Wiadomo - w Perfekcyjnej najlepszy jest - tytuł ;)
Tę bezpłciową metodę raczej sobie Dukaj wypożyczył z lemowej Maski...niźli z Cyberiady.
Aleale... Skoro
doradcy króla Hydropsa - Dioptryk, Minogar, Filonauta i Amassyd - mogli w szafach zostawić mózgi wypływając z domu, to kto wie co jeszcze do tych szaf odwiesili?
(Swoją drogą te phoebe postępują z płcią jak GOLEM z
"ja". Znamienne zresztą chyba, że - choć metoda pozostała - kiedyś sięgano w takich rozważaniach do sedna tego, co nas konstytuuje, dziś wystarczają wymienne genitalia.)
Ale do obu pasuje mi kawałek z Linii oporu
Mnie on się raczej skojarzył z tą tytułową "Maszyną Trurla"... wróć... "Maszyną Trurl"... No i z MontyPythonami: