Autor Wątek: Przyczyny katastrofy  (Przeczytany 520502 razy)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #360 dnia: Lutego 19, 2012, 01:59:19 pm »
Noo komisja i BOR robią wrażenie:

Przesłuchałem te przesłuchania ;). Zeznania to jeszcze nie dowody, ale w sporo rzeczy jestem skłonny dać wiarę, tym bardziej, że koresponduje to z ustaleniami komisji Millera, acz dotyczy "porządków" na innym odcinku. Zatem nie dziwi nic...

Ze szczegółów najbardziej, może, uderzyły mnie dwie rzeczy:
1. jak słusznie zauważył ktoś na etapie dyskusji, gdybyśmy mieli do czynienia ze świadomym przygotowywaniem zamachu, to też b. partackim, bo zostawiajacym dużo śladów (zatem z opcji: a) bezhołowie + spisek, b) samo bezhołowie, na dziś wybieram b)...)
2. panowie oficerowie z jednej strony twierdzą, że teraz jest fatalnie, a kiedyś było lepiej, z drugiej zaś jeden z nich przytacza tragikomiczną anegdotkę z czasów prezydentury Kwaśniewskiego, dowodzącą, że i wtedy zdarzały się absurdy; zatem jak to jest?

(Kwestię personalnych animozji w BORze i politycznych komentarzy posłów pomijam, bo nie są tu najistotniejsze, aczkolwiek gdy oficerowie wystawiają cenzurkę generałowi, z którym mają na pieńku, trudno sądzić byśmy - przy największej nawet dobrej woli i samodyscyplinie z ich strony - mieli do czynienia z pełnym obiektywizmem...)

ps. aha, kwestia naprężeń w szybach ciekawa...
« Ostatnia zmiana: Lutego 19, 2012, 02:08:43 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

trx

  • Juror
  • Full Member
  • *****
  • Wiadomości: 246
  • wytwór ponowoczesny
    • Zobacz profil

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #363 dnia: Marca 09, 2012, 01:45:03 pm »
Ładnie się składa do kupy z dzisiejszym raportem NIK-u (sądząc po zapowiedziach, bo nie czytałem)...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #364 dnia: Marca 09, 2012, 01:56:42 pm »
Maźku, a Ty, ze swymi zdolnościami, nie wymyśliłbyś dla nas czegoś atrakcyjniejszego i wiarygodniejszego? No, proszę, zrób literacką symulację tajnej depeszy ujawnionej przez Wikilex (czy jak im tam). Stawiam DW z c. o. :-)
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #365 dnia: Marca 09, 2012, 03:13:02 pm »
Kiedy akurat ta wersja jest nawet prawdopodobna... Jej potwierdzenie szczególnie by mnie nie zdziwiło...

ps. raportu NIK on-line nie ma (przynajmniej nie znalazłem), ale zapowiedzi faktycznie mówią to, co mówią:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Miazdzacy-raport-NIK-o-katastrofie-smolenskiej-2499719.html
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #366 dnia: Marca 09, 2012, 03:50:14 pm »
Jest oczywiste, że od kiedy jest już WikiLeaks - to jest używana do gry operacyjnej. To jedno, tak na marginesie i ogólnie. Drugie, że plan wycieczki z lądowaniem w Smoleńsku a nie na najbliższym czynnym lotnisku cywilnym z ILS to była decyzja polska, podobnie jak nieprzyjęcie liderów. Trzecie, że różne rzeczy mogły być, ale na pogodę Rosjanie wpływu nie mieli, ani na to, że polscy piloci wojskowi źle wklepali dane do GPSu też nie. Czwarta sprawa dopiero - i tu nie trzeba żadnych wycieków - że Putin miał rozliczne powody Kaczyńskiego nie cierpieć. I bardzo możliwe, że katalog postępowania jak możliwie utrudnić, ale żeby "w razie czego nie było na nas" - istniał.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #367 dnia: Marca 09, 2012, 11:05:19 pm »
I bardzo możliwe, że katalog postępowania jak możliwie utrudnić, ale żeby "w razie czego nie było na nas" - istniał.

I nie jest to nawet zamach, a metoda znana np. z aikido - zastosowanie takich uników, by przeciwnik sam sobie zrobił krzywdę.
Jeśli informacje z WikiLeaks są prawdą, jest to zresztą b. smutne, bo dowodzi słabości naszego państwa i jego przedstawicieli (acz po wiadomych raportach nie ma w tym chyba niespodzianki).

(A, że przecieki mogą być świadomą dezinformacją to inna rzecz. Najdobitniej to chyba pokazało rozpętywanie UFO-histerii przez amerykańskie służby w okresie zimnowojennym.)

Edit: o! już można sobie poczytać wiadomy raport (łącznie z materiałami dla prasy i wystąpieniami pokontrolnymi) na stronie NIK:
http://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o-wizytach-vip-w-latach-2005-2010.html
Bezpośredni link do raportu:
http://www.nik.gov.pl/plik/id,3586,vp,4570.pdf
« Ostatnia zmiana: Marca 10, 2012, 12:42:45 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2185
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #368 dnia: Marca 17, 2012, 10:58:50 pm »

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
« Ostatnia zmiana: Marca 28, 2012, 08:36:27 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Smok Eustachy

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2185
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #370 dnia: Marca 29, 2012, 10:54:49 pm »
To już wolę to:
Przebijam:
Tu jest samiutkie najkonkretniejsze sedno prezentacji:
http://niepoprawni.pl/blog/2140/materialy-z-prezentacji-dr-k-nowaczyka-bruksela-280312-glownymi-przyczynami-katastrofy-byl

A tu zapis video:


A tu moja gorzka refleksja:

Zakładam teraz, że nie było nic podejrzanego, sekcja wykluczy działanie osób trzecich, śmierć w wyniku pożaru, zatrucia (dwu)tlenkiem węgla itp wybuch. No to skoro sekcja wykluczy to czemu nie przeprowadzili?
A skoro nie przeprowadzili to znaczy, że te przyczyny nie zostały wykluczone. No i dlaczego? Zrobiliby sekcje, ściągnęli Badena, on by dodatkowo potwierdził jej wyniki jako expert o międzynarodowej renomie znający się na specyficznych obrażeniach powstających w katastrofach lotniczych. A tu nie. Zaznaczam uczciwie, że sekcje mogą (teoretycznie) nie przynieść nowej wiedzy co do samego wypadku ale np. pozwolą na znalezienie dowodów na inne przestępstwa, jak np. profanacja zwłok.

http://smocze.opary.salon24.pl/403818,a-moglo-byc-tak-pieknie

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #371 dnia: Marca 29, 2012, 11:53:31 pm »
No, ale sam Najwyższy, potwierdza wersję rządową.
Ustami proroka jasnowidza.
http://www.nautilus.org.pl/?p=artykul&id=2123
Ktoś-kogoś robi w balona. ::)
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana


Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16039
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #373 dnia: Kwietnia 10, 2012, 05:37:35 pm »
Ale o wątku hackerskim toście nie slyszeli?
http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/gociek:_kto_hakowal_polske_10_kwietnia_2010_20275
http://gf24.pl/2314/cyberpuapka-estonia-gruzja-polska
::)

ps. pamiętam czasy jak Gociek nosił długie włosy i był naczelnym czasopisma fantasy - nomen omen? ;) - "Złoty Smok"  8)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Przyczyny katastrofy
« Odpowiedź #374 dnia: Kwietnia 12, 2012, 07:34:59 pm »
http://wiadomosci.onet.pl/katastrofa-smolenska,5096431,temat.html
Dwa dni po drugiej rocznicy katastrofy smoleńskiej głos ws. katastrofy zabrały Prokuratura Generalna i Naczelna Prokuratura Wojskowa, które prowadzą śledztwo smoleńskie. Prokuratorzy uważają, że "fundamentalne ustalenia postępowania są pomijane w debacie publicznej", co sprzyja tworzeniu różnych hipotez. W związku z tym śledczy przypominają najważniejsza ustalenia postępowania i starają się wyjaśnić wątpliwości. Wyjaśniają na przykład, że nie można mówić o "oddaniu śledztwa" Rosji. - Nie było i nie jest możliwe utworzenie wspólnego zespołu śledczego z prokuratorami rosyjskimi, bowiem tamtejsze przepisy nie znają takiej instytucji. Całkowicie pozbawione racji jest zatem twierdzenie o "oddaniu śledztwa" stronie rosyjskiej - czytamy w komunikacie podpisanym przez Mateusza Martyniuka - rzecznika PG i płk. Zbigniewa Rzepę - rzecznika NPW. Prokuratorzy przypominają także, że po dwóch latach śledztwa nie ma żadnych podstaw do teorii o zamachu.
- Zostali zdradzeni. To wiemy już dzisiaj na pewno. Niezależnie od tego, jakie będą ostateczne ustalenia. Jeśli odwołać się do słów poety, jak uczyniłem to w zeszłym roku, to zostali zdradzeni o świcie. To było haniebne. Tak, jak haniebne było przyjmowanie i potwierdzanie rosyjskich kłamstw. Tak, jak haniebne było obrażanie poległych, poległego prezydenta RP, generała Błasika, majora Protasiuka. To wszystko było haniebne – tak Jarosław Kaczyński mówił o katastrofie smoleńskiej w jej drugą rocznicę podczas przemówienia przed Pałacem Prezydenckim. - Niech nikt już więcej nie mówi, nawet w tzw. mainstreamowych mediach, że to jest niezależne śledztwo. Wszyscy słyszeli, że ta sprawa była omawiana na posiedzeniu rządu - stwierdził prezes PiS.
- Haniebne było upokarzanie rodzin. Haniebne jest odmawianie amerykańskiemu, wybitnemu specjaliście, udziału w sekcjach, które były podjęte. Mainstreamowe media cenzurują informacje dotyczące śledztwa uczonych. Odmawia się jego (pamięci prezydenta RP – przyp. red.) uczczenia. To wszystko hańba - mówił Kaczyński.
Tuż przed drugą rocznicą parlamentarny zespół pod przewodnictwem Antoniego Msacierewicza, który zajmuje się katastrofą smoleńską stwierdził, że jej przyczyną nie było zderzenie z brzozą, ale "dwa silne wstrząsy na pokładzie samolotu - na lewym skrzydle i wewnątrz kadłuba".
Komunikat PG i NPW odnosi się m.in. do hipotez zespołu Macierewicza, a także do ogólnie przyjętych hipotez i teorii, których źródła nie są jednak wprost wskazane. - Pomimo przekazywania przez prokuraturę na bieżąco, w rozmaitych formach, wszelkich istotnych informacji na ten temat, dostrzec należy, że fundamentalne ustalenia tego postępowania przygotowawczego są pomijane w debacie publicznej. Sprzyja to tworzeniu rozmaitych hipotez, najczęściej nieodnoszących się do dowodów śledztwa. Powoduje to powstawanie w odbiorze społecznym fałszywego obrazu nie tylko stanu tego postępowania, lecz również nietrafnych ocen poziomu profesjonalnego prokuratorów je prowadzących - czytamy w komunikacie.
Śledczy wymieniają następnie podstawowe - ich zdaniem - zastrzeżenia kierowane pod adresem śledztwa, a które zdaniem prokuratorów są źle interpretowane. Pierwszy zarzut jaki wymieniają "braku dostępu prokuratorów do czarnych skrzynek Tu-154". - Informujemy po raz kolejny, że pomimo ich pozostawania (czarnych skrzynek - red.) na terenie Federacji Rosyjskiej zostały one poddane badaniom przez polskich biegłych. Polscy eksperci przeprowadzili zaplanowane czynności przy użyciu własnego sprzętu, stosując uznane przez nich za właściwe metody badawcze. W rezultacie tych prac Instytut Ekspertyz Sądowych w Krakowie wydał ostateczną i kategoryczną opinię fonoskopijną dotyczącą rejestratora głosowego. Stwierdził w niej, że badany zapis nie nosi żadnych śladów ingerencji, bądź manipulacji. Treść tych zapisów prokuratura udostępniła opinii publicznej 16 stycznia bieżącego roku. Również badanie "czarnej skrzynki", rejestrującej parametry lotu oraz pracę urządzeń samolotu (rejestrator ATM QAR), dało biegłym podstawę do wydania opinii jednoznacznie wskazującej na autentyczność jej zapisów. Dostarczyło też szeregu precyzyjnych danych umożliwiających ocenę prawidłowości pracy urządzeń i instalacji samolotu. Informacje te są szczególnie istotne dla określenia przez biegłych w kompleksowej opinii końcowej przyczyn i okoliczności katastrofy - czytamy w komunikacie.
Prokuratorzy przypominają także, że eksperci z powyższego zespołu dokonali dokładnych badań i pomiarów wraku i szczątków samolotu.
Kolejnym zastrzeżeniem, które opisują przedstawiciele Prokuratury Generalnej i Naczelnej Prokuratury Wojskowej, jest kwestia zamachu. - Dokładnie rok temu prokuratura stwierdziła publicznie, że zgromadzony dotąd materiał dowodowy nie dostarczył podstaw do przyjęcia, by katastrofa była wynikiem zamachu. Kolejny rok śledztwa nie przyniósł jakichkolwiek ustaleń, które powodowałyby konieczność zmiany tego stanowiska. Stwierdzić trzeba, że uwadze opinii publicznej umknęła wielokrotnie podawana informacja, iż polscy biegli przy użyciu najnowocześniejszych metod sporządzili opinię fizykochemiczną. Badaniom poddano przedmioty osobiste i odzież ofiar katastrofy. Nie wykazały one śladów użycia jakichkolwiek materiałów wybuchowych - głosi komunikat.
Ta cześć odnosi się do pracy zespołu Macierewicza, bowiem prokuratorzy przypominają, że wobec tez zespołu o zamachu, śledczy wielokrotnie zgłaszali się o udostępnienie czy przekazanie materiałów, które są podstawą takich konkluzji. Prokuratorzy dodają, że owszem, dostali materiały, ale tylko te, które były prezentowane publicznie. Nie otrzymali natomiast żadnych wyliczeń czy metod badawczych, które umożliwiłyby merytoryczną weryfikację założeń m.in. o zamachu. - Niezależnie od tego należy zauważyć, że osoby, które dokonywały badań na rzecz zespołu, nie miały dostępu do pełnego materiału dowodowego, w tym do wspomnianych rejestratorów i wraku samolotu - dodają prokuratorzy we wspólnym oświadczeniu.
Kolejnym wątkiem jest kwestia ekshumacji trzech ofiar katastrofy (Zbigniew Wassermann, Przemysław Gosiewski i Janusz Kurtyka - red.). Prokuratorzy wyjaśniają, że ich przyczyną były wątpliwości w dokumentacji medycznej z sekcji zwłok przeprowadzonych w Rosji. Prokuratorzy przypominają, że ekshumacje potwierdziły następujące rzeczy: ofiary miały obrażenia typowe dla ofiar katastrof lotniczych; w dokumentacji medycznej z Rosji były nieprawidłowości. - Prokuratorzy oczekują na opinie dotyczące badań dwóch pozostałych ofiar. Wszystkie badania zostały przeprowadzone przez wysoko wykwalifikowanych, doświadczonych medyków sądowych, przy użyciu najnowszych dostępnych współczesnej medycynie metod i urządzeń. Profesjonalizm biegłych został publicznie doceniony przez jednego z pełnomocników rodzin obecnego przy przeprowadzaniu wszystkich badań - dodają Martyniuk i Rzepa.
Poza tym śledczy stwierdzają, że już w 2010 roku zdementowano wiarygodność nagrania z internetu, według którego miano strzelać do ofiar, które rzekomo miały przeżyć katastrofę. Przypominają także, że na miejscu katastrofy zabezpieczono odzież i przedmioty ofiar, które następnie przewieziono do kraju. Te z nich, które nie były poddane badaniom oddano już rodzinom. Pozostałe przedmioty (telefony, laptopy, nośniki pamięci i aparaty fotograficzne) po przebadaniu zostaną rodzinom zwrócone, co stanie się w "najbliższym czasie".
Ostatnie zastrzeżenie, które jest poruszone, dotyczy samego śledztwa. - Ponownie przypomnieć trzeba, że polska prokuratura prowadzi suwerenne śledztwo w oparciu o przepisy obowiązującego prawa. Podobne śledztwo w ramach własnych uprawnień toczy strona rosyjska. Nie było i nie jest możliwe utworzenie wspólnego zespołu śledczego z prokuratorami rosyjskimi, bowiem tamtejsze przepisy nie znają takiej instytucji. Całkowicie pozbawione racji jest zatem twierdzenie o "oddaniu śledztwa" stronie rosyjskiej. Przypomnieć należy, że w sprawie katastrofy białoruskiego samolotu Su-27 w 2009 r. w Radomiu to polska prokuratura prowadziła śledztwo - czytamy w komunikacie.
Na koniec prokuratorzy zapowiadają, że w miarę postępów śledztwa, prokuratura "będzie tak jak dotychczas wyczerpująco informowała o wszystkich istotnych nowych ustaleniach".
(zacytował) VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )