Autor Wątek: sprawa  (Przeczytany 28606 razy)

Terminus

  • Gość
sprawa
« dnia: Września 03, 2007, 09:50:18 pm »
Potrzebuję jakiegoś odnośnika, adresu etc., może być w języku niekrajowym, na temat 'fenomenu' "ludzi-magnesów".
Chodzi o te wszystkie osoby,  o których rozpisuje się "Nieznany Świat" czy "Czwarty Wymiar", które twierdzą, że ich ciała mają własności magnetyczne... przyciągają łyżki, żelazka, etc.

Nie wierzę w prawdziwość tego zjawiska i poszukuję jakichś wyjaśnień tego zjawiska (sztuczki). Chodzi o wyjaśnienia lub obserwacje podobne do tych, jakich dokonywał np. James Randi (http://randi.org) słynący z 'demaskacji' różnych 'magików' i im podobnych 'medium'. Ogłosił on niemal już 30 lat temu, że wręczy nagrodę (obecnie wynosi ona 1 mln dol.) osobie, która udowodni swoje paranormalne zdolności. "Ludzie-magnesy" niewątpliwie także załapaliby się na nią, gdyby ich zdolności były autentyczne - stąd wniosek, że prawdopodobnie jest to blaga. Jednak na stronie fundacji Randiego nie udało mi się (dotąd - przyznaję, ze szukałem nieco pobieżnie)  znaleźć nic na temat tego konkretnie zjawiska.
Wystarczy mi jednak jakikolwiek sceptyczny artykuł na ten temat. Lub - koniec końców jestem obiektywny - dowód, że to możliwe.

Pozdrawiam
T

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: sprawa
« Odpowiedź #1 dnia: Września 03, 2007, 10:56:49 pm »
Poszukałem danych na ten temat. I jedyne co znalazłem to wypowiedź dr Marka Gutowskiego z Instytutu Fizyki Polskiej Akademii Nauk , który zapytany o to zjawisko oświadczył: -Przyciąganie przez ludzi metalowych przedmiotów jest absolutnie niemożliwe. (którego to cytatu, też nie mogę uznac za w 100% autoryzowany).

Wydaje sie po prostu, że nikt z naukowców nie uznał by "fenomen" tego typu był wogóle prawdopodobny i (mówiac nieco kolokwalnie) olali temat (zresztą do końca sie im nie dziwię).

A co do wyjaśnień... Na Twoim miejscu napisałbym po prostu maila do Fundacji Randiego, może znaja już wyjaśnienie tego "fenomenu" i Ci je podadzą.
« Ostatnia zmiana: Września 03, 2007, 10:57:27 pm wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: sprawa
« Odpowiedź #2 dnia: Września 03, 2007, 11:35:21 pm »
Cytuj
Potrzebuję jakiegoś odnośnika, adresu etc., może być w języku niekrajowym, na temat 'fenomenu' "ludzi-magnesów".
Z cała pewnością był duży artykuł o Randim w ŚN lub WiŻ bodaj w zeszłym roku. Byc może coś tam było na ten temat, ale głowy nie dam.

edit: tu jest trochę: http://www.randi.org/jr/082704gluton.html#7
« Ostatnia zmiana: Września 03, 2007, 11:47:02 pm wysłana przez maziek »
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: sprawa
« Odpowiedź #3 dnia: Września 04, 2007, 02:26:46 am »
Cytuj
edit: tu jest trochę: http://www.randi.org/jr/082704gluton.html#7

Jak przewidywałem, Randi i jego ludzie dawno już ten temat zbadali...  To i nic dziwnego, że nikt z naukowców już sie tymi oszustwami nie zajmuje...
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Terminus

  • Gość
Re: sprawa
« Odpowiedź #4 dnia: Września 04, 2007, 11:24:55 am »
Jasne, ja także przypuszczałem, że sprawa jest dawno zbadana. Po prostu ostatnio ktoś mnie spytał (ponieważ spotkał takiego "magnetyzera") jak możnaby to logicznie zdemaskować. Szukałem zatem dobrego wyjaśnienia.

Dzięki za przetrząśnięcie randi.org :)

pozdrawiam

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: sprawa
« Odpowiedź #5 dnia: Września 04, 2007, 11:39:10 am »
Cytuj
ostatnio ktoś mnie spytał (ponieważ spotkał takiego "magnetyzera") jak możnaby to logicznie zdemaskować
Posypać gościa talkiem ;)
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: sprawa
« Odpowiedź #6 dnia: Września 04, 2007, 12:18:25 pm »
Cytuj
Po prostu ostatnio ktoś mnie spytał (ponieważ spotkał takiego "magnetyzera") jak możnaby to logicznie zdemaskować. Szukałem zatem dobrego wyjaśnienia.

Kiedy czytam ten topic opowiadanie "Topolny i Czwartek" się przypomina.

Prezentujecie obaj słuszną postawę wobec takich "cudów", ale niestety sporo ludzi zaczytuje się "Nieznanymi Światami" itp. BTW: słyszeliście o tym, że kwestię "straszących duchów" ponoć też już rozwiazano?
http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthread&forum=6&topic=1106&page=1#10
że o "różdżkarstwie" juz nie wspomnę...
http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthread&forum=6&topic=1106&page=1#16
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

dublet

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 5
  • I Love YaBB 2!
    • Zobacz profil
Re: sprawa
« Odpowiedź #7 dnia: Września 25, 2007, 07:58:16 pm »
Cytuj
Cytuj
edit: tu jest trochę: http://www.randi.org/jr/082704gluton.html#7

Jak przewidywałem, Randi i jego ludzie dawno już ten temat zbadali...  To i nic dziwnego, że nikt z naukowców już sie tymi oszustwami nie zajmuje...

Nie no jak widze takie coś to nie wiem czy się śmiać czy płakać....
Randi i jego naukowcy ..ubaw po pachy,
niewypłacalny koles który oferuje 1M dolarów wypłacane w tysiącu ratach którego miliona nikt nie widział i nigdy nie zobaczy utrzymujacy się z wyśmiewania wszystkiego na starcie.
Podobo 3 osobom leci już tego melona. :)

A tak na poważnie to zabawnie się czyta jak "naukowcy zbadali już to oszustwo" podczas gdy mam kilkunastu znajomych nota bene też sceptyków którzy po niedługim treningu nauczyli się tego w nieznacznym zakresie ale zawsze coś.
Nie przypuszczałem że w dzisiejszych czasach ktoś jeszcze nazwie przyciąganie przez ludzki organizm przedmiotów- nie tylko metalowych- oszustwem.
Powiem szczerze że chociaż osobiście akurat przyszło mi trenować chi ładnych pare lat to nie byłem szczególnie zaskoczony że powiesze sobie wzdłóż dłoni zestaw kuchenny łyżek obiadowych,
co innego mój ojciec, ten powiesił sobie kilkudziesięciodekowy tasak na czole bez zadnego treningu.
To przyznam był dla mnie szok.
Czasami na imprezach pokazuje to zjawisko i choć już nie taka siła jak kiedyś to najlepszym sposobem na sceptyków jest potrenowanie przez godzinke - 80% daje radę na mniejszych przedmiotach czego i Wam koledzy i koleżanki polecam i życze.
BTW mam nawet zrobione fotografie z tym zestawem kuchennym ,
Mam tez film gdzie zrzucam taki zestaw na zawołanie kogoś bez poruszenia mięśniem.
ale wysyłanie tego na neta  i tak nic nie da :)
Każdy powie że to fake.
Polecam trening .
Smieszą mnie niektórzy  sceptycy naukowcy ,marnują tylko nasze podatki :)  :D

 



Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: sprawa
« Odpowiedź #8 dnia: Września 25, 2007, 09:22:18 pm »
@dublet

Ja proponuję, coby Pan Szanowny udał się do Randiego po przyobiecaną nagrodę i przekonawszy tego niezłomnego sceptyka rzucił nas na kolana :D.

(Nawet jeśli James R. faktycznie jest niewypłacalny chyba satysfakcja z ostatecznego pognębienia sceptycyzmu powinna być najważniejsza ::).)
« Ostatnia zmiana: Września 26, 2007, 02:22:52 am wysłana przez Q »
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

draco_volantus

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1602
  • quid?
    • Zobacz profil
Re: sprawa
« Odpowiedź #9 dnia: Września 26, 2007, 12:41:42 am »
może po prostu zaczęliście się pocić?  :D
I want my coffee hot and best social media I was a part of brought back in my lifetime.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: sprawa
« Odpowiedź #10 dnia: Września 26, 2007, 02:24:37 am »
Cytuj
może po prostu zaczęliście się pocić?  :D

Trza by zrobić analizę chemiczna tego potu, ustalić dlaczego jest tak lepki, że żelazko jest w stanie na ciele utrzymać i sława speca, który wyjaśnił nadprzyrodzony fenomen gwarantowana  :D.
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

Terminus

  • Gość
Re: sprawa
« Odpowiedź #11 dnia: Września 26, 2007, 09:19:56 am »
Cytuj
Cytuj
Cytuj
edit: tu jest trochę: http://www.randi.org/jr/082704gluton.html#7
Smieszą mnie niektórzy  sceptycy naukowcy ,marnują tylko nasze podatki :)  :D


Primo: Oni mają ten milion dolarów, możesz być pewien. Nagroda, o ile wiem, jest ogłoszona już od jakichś 30 lat, i na początku wynosiła jedynie 10 tysięcy, potem przyrastała, w miarę jak Randi mógł sobie na to pozwolić - gdyby chciał ryzykować bycie niewypłacalnym, zapewne ustaliłby ją na milion, ba, na 10 milionów zapewne już na samym początku jej istnienia.

Secundo: Twoje rewelacje magnetyczne - oczywiście, że Ci uwierzę; ale umówmy się, że najpierw udasz się do fundacji Randiego i przekonasz komisję, po czym podasz tu na forum skan certyfikatu. Wtedy od razu zaczniemy poważać twoje rewelacje. Do tego czasu jednak będziesz równie wiarygodny jak statystyczna wróżka lub cyganka.

A taki autorytet może tu nie wystarczyć...

Tertio: Naukowcy w Polsce może i pracują za pieniądze podatników (przynajmniej w części - państwo pobudowało im uczelnie i dało pewną pensję, to prawda). Ale fundacja Randiego nie jest finansowana z budżetu USA, możesz być spokojny. Z kolei badanie zgłaszanych do niej 'fenomenów' (o czym zapewne sam się przekonasz, gdy już wystartujesz o milion) zlecają niezależnym od nich ośrodkom, którym za to płacą, przypuszczam, z własnej kiesy.

Pozdrawiam i moje kondolencje.

T.

Q

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 16036
  • Jego Induktywność
    • Zobacz profil
Re: sprawa
« Odpowiedź #12 dnia: Września 26, 2007, 05:17:58 pm »
No to teraz czekamy w napięciu na tryumfalny powrót Pana dubleta ze Stanów...
"Wśród wydarzeń wszechświata nie ma ważnych i nieważnych, tylko my różnie je postrzegamy. Podział na ważne i nieważne odbywa się w naszych umysłach" - Marek Baraniecki

dublet

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 5
  • I Love YaBB 2!
    • Zobacz profil
Re: sprawa
« Odpowiedź #13 dnia: Września 27, 2007, 02:00:56 am »
Cytuj
@dublet

Ja proponuję, coby Pan Szanowny udał się do Randiego po przyobiecaną nagrodę i przekonawszy tego niezłomnego sceptyka rzucił nas na kolana :D.

(Nawet jeśli James R. faktycznie jest niewypłacalny chyba satysfakcja z ostatecznego pognębienia sceptycyzmu powinna być najważniejsza ::).)

No czułem że poleci ta propozycja :)
Powiem tak.Gdyby ktokolwiek zarobił tego melona to może jeszcze bym się pofatygował do nich bo inaczej sie nie da, ale z tego co widze to ta kasa jest iście wirtualna.
Warunki są takie ze pozal sie Boze pomijając fakt ze trzeba sie samemu tam wybrac na zgłoszenie i becalować koszty ich działalności.Nawet nasz rodzimy człowiek - Jackowski zapowiedział mu wojne no i nawet jego zgłoszenia nie przyjęto ze względów formalnych....rotfl  ;D
Widząc jak to wygląda - po zdanym tescie kolejny test i kolejny a kasa leci....
to powiem W DUPIE mam coś takiego... co to ja ,małpa z cyrku z nieograniczonym kontem?
Obalanie go jest jak przekonywanie dziecka ze mozliwe jest kierowanie tankowcem - strata czasu i zawracanie gitary.





dublet

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 5
  • I Love YaBB 2!
    • Zobacz profil
Re: sprawa
« Odpowiedź #14 dnia: Września 27, 2007, 02:04:37 am »
Cytuj
może po prostu zaczęliście się pocić?  :D
a czy aby 80 dekowy tasak na czole przyklejony na pocie nie jest aby sprzeczny z prawami fizyki ?  ;D
Obawiam sie ze nikt w to nie uwierzy ...zwłaszcza naukowcy  ;)