Polski > Hyde Park
Rosja, ZSRR, Ukraina...
Lieber Augustin:
Diabli wiedzą... Dziś mamy przed sobą realną perspektywę okupacji i aneksji całego kraju. Jeżeli tak się stanie, niechybnie czeka na nas czerwony terror z lat 1918..1922 w wydaniu 2.0. Dzielni czekiści spod znaku FSB będą wówczas mieli pełne ręce roboty. Każdy, ale to każdy obywatel Ukr. może być oskarżony o "kolaborację z faszystowskim reżimem Zełenskiego". A to już kompletne 22.
Więc gdyby za cenę ziem rzadkich i innych takich dóbr udało się powstzymać rosję, byłoby stosunkowo ok.
Mam, a raczej chcę mieć nadzieję, że Merka będzie bronić swoich interesów biznesowych w Ukr. Na bandyckiej zasadzie: "to nasza krowa, i tylko my tutaj ją doimy".
Taaa. W ciekawych czasach żyjemy, nie ma co.
Hoko:
--- Cytat: maziek w Lutego 26, 2025, 07:08:44 pm ---No cóż, ja myślę, że jednak lepiej że jest, niż gdyby jej nie było. Kiedy ją podpiszą Merca będzie miała biznes w Ukrainie. A biznes jest biznes, trzeba go chronić. Nie jest to biznes, w sensie merkantylnym, dla Ukrainy, tylko dla USA, czy raczej Merki bardziej. Kasa pójdzie do Merki w związku z tym by zrobić ją grejt egejn, bo w końcu tylko to się liczy. Znaczy kasa.
--- Koniec cytatu ---
Połowa kasy ze złóż, które dopiero zostaną odkryte (eksploatowane obecnie nie wchodzą). A chodzą słuchy, że tych złóż do odkrycia to wcale nie ma tak dużo, jak to twierdził Zelenski. W odkrywanie trzeba zainwestować, a że Ukraina nie bardzo będzie mieć na to środki, to kasę będą musieli wyłożyć Amerykanie. Zobaczymy, wygląda na to, że Trump być może potrzebował przykrywki, żeby słać broń - bo przecież za wszystko będzie zapłacone, więc nie dokładamy do interesu :)
Lieber Augustin:
--- Cytat: Hoko w Lutego 26, 2025, 09:58:28 pm ---Zobaczymy, wygląda na to, że Trump być może potrzebował przykrywki, żeby słać broń - bo przecież za wszystko będzie zapłacone, więc nie dokładamy do interesu :)
--- Koniec cytatu ---
Czyli że co? Masz na myśli, że cała prorosyjska i antyukraińska retoryka Trumpa może okazać się częścią szatańsko przebiegłego planu, skierowanego przeciwko rosji?
Teoretycznie, to mogłoby mieć ręce i nogi. Jak ma się do czynienia z wściekłym psem, to należy albo zastrzelić go na miejscu (co raczej nie wchodzi w rachubę, ze względu na psią walizeczkę atomową), albo rzucić mu kawałek kiełbasy.
Cóż, zobaczymy. Oby. Osobiście jakoś nie bardzo w to wierzę...
Hoko:
LA,
zależy, co rozumieć przez 'przeciwko'. Myśle, że priorytetem jest rzeczywiście zakończenie wojny, z grubsza na takich warunkach, jak to zostało przedstawione. Tylko, po pierwsze, trzeba do tego nakłonić Rosję, po drugie, jakoś zapewnić, by ten pokój był trwały. A po trzecie, jeśli Putin na warunki nie przystanie, to potrzebna jest motywacja do dalszej pomocy Ukrainie. No i, poza tym wszystkim, to jest gra nie tylko z Rosją, ale i z Europą :)
Q:
Ma kilka lat, a coraz bardziej wydaje się prorocze:
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej