Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Q

Strony: 1 ... 564 565 [566] 567 568 ... 1090
8476
DyLEMaty / Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« dnia: Stycznia 17, 2017, 11:52:16 am »
A walenie po mordach na dachach pędzących ciężarówek i w szoferkach Ci nie podchodziło?

W roli kołysanki - może być. (Przysypiam jak w filmie z CGI, akcją itp. bzdurami przesadzą. Ba, już nawet drugi "Terminator", choć - po uczynieniu rozmaitych zastrzeżeń i przymknięciu oka parę razy ;) - trzeba stwierdzić, że jest to b. dobry film rozrywkowy, scenami pościgów wynudził mnie niepomiernie. Szczęśliwie dość jeszcze się działo pomiędzy nimi.
Zresztą już o tym wszystkim pisałem.)

8477
DyLEMaty / Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« dnia: Stycznia 17, 2017, 10:26:30 am »
Nawet dla dzieciaków to nie jest - jedyny Terminator podczas którego młody zrzędził, że...szkoda czasu:))

Nie jestem dzieciakiem, nie wiem co dla nich, ale mam wrażenie, że "trójka" jest z tego wszystkiego najdurniejsza (choć w zasadzie wszystko w cyklu, co nie przez Camerona nakręcone, nic nie warte*).

* Zresztą ogólnie jakaś taka prawidłowość w kinie SF bywa - "Obce" ;), "Gwiezdne Wojny", "Star Treki" - wszędzie co powyżej drugiego filmu można sobie darować, bo niewiele wnosi...

Drugi Terminator i drugi Matrix - to jest to, co tygrysice lubią najbardziej :-)

Drugi "Matrix" to był do tego, co by mi maziek wykropkował, choć Mistrz o tym traktaty pisał ;). Tylko postać Merowinga tam zapamiętania warta (i do do tego stopnia, że awansował sukinsyn na jedną z moich ulubionych postaci kina SF).

8478
Hyde Park / Odp: Pytam:
« dnia: Stycznia 16, 2017, 11:36:20 pm »
Giant Robo

Jak już mamy szukać japońskich analogii do tych lemowskich automatów, to chyba to by było adekwatniejsze:

8479
Hyde Park / Odp: Pytam:
« dnia: Stycznia 16, 2017, 06:07:59 pm »
Dawali u nas też Yattamana a w późniejszych latach dotarł Gunhed, Gundam Wing, Power Rangers, Neon Genesis Evangelion, Voltron...

Ale to wszystko już po napisaniu "Fiaska", więc związek tego z tematem jest zerowy.

Nie można też zapomnieć o pancerzach z Kawalerii Kosmosu

To prawda. Także i z tej przyczyny, że uchodzą za bezpośrednią inspirację dla Gundamów... acz warto zwrócić uwagę na to, że Heinlein nigdzie ich precyzyjnie nie opisał, a fragmenty takie, jak:

"wiesz, że gdybyś nawet mógł zdjąć hełm, "

Wskazują, że był to raczej b. ciężki skafander kosmiczny niż pilotowany metalowy wielkolud.

A sam Lem urządzenia przypominające Mecha wprowadzał już w Edenie i Niezwyciężonym.

Prawda - Obrońca, Czarny, żółwiom podobne energoboty... Przy czym... wszystkie były automatami, nie pojazdami, w których brzuchu lalkarz ;) siedział.

8480
Akademia Lemologiczna / Odp: Akademia Lemologiczna [Dzienniki gwiazdowe]
« dnia: Stycznia 16, 2017, 11:45:41 am »
Też o to mi...można likwidować smoki kapitalizmu, tyle że wtedy wydajność spada.

Mówisz, że zamiast zabijać - lepiej na takim - do przoduuu! - pojechać?
https://www.youtube.com/watch?v=ld2DMsyy0go
 ::)

Z drugiej strony... rozumiem ostrożność (bo jak zmieniać - to na lepsze), ale też warto pamiętać, że smok kapitalizmu (taki z cygarem w zębach i w cylindrze na łbie ;)) nie jest wieczny - skoro kiedyś, całkiem niedawno w sumie, powstał, to najpewniej i kiedyś zdechnie (i to - obstawiam - grubo przed Wszechświatem, Ziemią, a nawet ludzkością...).

Laulalia zaś... ::)

...to prawie jak Lailonia ;).

I tu dochodzę do sedna mistrzostwa utworu, które to sedno autor sam wyjawił gdzieindziej.
Są dwa sposobu interpretowania świata, skrótowo - socjologiczny i ontologiczny (...) Rozstrzygnięcie o przynależności do jednego z dwu wymienionych kręgów staje się szczególnie trudne, a nieraz wręcz niemożliwe w odniesieniu do utworów najwybitniejszych, jakie zna literatura światowa - do arcydzieł.  8)

Tak dobra konkluzja, że w sumie można nią ten wątek zakończyć.

8481
Hyde Park / Odp: Pytam:
« dnia: Stycznia 16, 2017, 10:40:45 am »
"Terror Mechagodzilli" był z 1974.

8482
Hyde Park / Odp: Pytam:
« dnia: Stycznia 16, 2017, 10:35:50 am »
Bez jednoznacznego świadectwa ze strony pisarza nie da się tego ani potwierdzić, ani obalić.

Mam tego pełną świadomość, dlatego skrycie liczę na lemologa, skrzata, albo nawet kolejny mail od któregoś z Lemologów, co nas tu podczytują, jeśli się okaże, że jakiś jednoznaczny dowód (za lub przeciw) w sprawie jest.

Inna sprawa, że mnie się ten fragment książki zawsze wydawał dziwaczny i, że tak powiem, wzięty z księżyca...

Czyli, pośrednio, też by Ci się z tymi bajkami kojarzyło ;).

8483
Hyde Park / Odp: Pytam:
« dnia: Stycznia 16, 2017, 10:28:26 am »
data chyba zbliżona

Zestawmy to sobie:
- "Kidō Senshi Gandamu" (czyli "Gundam" oryginalny) - 1979,
- kurczaki starwarsowe - 1980 (po raz pierwszy mignęły w "Imperium..." jako eskorta dla koni AT-AT),
- "Obcy 2" - 1986.

Wcześniej był jeszcze "Mazinger Z" (1972), od którego japońskie bójki robotów na dobre się rozpoczęły (oraz rozmaite inspirowane nim kolejne produkcje - w tym, u nas dość znany, bo jako jedyny emitowany, gdzie indziej raczej niezbyt popularny, "Generał Daimos" z 1978). I wspomniana "Ucieczka King Konga" (1967).

8484
DyLEMaty / Odp: Filmy SF warte i nie warte obejrzenia
« dnia: Stycznia 16, 2017, 01:01:48 am »
Nakręci film...na podstawie gry?;)

Mało to takich wy... przypadków (niestety)? Paul W.S. Anderson, obecny mąż Piątej Elemencicy ;), zrobił sobie z tego sposób na regularny zarobek. Uwe Boll - na obchodzenie praw podatkowych.
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_films_based_on_video_games#Theatrical_releases

Zobaczyłam Terminatora Genisys - zupełnie zbędny. Oj.

To samo niecały rok temu stwierdziłem ;).

8485
Hyde Park / Odp: Kwiz
« dnia: Stycznia 16, 2017, 12:55:06 am »
Wasz sługa

Pismo powiada "Nikt nie może dwom panom służyć", a ten chce wszystkim forumowiczom...

8486
Akademia Lemologiczna / Odp: Akademia Lemologiczna [Dzienniki gwiazdowe]
« dnia: Stycznia 15, 2017, 11:25:41 pm »
Piszesz, że smok to nie sama ekonomia, a w drugim zdaniu, że zaprzężone teorie ekonomiczne...to jak?;)

Rozbijamy się o wieloznaczność słówka "ekonomia" ;).

Pytanie czy smok może przynieść rzeczywisty pożytek?;)

Rysiom-Misiom - zapewne ;).

Taki miły kraj;
http://archiwum.businessinsider.com.pl/swiat/maly-kraj-ktory-moze-zmienic-swiat/76l9b
A też ma smoka :)
Ale jaki wychudzony...

Ano. Sposób mierzenia by się wydawał niczego sobie, ale w praktyce...

"Mimo skupienia się na ”narodowym szczęściu” Bhutan ma przed sobą długą drogę. Obecnie jest jednym z najbiedniejszych krajów świata. Co czwarty z 800 tysięcy Bhutańczyków żyje za mniej niż 1,25 dolara dziennie, 70 procent nie ma w domu energii elektrycznej. Rośnie przestępczość (zwłaszcza ta wiążąca się z przemocą), mnożą się gangi, a wzrost światowych cen żywności coraz bardziej dotyka rosnąca populację.
Przyszłość kraju także jest niepewna. Przedstawiciele Bhutanu na konferencji w Ad-Dauha ostrzegają, że model GNH może załamać się w obliczu problemów społecznych i środowiskowych, a także pod wpływem zmian klimatu."


cyt. spod linki ;)

Poza tym może się okazać, że - z punktu widzenia rządzących - najłatwiej podnosić współczynniki w modelu felicytologicznym przerabiając Bladawca, zwanego też Ohydkiem i Lepniakiem, na szczególnie prymitywny rodzaj Kobyszczęcia (ten, co to szczęsny bardzo, nawet gdy w łeb zbiera), a osiągnąć to najprościej metodami znanymi z "Kongresu..." (+/-).

8487
Hyde Park / Odp: Pytam:
« dnia: Stycznia 15, 2017, 10:49:08 pm »
inspiracja mogła też pojawić się z filmu Ucieczka King Konga, jak wiadomo Mistrz lubił filmy o wielkiej małpie. Otóż w rzeczonym filmie Doktor Who (nie ten o którym zapewne myślicie) zbudował Mecha Konga by wydobywać pierwiastek X-paliwo jądrowe.

Cóż, nie wykluczam i dubeltowej inspiracji (bo Mistrz lubił), ale ta wyliczanka modeli, typów (Diglator, w/w Bigant, Krioperator, tysięczniki, termoped) bardziej mi do "Gundama" pasuje, tam też była produkcja przemysłowa i modeli całe mrowie (o czym wiesz nie gorzej niż ja, bo wspomniałeś o prototypie):
http://gundam.wikia.com/wiki/Universal_Century_Mobile_Units

8488
Hyde Park / Odp: Pytam:
« dnia: Stycznia 15, 2017, 09:26:40 pm »
Mam dość głupie pytanie... Wszyscy, jak sądzę, pamiętamy diglatory, zwane też wielkochodami. Otóż zdarzyło mi się postawić tezę, że Mistrz wprowadzając je w "Lesie Birnam" inspirował się gigantycznymi japońskimi robotami (a raczej pseudorobotami - bo za mózg tych wielkich humanoidalnych machin robi człowiek - pilot), zwanymi fachowo mechami, a konkretnie tytułową ich odmianą z popularnego serialu "Gundam" (odsłon ma toto +/- tyle, co "StarTrek" ;)), przy czym, że niekoniecznie musiał ów serial oglądać, mógł słyszeć o nim, mieć w rękach bazujące na nim zabawki, itd.
I teraz - właśnie - czy może kto ten mój (o ile mój, bo nie pomnę czy sam to wymyśliłem, czy gdzieś, kiedyś, wyczytałem) domysł (i szerzej: hipotezę, że inspiracja w wiadomej sprawie z Japonii przyszła - w której umacnia mnie parvisowe rozpoczęcie wyliczanki wielkochodów, jakie prowadził, od słów: "Miałem tam Biganta. Japoński model.") potwierdzić (ew. jednoznacznie obalić)?

8489
Akademia Lemologiczna / Odp: Akademia Lemologiczna [Dzienniki gwiazdowe]
« dnia: Stycznia 15, 2017, 08:34:04 pm »

8490
Hyde Park / Odp: Wojna światów '2017
« dnia: Stycznia 15, 2017, 07:24:31 pm »
wybicie dowolnej liczby wrogów, jak wielokrotnie pokazała historia, nie jest gwarancją, że za takowych nie zostaną uznani następni.

Prawda. I nazbyt często ta kpina doraźna (gdzie, zresztą, przyznajmy, M.R. nie był najgorszym, ani najkrwawszym z podobnych dziejowych przypadków, szczęście miał, po prostu, zgrać się w czasie z pierwszym rozkwitem satyry drukowanej), jawi się portretem licznych epizodów z dziejów powszechnych:

Strony: 1 ... 564 565 [566] 567 568 ... 1090