Autor Wątek: Religijna Rzeźba  (Przeczytany 1161757 razy)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #330 dnia: Czerwca 13, 2008, 07:36:24 pm »
Poważnie się pytam. Lekarze jacy są tacy są, znam kilka mend i kilku wspaniałych, reszta to średnia krajowa ale prokuratora sie boją wszyscy (najbardziej mendy), facet kopnął w kalendarz, strzepnął nogami, stwierdzili naukowo zgon a ożył jak przyszło do cięcia. Term, Q, jest dowód? Żrenice antygłowa, brak akcji serca, nie oddycha i tak chyba 30 minut, nie wiem czy encefalogram robili...

Jestem przeszkolony, brałem udział w naturze, sprawa jest prosta, facet pada (atak serca, czyli ustanie akcji), po kilkudziesięciu sekundach charakterystyczne charczenie - znak, że mięśnie oddechowe wyczerpały wewnątrzkomórkowy zapas tlenu i nie mogą dalej pracować. Brak pulsu na tętnicy szyjnej, brak oddechu, serce osłuchowo i EKG milczy, źrenica martwa, mózg jak wiadomo umiera pierwszy. Śmierć kliniczna, złote trzy minuty dzielą gościa od wiecznych łowów. Ktoś podejmuje akcje reanimacyjną. Depczą go przez godzinę, ładują w niego kilowolty (ma wypalone krążki od elektrod na piersi, połamane żebra), walą mu coś w żyłę. Nic. Ok. Kładą do łóżka, zbiera się konsylium (chyba trzech), stwierdzaja śmierć mózgową. Po jakimś czasie (u nas chyba z pół godziny ale nie jestem pewien) facet jest ustawowo martwy.

Oczywiście są dwie możliwości: pomyłka kilku osób na raz albo cud. Jest więc o czym gadać?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #331 dnia: Czerwca 13, 2008, 08:33:18 pm »
No o manipulacji hierarchów kościoła. To oczywiste bo sprawa jest niemożliwa. Brzytwa Ockhama.

This user possesses the following skills:

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #332 dnia: Czerwca 13, 2008, 08:54:12 pm »
;-).

Ty dzi wiesz, gdzie sedno... :-).
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

lilijna

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 312
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #333 dnia: Czerwca 13, 2008, 09:35:21 pm »
Evangelos: Ubawiły mnie Twoje spersonifikowane mrówki...oj...aż mam łzy w oczach. Bardzo, bardzo mi się podobało. Bo z jednej strony powaga, marmury, kadzidło, a tu nagle...oj...nie mogę...ot, takie po prostu mrówki, bez lupy nie zobaczysz. Ale wiesz, że to jest sedno. My tutaj dumamy, puszymy się, a to przecież nieistotne bo zaraz może przybiec Bolek i nas wszystkich rozdeptać. Marność nad marnościami i wszystko marność. Więc jedzcie, pijcie i korzystajcie z uciech cielesnych, nie przysparzając sobie niepotrzebnych problemów!!! A ja się przychylam do słów Evangelosa!

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #334 dnia: Czerwca 14, 2008, 12:57:17 am »
Wahałem się długo czy do dyskusji wracać, bo odciąłem se brzytwą co mi zbyteczne i wolałem od teologicznych dyskusji najpierw powieścidło ze świata "Gwiezdnych Wojen" czytać, a potem na mecz się pogapić (tzw. rozrywki intelektualne), ale co mi tam...

Zawsze mnie rozśmiesza taki stary kawał z brodą: dwie rybki w akwarium kłócą się, czy jest Bóg. W końcu obrażone na siebie rozpływają się po kątach. Po pewnym czasie jedna podpływa do drugiej: dobra, jak nie ma Boga, to kto do cholery czyści filtr?!

Dowcip całkiem dobry i sądzę, że Lemowi by się spodobał... Zauważmy jednak, że ten filtr jednak nie BÓG oczyszczał ("Nowa kosmogonia" z lekka się kłania)...

(Widzę zresztą, że cały czas poruszasz się wokół tematu czy jeśli odkryjemy istotę przerastajacą ludzi potęgą to koniecznie będzie to Bóg.)
« Ostatnia zmiana: Czerwca 14, 2008, 02:48:08 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #335 dnia: Czerwca 14, 2008, 12:59:40 am »
I przy okazji tego chciałbym powiedzieć co myślę jest jakby przyczyną "sporu". Jeśli można tak bardzo zgeneralizować. Otóż jak podzielimy ludzi na dwie grupy, jedną dla której ważniejsza jest prawda obiektywna i tą uznają za "prawdziwą" i drugich dla których liczy się empiria po pierwsze i to jest "prawdziwe" mamy rozwiązanie. Ci pierwsi zapytają otoczenia i stwierdzą że zdarzenie nie miało znaczenia bo było "nieprawdziwe". Drudzy uznają je za "prawdziwe" niezależnie od jego obiektywności. A do tego Q się zagotuje bo to szkodliwe a On chce wszystkich uszczęśliwić.

Tak to straszliwie zagmatwałeś, że nawet nie wiem czy mam sie zagotować czy nie, bo trudno ten tekst zrozumieć ;).

Ale rozumiem, że nadal jesteś 100% relatywistą. Dlaczego zatem piszesz te teksty na komputerze, a nie siłą mocy umysłu? ;)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #336 dnia: Czerwca 14, 2008, 01:04:23 am »
Oczywiście są dwie możliwości: pomyłka kilku osób na raz albo cud. Jest więc o czym gadać?

Jest jeszcze i trzecia (czwarta licząc tą, którą dzi wskazał  ;D ;D ;D): nie wiemy jeszcze wszystkiego o funkcjonowaniu naszych organizmów, ale czy trzeba tę dziurę z miejsca cudami łatać?

ps. jak to religia w ludziach talenty artystyczne budzi, bo i wykres Terma piękny, i bajeczka Evangelosa ucieszna (acz - k sozaleniu - relatywistyczna w wydżwięku),
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #337 dnia: Czerwca 14, 2008, 02:45:17 am »
http://deser.gazeta.pl/deser/1,83453,5305565,45_latek_ozyl_na_stole_operacyjnym.html

I co?
Pomijajac kwestie mistyczne z tym zdarzeniem zwiazane, pamietam, jak toczylismy tu dyskusje o przeszczepach. Nie podobalo mi sie to, ze szykuje sie zmiana prawa, zmuszajaca ludzi do wykreslenia sie z listy dawcow, na ktorej wszyscy znalezliby sie z klucza. Ja zdecydowanie nie chcialem by ktos inny decydowal o losie moich podrobow, zwlaszcza ze wiem jak wielu lekarzy do pacjenta podchodzi i jak cenne sa narzady (finansowo). Wielu sie oburzalo na egoistycznosc takiego podejscia. A tu prosze; prawie biedaka skonsumowali zywcem i podobniez potencjalnie nie jednego. A tam juz kolejka czekala...i moze niekoniecznie wszystkie procedury przeprowadzono odpowiednio.
Posrednio wiaze sie ten temat z tematem eutanazji, tzn kogo i kiedy do gleby.
EWANGELOS, co Ty za przezycia tam miales? I to tak nagle, ni z gruchy ni pietruchy? Ja, to Panie musialem dlugo nad tym pracowac i pare nieprzyjemnych poslizgniec zaliczylem.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #338 dnia: Czerwca 14, 2008, 02:51:44 am »
Pomijajac kwestie mistyczne z tym zdarzeniem zwiazane, pamietam, jak toczylismy tu dyskusje o przeszczepach. Nie podobalo mi sie to, ze szykuje sie zmiana prawa, zmuszajaca ludzi do wykreslenia sie z listy dawcow, na ktorej wszyscy znalezliby sie z klucza. Ja zdecydowanie nie chcialem by ktos inny decydowal o losie moich podrobow, zwlaszcza ze wiem jak wielu lekarzy do pacjenta podchodzi i jak cenne sa narzady (finansowo). Wielu sie oburzalo na egoistycznosc takiego podejscia. A tu prosze; prawie biedaka skonsumowali zywcem i podobniez potencjalnie nie jednego. A tam juz kolejka czekala...i moze niekoniecznie wszystkie procedury przeprowadzono odpowiednio.
Posrednio wiaze sie ten temat z tematem eutanazji, tzn kogo i kiedy do gleby.

Znaczy boisz się problemów jak z "Comy" Cooka i "Człowieka na części" Nivena... Może i nie do końca próżne to obawy.

Inna rzecz, że akurat Kościół kat. bardzo jest za przeszczepami...
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #339 dnia: Czerwca 14, 2008, 03:08:17 am »
Co mi tam Kosciol Katolicki... swoje wiem.
Ten przyklad, ktory podales wcale mnie nie zdziwil. Gdyby poszperac na pewno znalazlo by sie wiecej i rzecz jasna wiele jest przypadkow niewykrytych. Jak ktos chce, to dla mnie moze sie wypatroszyc i ratowac innych, calkiem to chwalebne nawet (bez ironii to mowie), ale zle jest gdy prawo, system opieki zdrowotnej, czy juz bezposrednio lekarz naklaniaja/popychaja wszystkich ku temu.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #340 dnia: Czerwca 14, 2008, 03:14:29 am »
Ten przyklad, ktory podales wcale mnie nie zdziwil. Gdyby poszperac na pewno znalazlo by sie wiecej i rzecz jasna wiele jest przypadkow niewykrytych.

Swoją drogą ciekawe czy ci "lekarze" czerpali inspirację z rzeczonych utworów, czy żądza mamony tak wątpliwą kreatywność w nich wzbudziła? Ech, czemu w ludziach wciąż tyle z małpy-kanibala?

(I wierz tu człecze w opatrzność co to niby nad nami czuwa...)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #341 dnia: Czerwca 14, 2008, 03:30:11 am »
Kasa + przedmiotowe traktowanie czlowieka + niewystarczajaco wysokie kary. Nawet studenciaki z medycyny zakladaja sie o flaszke, ze zjedza kawalek "pomocy naukowej" (a propos malpy-kanibala)

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #342 dnia: Czerwca 14, 2008, 03:47:50 am »
Kasa + przedmiotowe traktowanie czlowieka + niewystarczajaco wysokie kary. Nawet studenciaki z medycyny zakladaja sie o flaszke, ze zjedza kawalek "pomocy naukowej" (a propos malpy-kanibala)

Mówisz o problemach, że tak powiem, systemowych (kasa, kary), a ja tu chciałem problem ująć od strony etyki, wrażliwości... ::)
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #343 dnia: Czerwca 14, 2008, 04:08:23 am »
No tak, ale etyka i wrazliwosc wykluczaja mordowanie niewinnych ludzi dla kasy. No chyba ze jakas potworna etyka i wynaturzona wrazliwosc. Choc z drugiej strony, kto wie? W czasach kompletnego relatywizowania wartosci i wywroceniu do gory nogami moralnosci wszystko jest mozliwe. Moze i ci sami, ktorzy wykanczali tych pacjentow, za zarobiona kase kupowali swoim zonom drogie prezenty, bo tak je kochali? Albo dziela sztuki, nad ktorych kontemplacja ronili lzy wzruszenia?
"(...) -Jest Pan potworem, Doktorze!
- Przede wszystkim esteta..."
Czyz nie Lem opisywal wspomnienia chlopca, wieznia obozu koncentracyjnego, ktoremu niemiecki oficer kazal tatuowac na plecach tatuaz, a po skonczeniu ze zdartej skory mial powstac abazur na lampe, jako prezent dla zony tegoz oficera? I jak potem rozpaczal, gdy dowiedzial sie o smierci swojej rodziny w nalocie, pytajac: " Dlaczego mnie spotkalo takie nieszczescie? Czym sobie zasluzylem?"

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: Religijna Rzeźba
« Odpowiedź #344 dnia: Czerwca 14, 2008, 04:25:02 am »
No i właśnie pojąć nie mogę skąd to się w ludziach bierze... Ale wolę sądzić jednak, że to efekt przypadku, a nie czyichś stwórczych planów (bo jaki - abstrahując już od całej argumentacji Dawkinsa i jej słuszności - byłby to Stwórca???).

ps. http://www.okcupid.com/tests/take?testid=10240271277103096442
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki