Akademia Lemologiczna [Organizacja]

[Deckard]

OK.

CU
Deck

[Rachel]

Good

[Rachel]

Chyba się wszyscy wzięli ostro za czytanie, bo taka cisza zapadła jakaś

[Terminus]

Ja się wziałem za robienie awatarków

[dzi]

ja mam daleko do biblioteki

[Rachel]

Każda wymówka jest dobra  

[Terminus]

Nie, no serio, kleję grafę dla Aganieszki

[Sokratoides]

Niestety biblioteka publiczna w mojej miejscowości nie jest zasobna w "Próżnię..."( Albo raczej zamiast książki jest u nich próżnia  ), więc na razie nie będę e "Próżniowym" rozdziale Akademii uczestniczył... Tak BTW, dostałem ponownie w swoje łapska "Głos Pana", więc nie długo (ach te moje deklaracje  ) rozdział ten powinien poszerzyć się o moją opinię.

Pozdrawiam,
SdS

[nty_qrld]

Ja miałem to szczęście nabyć Próżnię w antykwariacie (w całkiem dobrym stanie)za 6 zł.

[Terminus]

Z braku zainteresowania Akademią nie będę ogłaszał zbyt szumnie konkursu na nową książkę. Raczej powiadomię tylko, że:
1). Będzie to książka mocno beletrystyczna (po Próżni nie można inaczej).
2). W ogóle prawdopodobnie będzie to Szpital przemienienia (z ewentualnie dalszymi częściami Czasu Nieutraconego).

Ale muszę się jeszcze zastanowić czy ma to jakikolwiek sens. Tj. nie czytanie tej książki (bo już ją czytam), tylko prowadzenie Akademii. Czasy są jakie są, ludzie nie mają za bardzo czasu. Trzeba to przemyśleć.

[Witek]

Ja osobiście czekam od dłuższego czasu na rozpoczęcie jakiegoś czytania....byle coś lżejszego od Próżni...

[Rachel]

Z braku zainteresowania Akademią nie będę ogłaszał zbyt szumnie konkursu na nową książkę. Raczej powiadomię tylko, że:
1). Będzie to książka mocno beletrystyczna (po Próżni nie można inaczej).
2). W ogóle prawdopodobnie będzie to Szpital przemienienia (z ewentualnie dalszymi częściami Czasu Nieutraconego).
 
Ale muszę się jeszcze zastanowić czy ma to jakikolwiek sens. Tj. nie czytanie tej książki (bo już ją czytam), tylko prowadzenie Akademii. Czasy są jakie są, ludzie nie mają za bardzo czasu. Trzeba to przemyśleć.  

Wiem, że pewnie jesteś zawiedziony brakiem zainteresowania. Faktycznie nie zawsze jest czas na cyztanie akurat w tym danym momencie i czasami jak to było w moim przypadku jakoś nie mogłam przebrnąć przez kolejne opowidania "Próżni..".
Niemniej jednak chciałabym aby Akademia działała dalej i podoba mi się jej charakter i to że toczą się tam dyskusje itp.
Ja już szukam "Szpitala...", bo nie posiadam go na swoich półkach i zacznę czytać niedługo pewnie.

Pozdrawiam

[Mieslaw]

Ale muszę się jeszcze zastanowić czy ma to jakikolwiek sens. Tj. nie czytanie tej książki (bo już ją czytam), tylko prowadzenie Akademii. Czasy są jakie są, ludzie nie mają za bardzo czasu. Trzeba to przemyśleć.

[size=16]
Jeśli chodzi o zainteresowanie Akademią, to ja jestem zainteresowany, może być "Szpital..." ; już go kiedyś czytałem. Tylko gdzie go można dostać...? (ja wypożyczyłem rok temu w bibliotece w mojej szkole podstawowej, co jest trochę dziwne)[/size]

[Rachel]

Najprościej na allegro  

[nty_qrld]

Myślę, że takie nietuzinkowe przedsiębwzięcie ma dużą wartość i szkoda byłoby go zaniechać. Ze swojej strony postaram się poprawić i częściej zabierać głos w Akademii. Co na to inni?
pzdr