (nieco zbliżone znaczeniem) to: "przeznaczenie", "konieczność", "los", "dola", "fatum", ale brzmią mniej tajemniczo.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Ananke
https://pl.m.wiktionary.org/wiki/Ananke

(Teraz udaje się wyszukać i upewnić, co do znaczenia, ale w czasach przed internetowych nie dawał mi spokoju zagadkowy tytuł tego opowiadania).
PS.
Przy okazji - nadal gawęda rozgrywa się wokół wpływu na "przypadki". Pirx w swej śledczej dedukcji sprawdza się.
~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Akademia Lemologiczna [Opowieści o pilocie Pirxie], czyli Zawód pilota
« Odpowiedź #71 dnia: Września 07, 2022, 11:22:53 am »
"Ananke" - co to znaczy ?

To proste - chodzi o osobowość anankastyczną nieszczęsnego Corneliusa:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Osobowość_anankastyczna
Czy wręcz przejawiane przez niego zaburzenia obsesyjno-kompulsywne (kiedyś też zwane anankastycznymi):
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenia_obsesyjno-kompulsyjne
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kompulsje

Choć - oczywiście - na upartego można się doszukiwać w tym tytule i jakichś szerszych znaczeń.
« Ostatnia zmiana: Września 07, 2022, 01:11:19 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: Akademia Lemologiczna [Opowieści o pilocie Pirxie], czyli Zawód pilota
« Odpowiedź #72 dnia: Września 07, 2022, 03:08:00 pm »
Mało uważnie pamiętam, ale Autor opisuje jak Pirx podczas dedukcji i wytężania pamięci oraz swoich kojarzeń dochodzi do tego, co właściwie dolega Warrenowi Corneliusowi i czemu jest "niezdolny do lotów".
... nie wrócił. Naturalna rzecz, był przy pięćdziesiątce. (Znów nie to). Anonim. (Słowo to wypłynęło nie wiedzieć skąd). Jaki znów anonim ?
..
W głowie muł. Anonim.
...
Odstawił słownik, ...
Ananke - przymus, więc chyba nerwica natręctw.

Przegapiłem to, ale objaśnienie jest.
*
Inna kwestia:
Pirx znajdując opowiadania E.A.Poego Odczytał tytuł, który go poraził.
Przy okazji poraził też Warrena Corneliusa, który uznał swoją winę.
Czy ten tytuł brzmi tak, jak przesłana treść telegramu ?
Thou Art The Man

~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.

Q

  • YaBB Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16003
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Akademia Lemologiczna [Opowieści o pilocie Pirxie], czyli Zawód pilota
« Odpowiedź #73 dnia: Września 07, 2022, 03:52:05 pm »
Czy ten tytuł brzmi tak, jak przesłana treść telegramu ?
Thou Art The Man

W rzeczy samej:
https://en.wikipedia.org/wiki/Thou_Art_the_Man
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

xetras

  • God Member
  • ******
  • Wiadomości: 1346
  • Skromny szperacz wobec różnorodności i osobliwości
    • Zobacz profil
Odp: Akademia Lemologiczna [Opowieści o pilocie Pirxie], czyli Zawód pilota
« Odpowiedź #74 dnia: Września 08, 2022, 07:55:07 pm »
Sprawdzę, czy  przy ponownej  lekturze opowiadań Lema utwory Jakuba Pokorskiego ("Krojc") z płyty "Pirx" (2012) i jego muzyka wzmocni mi wyobraźnię.
Test

Patrol

Albatros

Terminus


Odruch warunkowy

Polowanie

Wypadek

Opowiadanie Pirxa

Rozprawa

Ananke

Nadchodzi jesień 2022 i wkrótce tez długie zimowe wieczory, a cykl ma moc uspokajająco żeglugową.
Muzyka czasami otwiera umysł i go dostraja, czasem kołacze w pamięci (kiedy jakiś motyw utkwi w głowie nieuleczalnie).
Sprawdzę, czy Krojc zameldował wykonanie zadania poprawnie.

O swoich wrażeniach odnośnie utworów może później.

« Ostatnia zmiana: Września 08, 2022, 08:19:59 pm wysłana przez xetras »
~ A priori z zasady jak? ~
Dotkliwy dotyku znak.