Autor Wątek: Korone zawirrowania  (Przeczytany 291658 razy)

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #900 dnia: Października 14, 2020, 08:25:08 pm »
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
« Ostatnia zmiana: Października 14, 2020, 10:22:16 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #902 dnia: Października 15, 2020, 05:00:45 am »

NEX, riposta błyskotliwa, ale to chyba tylko tyle o niej. Bo, jeśli założymy antropogeniczny, czy chociaż częściowo antropogeniczny, charakter zmian klimatycznych, i weźmiemy też pod uwagę wyczerpywanie się kopalnych źródeł energii, to zysk z takich oszczędności nie da się - przy zachowaniu proporcji - porównać z zyskiem ze sprzedaży butów przy ogólnej szkodzie jaką jest utrata nóg. Nadto pojawia się pytanie, czy skoro dzietność spada, a próby wypełniania tej luki imigrantami mają rozmaite skutki uboczne, i budzą dość gwałtowne kontrowersje, wzrost PKB jest nam w istocie potrzebny. No i dochodzi jeszcze livowo-tokarczukowa kwestia zwolnienia tempa, jako czegoś być może wielu z nas potrzebnego, nawet w oderwaniu od wszelkich wirusów.

Spadek PKB to wzrost biedy. Wzrost biedy to wieksza, przedwczesna smiertelnosc i spadek jakosci zycia. Dodatkowo wszystkie inne galezie ludzkiej aktywnosci na tym ucierpia, lacznie z tymi, powiazanymi z wartosciami, ktore Ty sam wyznajesz, np. mniej funduszy na nauke. Jesli zas, razem z Tokarczukowa chcecie zwolnic tempo zycia, etc., to kto Wam broni? Nie musicie zwalniac calego swiata wokol siebie przy okazji. Mozecie "rzucic wszystko i wyjechac w Bieszczady"  :)

Miazo
Co do zrodla, to zrodlem dla mnie jest jedynie wypowiedz przedstawiciela WHO. Link po polsku wstawilem, wlasnie dlatego ze byl po polsku i przetlumaczyli to co powiedzialo WHO.
Co do sformulowania "mogły być zainfekowane", to chodzi po prostu o to, ze jest to estymacja wlasnie. Oczywista oczywistosc, ze musieli by przetestowac cala ludzka populacje, zeby dac odpowiedz w formie "byly/sa zainfekowane". Takie estymacje sa robione czesto, po prostu biora pod uwage ilosc przetestowanych na tle populacji, wyniki testow, ilosc ludzi z antycialami i pewnie cala kupe innych, statystycznie istotnych czynnikow. Juz jakis czas temu czytalem o takich z UK a  ostatni update sprzed ponad 4 tygodni, podany przez rzadowych expertow, mowil o danych na poziomie ok 8% populacji UK, a w duzych miastach jak Londyn ok 17%. Tak ze ta estymacja WHO na poziomie 10% nie musi byc wcale falszywa. Na ile WHO podaje prawidlowe dane? Tego nie wiem. Ja jestem dosc sceptyczny odnosnie WHO jako instytucji, biorac pod uwage, ze sie kilkukrotnie zblaznili przy okazji COVIDa, ale jesli mieli by sciemniac, lub naginac, to raczej w druga, alarmistyczna strone, zanizajac ilosc tych, ktorzy byli juz zainfekowani. Choc ostatnio przeciez ich doktor stwierdzil, ze lockdowny sa bez sensu i nie dzialaja. Podobnie rzad UK, aby uzasadnic wszystkie ograniczenia wolnosci, lockdowny, etc., kiedy Patric Vallance (doradca naukowy rzadu UK, nota bene posiadacz pakietu akcji w firmie pracujacej nad szczepionka) mowil o 8% i 17%, mowil to w formie alarmistycznej, podkreslajac ze jest to maly % populacji, wiec duza czesc ludzi jest nadal narazona. Kwestia robija sie wiec w znacznej mierze o to, czy mozna wierzyc WHO, lub czy uwaza sie ich za wystarczajaco kompetentna instytucje, by wypowiadac sie na temat epidemii.
Majac z tymi "statystykami" do czynienia bezposrednio, na 12 pozytywnych studentow tylko 1 mial jakiekolwiek objawy. Wiadomo ze wiekszosc testowanych w szerokiej populacji to ci, ktorzy sie najpierw zglaszaja z objawami. Musi byc wiec wielokrotnie wiecej tych, ktorzy infekcje przeszli, bez objawow, albo z niewielkimi, czy nietypowymi.

Hoko

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2949
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #903 dnia: Października 15, 2020, 11:41:32 am »

Co do zrodla, to zrodlem dla mnie jest jedynie wypowiedz przedstawiciela WHO. Link po polsku wstawilem, wlasnie dlatego ze byl po polsku i przetlumaczyli to co powiedzialo WHO.

Ale najpierw w oryginale przeczytałeś opinię WHO, a potem poszukałeś tego "tłumaczenia", czy też pierwotnym źródłem była jednak ta strona "Wolne Media"? Co? Tak na marginesie, wzmiankowany tekst został już tam usunięty, a o rzetelności tamtejszych newsów można wnioskować choćby z informacji zawartych w zakładce "Poradnik dla autorów". Doprawdy nie jestem w stanie zrozumieć, jak ktoś kreujący się na sceptyka może bezrefleksyjnie wrzucać linki do takich wynalazków - tudzież czytać toto, bo, nie kręćmy, przypadkiem tam raczej nie trafiłeś :)

miazo

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 433
  • Ken sent me.
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #904 dnia: Października 15, 2020, 04:01:59 pm »
https://fakehunter.pap.pl/raport/6822b41f-604c-44c7-92bb-8239951abf17

Werdykt: Fake News

W czasie konferencji z 5.10.20, przedstawiciele WHO przyznali jedynie, że wirusem SARS-CoV-2 mógł się zarazić już co 10. mieszkaniec Ziemi, a więc w sumie 750 mln osób, choć potwierdzonych przypadków jest mniej. Według autora zgłoszonego tekstu te szacunki poprawiają jednak automatycznie wskaźniki śmiertelności na COVID-19, co według niego potwierdza tezę, że nie jest to choroba groźniejsza niż grypa.

Co ciekawe, treść zgłoszonego artykułu pokrywa się z tekstem z portalu off-guardian.org, który serwisy fact-checkingowe, m.in eksperci ukraińscy ze stop-fake uznali za media powielające rosyjską propagandę (link do źródła poniżej raportu).

[...]

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #905 dnia: Października 15, 2020, 07:58:41 pm »
@Olka
Cytuj
Nie wiem dlaczego na te inne dane musimy czekać po kilka miesięcy.
Średnio w Polsce dziennie umiera 1100 osób...więc np. taki komunikat: w dniu 7 X 2020 zmarło 989 osób: 657 na choroby układu krążenia, 204 z powodu nowotworów, 75 osób na COVID, 53 na inne choroby/wypadki.
No, czasem ktoś tak pomyśli, i to z tytułami...
Ja bym powiedział w ten sposób: codziennie w Polsce umiera mniej więcej 1200 osób, z czego 400 na nowotwory. (…) Spróbujmy być pragmatyczni.
Ale ta informacja słabo się sprzedaje, bo? Ten sam profesor;
Zatraciliśmy jakikolwiek rozsądek. Rozmawiałem z dziennikarzem jednej z wiodących stacji telewizyjnych, który prowadzi programy informacyjne, mówił mi o ogromnym wzroście oglądalności programów informacyjnych, z którego są niesłychanie zadowoleni. A słuchacze oczekują negatywnych i złych informacji, a szczególnie oczekują strasznych informacji o COVID-19 i są im te informacje dostarczane. Mam odczucie, że podobnie zachowują się niektórzy politycy.
poza tym;
Kiedy chory na grypę umiera, nie piszemy, że umarł na grypę, tylko, że umarł z powodu niewydolności krążeniowej, zapalenia płuc - wpisujemy różne rozpoznania, ale generalnie nie wpisuje się grypy jako przyczyny śmierci. Wiemy, że jeśli ktoś ma cukrzycę, niewydolność nerek i zachoruje na grypę, to kombinacja grypy i przewlekłej choroby zawsze zwiększa ryzyko. Są nawet takie piękne badania i to polskie, z Uniwersytetu Jagiellońskiego, z których wynika, że ryzyko udaru mózgu u osób chorujących na grypę wzrasta osiem razy, a udar potem zabija, podobnie z zawałem serca - ryzyko w grypie rośnie 10 razy i też się umiera, ale na zawał. Z tych, którzy dostaną udaru, prawie 40 procent umiera, ale jako przyczynę zgonu wpisuje się udar, a nie grypę. Natomiast, z COVID-19 zrobiono tak, że jeśli atakuje osobę z chorobami przewlekłymi i jeśli taka osoba umrze, a miała wynik dodatni, to wpisuje się, że umarła na COVID-19
Całkiem ciekawa i wyważona rozmowa;
http://www.debata.olsztyn.pl/wiadomoci/polska/7450-prof-kuna-w-walce-z-covid-19-zatracilismy-rozsadek-najnowsze-slajd-kafelek.html#!kmt-start=0
Tymczasem częściowe zamkniecie stało się faktem.
 Wiadomo od kiedy, ale do - kiedy? Do ostatniej krwi, czy do ostatniej złotówki?
I co na to Pytia? ... albo chociaż ...Sybilla?  8)

Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #906 dnia: Października 16, 2020, 01:02:58 am »
Hoko
Odnoszę wrażenie że próbujesz się jakoś, do czegoś przyczepić w odniesieniu do mnie, tylko nie wiem do czego konkretnie  :'(. Chyba nie śledzisz tego watku zbyt uważnie, a szczególnie tego co ja piszę. Na jaką stronę najpierw wszedłeś? Na jaką w drugiej, trzeciej, 5tej kolejności... Serio? Odnies sie do meritum, czyli tego co powiedziało WHO, 10% przeszło infekcje. Interpretacje pozostawiam Tobie, chyba że musisz czekać aż jakies wiarygodne dla Ciebie źródło powie Ci co masz na ten temat myśleć i jak to interpretować.   ;)  W razie gdybyś przeoczył, to jeszcze raz powtórzę: Źródłem informacji o opinii WHO jest opinia wypowiedziana przez przedstawiciela WHO. Koniec, kropka. Nie taka strona, nie smaka, nie owaka. Czy ta opinia o 10% jest prawidłowa? Nie wiem, bo WHO podawało już kilka razy informacje odnośnie covid, z których się później wycofywało (stąd mój sceptycyzm), możesz to sobie sprawdzić.
Miazo
Co jest fake news? Wniosek że covid jest nie gorszy od grypy? Czy estymacja WHO? Jeśli WHO estymuje prawidłowo, to covid wygląda na 2.5 raza gorzej, jak pisałem.

A, dzisiaj sprawdziłem w pracy ile wykonano testów na studentach. 92. Pozytywnych (czyli aktywnych) 12. Łatwo policzyć proporcje. Semestr się dopiero zaczął, jutro wróci następna pula testów, ale mam wolne do poniedzialku. Pierwszy potwierdzony pozytywny już wyszedł z izolacji jakiś czas temu, czuł się lekko chory przez 3 dni. Śmieje się, bo wyszedł po 10 dniach, a ci co koło niego mieszkają musieli kiblować 14. Ja mialem z nim kontakt. Jestem zasadniczo w sytuacji bardzo podobnej do tych co byli na tych zainfekowanych statkach, z początku epidemii, pamiętacie? Mój departament ma stały i fizyczny, choć starają się pilnować by jak najmniejszy, kontakt ze studentami. Jak się rozchoruje albo umrę, to dam znać  ;D
Liv
O, to, to! Zwłaszcza ten fragment o medialnej panice i jaki media mają w tym zysk.
« Ostatnia zmiana: Października 16, 2020, 01:42:04 am wysłana przez NEXUS6 »

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #907 dnia: Października 16, 2020, 01:38:21 am »
Tymczasem częściowe zamkniecie stało się faktem.
 Wiadomo od kiedy, ale do - kiedy? Do ostatniej krwi, czy do ostatniej złotówki?
Termin został jasno określony - nie słuchałeś!:
- W odniesieniu do pewnych, najbardziej dotkniętych branż będą takie działania również prowadzone. Zwłaszcza że są branże, które już teraz, od tego momentu, będą w trudniejszym położeniu niż inne. To są takie branże jak turystyczna, restauracyjna, gastronomiczna. Będziemy z tymi branżami dyskutować, w jaki sposób w najbliższych kilku miesiącach - do czasu lekarstwa bądź szczepionki - przetrwać w najlepszym możliwym kształcie dla gospodarki - zapowiedział Mateusz Morawiecki.

Już wiesz do kiedy?:)

Jedna branża, którą MM właśnie zamknął, a się o niej nie zająknął - szykuje w sobotę prostest:
https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/koronawirus-w-polsce-silownie-zamkniete-branza-fitness-zapowiada-protest-w-warszawie-4722160

Tak a propos - statystyki jakie są, takie są, ale na tych danych wre praca - efektem jednej z nich podzieliła się wyborcza:
https://wyborcza.pl/7,75400,26395939,ile-ofiar-pochlonal-covid-19-policzono-to-dla-21-krajow-w.html#S.koronawirus-K.L-B.1-L.5.zw

Oryginał:
https://www.nature.com/articles/s41591-020-1112-0
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #908 dnia: Października 16, 2020, 02:11:56 am »
Ola, a co sądzisz o tych wykresach, pokazujących brak zależności pomiędzy lockdownem a spadkiem liczby infekcji? Ja szczerze mówiąc byłem zdziwiony.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #909 dnia: Października 16, 2020, 01:16:58 pm »
News dnia. Wychodzi na to, że remdesivir też na COVID-19 nie pomaga (tak jak i hydroksychlorochina, lopinavir z ritonavirem i interferon-β1a zresztą):
https://www.medrxiv.org/content/10.1101/2020.10.15.20209817v1
https://edition.cnn.com/2020/10/15/health/remdesivir-covid-who-trial-mortality/index.html
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-who-remdesivir-nie-pomaga-w-leczeniu-covid-19-6565151054613152a

ps. Natomiast związki pomiędzy grupą krwi, a odpornościa na koroniaka i statystycznymi szansami na ciężki przebieg choroby (w skrócie: lepiej mieć 0 niż A), o których też głośno za sprawą nowych badań:
https://ashpublications.org/bloodadvances/article/4/20/4990/463793/Reduced-prevalence-of-SARS-CoV-2-infection-in-ABO
https://ashpublications.org/bloodadvances/article/4/20/4981/464437/The-association-of-ABO-blood-group-with-indices-of
https://zdrowie.radiozet.pl/Medycyna/Diagnostyka-medyczna/COVID-19.-Czy-grupa-krwi-moze-miec-wplyw-na-przebieg-COVID-19
Trudno uznać za sensację, bo różni badacze się już wcześniej sprawie przyglądali, i wnioski były zbliżone:
https://www.medrxiv.org/content/10.1101/2020.03.11.20031096v2
https://link.springer.com/article/10.1007/s00277-020-04169-1
https://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMoa2020283

Aha: warto też chyba odnotować, że u NEXa ;), na Wyspach, będą sprawdzać czy witamina D pomaga SARS CoV-2 zwalczyć:
https://www.bbc.co.uk/news/health-54526652
Ale to też nie jest nowy trop. Były już takie sugestie:
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/32252338/
I badania:
https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S1876034120305311
« Ostatnia zmiana: Października 16, 2020, 04:41:11 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6889
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #910 dnia: Października 16, 2020, 01:32:31 pm »
Ale które konkretnie wykresy (mówię o mojej lince z Nature) wg Ciebie pokazują, że lock niczego nie zmienił?

Raczej pokazują, że po wprowadzeniu lock - w krajach, które go wprowadziły - liczba dodatkowych zgonów spadła.

Natomiast interpretacja tych wykresów nie jest tak oczywista i prosta - co ładnie widać w części: Discussion.

Niestety źle wyświetla mi się tabelka (jest mała, a w powiększeniu zamazana) :  Extended Data Table 4 Selected population, policy and health systems characteristics of the 21 countries included in the analysis - a wydaje mi się, że tam jest dobry materiał porównawczy.

Niemniej sedno o lockdownie jest w tym miejscu:
Although our results demonstrate that countries with timely lockdowns had smaller numbers of excess deaths in the first wave of the epidemic, lockdowns have adverse short- and long-term health, psychosocial and economic effects. They might become needed, as a mechanism of last resort, as the number of cases increases, but they also require effective surveillance and agile operation, with sufficient geographical granularity to limit restrictions to as small an area as possible. Lockdowns, especially nationwide ones, can be avoided or be less stringent if countries can put in place comprehensive (and, in the extreme, universal) and effective testing and contact tracing systems; provide information to individuals and local public health bodies in a timely manner; create a sense of trust and responsibility; and put in place economic and social support that helps to increase participation in testing, contact tracing and adherence to isolation advice. In addition to controlling transmission, there is a need for integrated care pathways at the community and facility level that manage both milder COVID-19 cases and allow other acute and chronic conditions to be rapidly and appropriately triaged and cared for in community facilities as well as in health and long-term care facilities. For some countries, this might involve a re-allocation and re-direction of care resources and, for others, where there has been chronic underinvestment in health and social care, the more challenging task of rebuilding public health and health and social care systems that serve their entire population41.


Z działu Discussion.

Co do obecnego zamknięcia w Polsce: jak można zakazać komuś pracować i równocześnie nie zaproponować pomocy - jak siłownie mają utrzymać pracowników? Zasoby? Opłacić faktury? Zostali z ręką w nocniku z dnia na dzień.
Chaos w przepisach dotyczących  kwarantanny: współpracuję od lat z firmą budowlaną, która na rynku jest od 26 lat - jeden test zawiesił ją na włosku: test żony jednego pracownika - potem jego. Oni zamknięci, a 11 osób czeka - zdolnych do pracy  - na decyzję czy byli za bardzo kontaktowi. Rozpoczęte 3 inwestycje - nie będą zapłacone, kolejne umówione przepadną, a dopiero odrabiają wiosnę. Wypłaty dla pracowników? Faktury? Przyszłość firmy?
Mogłabym mnożyć takie historie - bo na Śląsku nie śmierć zbiera żniwo, a coraz ciaśniejszy system kwarantanny. To też cichy lockdown.

Ja jednak ponownie i uparcie chciałabym zwrócić uwagę na ten akapit:

In absolute terms, the total mortality toll of the pandemic was overwhelmingly in those aged 65 years and older, who experienced 94% of all excess deaths. In relative terms, older people were also affected more, with mortality in these ages being ~40% higher than it would have been in the absence of the pandemic in Spain and England and Wales and ~30% higher in Belgium, Scotland and Italy. The largest effect on those younger than 65 years was in England and Wales—26% (20–32%) for males and 22% (17–28%) for females—followed by Scotland, Spain, Sweden and Italy. In men and women in New Zealand and men in Denmark and Slovakia, there might have been a slight decline in deaths in men younger than 65 years as a result of the pandemic, with posterior probabilities of the observed declines being true declines above 90%. In these ages, injuries are an important cause of death, especially for men. For example, in men younger than 65 years in New Zealand, Denmark and Slovakia, injuries account for 22%, 11% and 15% of all deaths, respectively4.

I dodać do tego zdanie linkowane powyżej:
In many countries, deaths in care homes account for 30 to 60% of all additional deaths. In Canada and some US states, care homes account for up to 80% of all “Covid19-related” deaths. In Sweden, deaths in nursing homes plus nursing apartments account for 75% of all deaths.

Co się dzieje w domach opieki?
Dlaczego nie jest nagłośniony stan w jakim osoby z DPS-ów trafiają do szpitali? I nie chodzi o COVID.
« Ostatnia zmiana: Października 16, 2020, 03:32:11 pm wysłana przez olkapolka »
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

miazo

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 433
  • Ken sent me.
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #911 dnia: Października 16, 2020, 03:11:28 pm »
Cytuj
Co jest fake news? Wniosek że covid jest nie gorszy od grypy? Czy estymacja WHO? Jeśli WHO estymuje prawidłowo, to covid wygląda na 2.5 raza gorzej, jak pisałem.

Nieprawdziwa jest informacja, że WHO podało jakoby 10% populacji światowej było już zakażone. Tym samym cały dalszy wywód nie ma podstaw.

Podobnie niewiele dla ogółu wnosi "łatwa do policzenia proporcja" = 12/92, bo próba ani nie jest losowa, ani reprezentatywna.

Za swego rodzaju blamaż uznaję też wrzuty z portali typu "wolne media".

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #912 dnia: Października 16, 2020, 07:10:10 pm »
Cytuj
Termin został jasno określony - nie słuchałeś!:
Znasz się z moja wi-fi?  :D
Ale tak, nie uważałem nawzbytnio.
Cytuj
Będziemy z tymi branżami dyskutować, w jaki sposób w najbliższych kilku miesiącach - do czasu lekarstwa bądź szczepionki - przetrwać w najlepszym możliwym kształcie dla gospodarki -
Czyli coś jak przejściowa dyktatura proletariatu w oczekiwaniu na błogostan komunizmu?
Chyba przerabiałem, aa i - wybacz wulgarne analogie.  8)

Szkoda fitnesów i siłek... nawet niektórzy lekarze krzywili się nań, bo przecież te wzmacniają organizm, a pozmywać po sobie, nie problem.
Chyba znów cięcia cokolwiek na ślepo.
Musi być faktycznie kiepsko z najgorszymi przypadkami, skoro 500 respi już kładzie system, zapychająco...a jeszcze we wiosnę było, że mamy górkę ponad 1000 i przybywa. Ale wtedy nie mówiono o łóżkach i obsłudze, jako oczywistość?
Cytuj
Tak a propos - statystyki jakie są, takie są, ale na tych danych wre praca - efektem jednej z nich podzieliła się wyborcza:
To uzupełniająco, względem śmiertelności, bo taką znalazłem ostatnio, wydaje się ciekawa, ale mój kulawy angielski nie pozwala stosownie ocenić. Wam pewnie będzie prościej, więc podlinkuję... tyl głowy..oby się  tylko nie zblamować  ;)
https://www.who.int/bulletin/online_first/BLT.20.265892.pdf
Clou (chyba)
Results
I  included  61  studies  (74  estimates)  and  eight  preliminary  national estimates. Seroprevalence estimates ranged from 0.02% to 53.40%. Infection fatality rates ranged from 0.00% to 1.63%, corrected values from 0.00% to 1.54%. Across 51 locations, the median COVID-19 infection fatality rate was 0.27% (corrected 0.23%): the rate was 0.09% in locations with COVID-19 population mortality rates less than the global average (< 118 deaths/million), 0.20% in locations with 118–500 COVID-19 deaths/million people and 0.57% in locations with > 500 COVID-19 deaths/million people. In people < 70 years, infection fatality rates ranged from 0.00% to 0.31% with crude and corrected medians of 0.05%.
Conclusion The infection fatality rate of COVID-19 can vary substantially across different locations and this may reflect differences in population age structure and case-mix of infected and deceased patients and other factors. The inferred infection fatality rates tended to be much lower than estimates made earlier in the pandemic.


Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #913 dnia: Października 17, 2020, 03:44:10 am »
Ale które konkretnie wykresy (mówię o mojej lince z Nature) wg Ciebie pokazują, że lock niczego nie zmienił?

Raczej pokazują, że po wprowadzeniu lock - w krajach, które go wprowadziły - liczba dodatkowych zgonów spadła.

Natomiast interpretacja tych wykresów nie jest tak oczywista i prosta - co ładnie widać w części: Discussion.
Te wykresy, z linku youtube, ktory wrzucilem, obrazujace przebieg ilosci infekcji w lokalnch lockdownach w UK, przed i po lockdownie:
https://youtu.be/x8oH7cBxgwE?t=1758

Co do spadku zgonow: w UK locdown byl wprowadzony, kiedy liczba zgonow juz byla w fazie spadku i przypadl na cieplejszy okres. Czy to byl lockdown zatem, czy ciepla pogoda? Dodatkowo, co jest najwazniejszym czynnikiem, to o czym pisalas i o czym kazdy wie od dawna: Domy opieki i smiertelnosc wsrod starcow. W UK poprzedni sezon grypowy byl bardzo lekki, wielu z tych ktorzy umarli teraz, to byli ci ktorzy umarli by, gdyby sezon grypowy byl gorszy zeszlej zimy.

Miazo:
Cytuj
Nieprawdziwa jest informacja, że WHO podało jakoby 10% populacji światowej było już zakażone. Tym samym cały dalszy wywód nie ma podstaw.
https://www.youtube.com/watch?v=VZPJZpb-C_Y
WHO podalo, ze: "(...) nasza obecna, najlepsza estymacja mowi nam, ze okolo 10% globalnej populacji, moglo byc zainfekowane tym wirusem(...)"
Z czym sie tu nie zgadzasz? Z uzyciem zwrotu "moglo byc"? To dlatego, ze to jest estymacja.

Cytuj
Podobnie niewiele dla ogółu wnosi "łatwa do policzenia proporcja" = 12/92, bo próba ani nie jest losowa, ani reprezentatywna.
Oczywiscie, ze nie jest to proba reprezentatywna dla kraju, czy regionu. Natomiast wieksza czesc 92 byla losowa i jest reprezentatywna dla college, majacego prawie 800 studentow, na poczatku semestru, czyli niedlugo po tym jak sie zjechali z caleko kraju i swiata. Ciekawe, ze 5 jest z jednego domu/grupy, ale pozostali z 12 nie pozarazali wspolnych domownikow.

O blamazu nawet nie wspominaj :) Zobacz, Liv juz sie boi, zeby czyjes argusowe oko nie wytknelo mu w pogardliwym tonie jakiegos straszliwego bledu, zwlaszcza grzechu zagladania w niestosowne zakatki internetu. ;D

Liv, bardzo dobry link, no i z WHO ;). No chyba ze nie napisali, tego co napisali  ;) Juz wielokrotnie sobie porownywalem grype z covidem. Oczywiscie sa trudnosci, bo np. smiertelnosc w porownaniu do infekcji (IFR), przy grypie waha sie od 0.04% do 0.1%, w zaleznosci od zrodla naukowego (a kazde bardzo wiarygodne). Przy covidzie wiadomo: Niewiele wiadomo.
Spotkalem sie tez z takim badaniem, z poczatku wrzesnia:
https://www.acpjournals.org/doi/10.7326/M20-5352

liv

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6612
    • Zobacz profil
Odp: Korone zawirrowania
« Odpowiedź #914 dnia: Października 17, 2020, 08:31:01 pm »
Rozbili bank  :D
Jeśli zaobserwujecie u siebie co najmniej jeden z tych objawów, możecie podejrzewać COVID-19:

   -  gorączka lub dreszcze
    - suchy kaszel
    - duszność związana z chorobami układu oddechowego
    - ból mięśni lub ból ciała
    - ból głowy
    - utrata smaku lub węchu
    - ból gardła
    - biegunka
    - zmęczenie
    - nudności lub wymioty

https://www.medonet.pl/koronawirus/poradnik,kiedy-pojawiaja-sie-i-jakie-sa-objawy-infekcji-koronawirusem-oraz-kiedy-mozna-zrobic-test-na-obecnosc-nowego-koronawirusa,artykul,07458211.html
Cytuj
Zobacz, Liv juz sie boi,
Nex.. >:(.. ja sie boję?  8)  :)
Zarejestrowałem tylko tło, ale tył głowy jeszcze mną nie rządzi. O, zaczyna lekko pobolewać... to już?!
Obecnie demokracja ma się dobrze – mniej więcej tak, jak republika rzymska w czasach Oktawiana