Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - maziek

Strony: 1 ... 819 820 [821] 822 823 ... 839
12301
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Cyberiada]
« dnia: Września 21, 2006, 11:20:31 am »
A właściwie coście się tak wszyscy namontypajtonowali? Przegapiłem coś w TV?

12302
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Września 21, 2006, 10:13:17 am »
Ciekawe, czy mnie ktoś zabije za takie duże zdjęcie? Ale nie mogłem się powstrzymać. ISS i Atlantis na tle słońca!

-edit- (nie wytrzymałem 10 minut ładowania strony...) - by Terminus at [timestamp=1158869854] ---

12303
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Cyberiada]
« dnia: Września 20, 2006, 10:43:12 pm »
Cytuj
Nie jestem pewien, czy wiem o  tym o czym Ty myślisz, że wszyscy wiedzą, ża ja wiem
Hmm, chyba zahaczyliśmy o zasadę nieoznaczoności albo jakiś Kondensat Bosego-Einstaina czy coś w tym rodzaju. W każdym razie trzymajmy się tego, że Kopernik nie był kobietą  :)

Cytuj
-- by Terminus: Nie musiałeś :) Eh.. trochę techniki :) ... --  
I niby robot, a jaki sprytny!

12304
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Cyberiada]
« dnia: Września 20, 2006, 10:24:59 pm »
Cytuj
Cytuj
Cytuj
P

edit: a jeszcze taki fajny obrazek znalazłem, który dedykuję...  ;D

Komu?  ;)

CU
Deck
sie nie pytaj, bo i tak wszyscy wiedzą, że Ty wiesz  ;D

12305
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Cyberiada]
« dnia: Września 20, 2006, 10:23:40 pm »
Nie zbywaj wykrętem pytania Terminusie >:( !
Wiadomo, że Twój (i mój i nawet Cray) komputer są równie odległe od dżdżownicy czy nawet pantofelka, a nawet sinicy co pianola od żywego muzyka. Pytanie brzmi, czy materiał ma znaczenie (ho, ho, swoja drogą, daleko nas te bajki robotów zawiodły!) :)

12306
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Cyberiada]
« dnia: Września 20, 2006, 09:11:54 pm »
Cytuj
Proszę mi tu imponderabiliami nie wymachiwać. Publicznie to nie przystoi.
Juz zapiąłem, tfu, schowałem...

Deck: Ty tez masz skrzywienie zawodowe masz (a'propos Voight-Kampff Test - choć mnie powiem, zaskoczyłeś mnie, musiałem sie googlami podeprzeć ;D. Choć czy lepniak z innej galaktyki by go przeszedł? Np. gdyby nie miał oczu? Albo przez telefon?

Miesław: a'propos  "Doktor Diagoras", "Ze wspomnień Ijona Tichego" -100% myśle to samo, tzn. uważam że Lem sądził że element przypadku jest niezbędnym składnikiem życia i psyche. Tzn. jak się zastanowię to myślę, że Lem uważał, że rodzaj budulca nie ma znaczenia. Uważał, ze istotą jest wysepka ujemnej entropii pośród chaosu...

edit: a jeszcze taki fajny obrazek znalazłem, który dedykuję...  ;D

(kurcze, musiałem uśmieszki wyłączyć w tym poście, wklejcie sobie ten link i zróbcie preview to zobaczycie dlaczego...)
-- by Terminus: Nie musiałeś :) Eh.. trochę techniki :) ... --  

12307
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Cyberiada]
« dnia: Września 20, 2006, 07:20:11 pm »
Zatem twierdzisz, że życie właściwe jest dla lepniaków, dla zacnych maszyn zaś działanie jeno... Więc jak zdefiniujesz życie? Jak rozróżnisz maszynę od lepniaka? Nie o kłótnię wszak chodzi, lecz o imponderabilia!

12308
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Cyberiada]
« dnia: Września 20, 2006, 03:46:05 pm »
A ja sadzę, że chodzi o to że mądry nigdy nie ma szans z głupim. Po rostu rywalizacja zawsze toczy się z konieczności na poziomie reprezentowanym przez głupca, a w te klocki mądry nie potrafi grać... Dlatego problem musiał rozwiązać sam "Stwórca" (a nie: stwórca).

12309
DyLEMaty / Odp: Właśnie zobaczyłem...
« dnia: Września 20, 2006, 11:48:00 am »
Popatrzmy na to z góry, a własciwie pod górę... sam nie wiem zresztą

http://antwrp.gsfc.nasa.gov/apod/image/0609/iss_sts115_big.jpg

12310
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Cyberiada]
« dnia: Września 20, 2006, 11:32:32 am »
Oj, uwazajcie, bo żony i dzieci nie ma w pobliżu! >:(

12311
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Cyberiada]
« dnia: Września 19, 2006, 10:08:16 pm »
Hmm, tego nie wiemy na pewno...
Ale co to ja miałem... Czytam Wasze krytyczne uwagi o maszynie Trurla i muszę Wam powiedzieć, że w pierwszej chwili to chciałem iść bić, tylko zona z dziećmi mnie zatrzymali. Po ochłonięciu uswiadamiam sobie, że każdy ma prawo do swojego zdania. Ale Wasze szczęście, że żona była z dziećmi w domu.

Na serio (o ile w tym wypadku w ogóle coś może być serio) to sądzę, że nie należy żadnej z tych przypowieści rozpatrywać inaczej niż na tle całości - to jest całej książki. Akurat dla mnie jest to bardzo smieszna bajka, która charakteryzuje sytuacje, jakie często miewamy w życiu. Tzn takie, kiedy okazuje się że władzę nad nami ma ktoś, kogo uważamy za głupszego od nas. Nigdy się wam to nie zdarzyło? - w szkole, w pracy (czasem we własnej rodzinie ;) ). Są tacy, którzy w latach powiedzmy póżny Gierek dopatrywali się i w tym satyry politycznej na partyjny beton najjaśniejszej zjednoczonej.

Co do róznych zdań na temat maszyn jako takiej - warto powiedzieć (tzn ja tak sądzę) że Lem wyznawał p[ogląd, że inteligencji nie da się skonstruować, że jest tam potrzebny element samoorganizacji, przypadku. Dlatego zauważcie, że dość często zamiary rozmijają się z efektami, jest to dość jaskrawe w kilku z tych przypowieści, których jeszcze nie omawialiśmy. Dość powszechne jest postępowanie takie, że pakuje się jakiś tam złom elektrotechniczny do starej beczki i zalewa rtęcią i to się samoorganizuje w AI. Zresztą w kilku "poważnych" książkach Lem prezentuje podobne zdanie (tak z pamięci coś mogę przekręcić, ale np chyba metoda "hodowania" mózgu SETAURA w "Polowaniu" była zbieżna, czy trenowania "wychowywania" mózgów elektronowych). Tak więc na tym tle stworzenie idioty wydaje się naturalną konsekwencją pewnej przypadkowości.

No, pogadałem sobie i już całkiem sie uspokoiłem ;D

P.S. W kwestii wrzucenia zeskanowanych rysunków Mroza z Cyberiady - a ma ktoś miejsce na serwerze? Bo ja niestety półgębkiem siedzę jak kura na grzędzie po znajomości, i nie moge takimi kilobajtami zawalić tego grzecznościowego serwerka

12312
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Cyberiada]
« dnia: Września 18, 2006, 10:38:32 pm »
Cytuj
Może po prostu Trurl pomylił kabelki w kooprocesorze matematycznym
 [/color]masz skrzywienie zawodowe ;D
Cytuj
I pytanie - czy maszyna, która w istocie nie potrafiłaby dodawać, byłaby w stanie posługiwać sie swoim AI do wynajdywania ścieżki w terenie w trakcie pogoni za Konstruktorami?
Toż każdy kretyn trafi z łóżka do lodówki, ale dwóch do dwóch może nie dodać...

12313
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Cyberiada]
« dnia: Września 18, 2006, 11:24:56 am »
Cytuj
Jak ktos moze, niech wrzuci te rysunki.
Ja moge, tylko żebym jutro nie zapomniał książki do firmy zabrac. Dla mnie też te rysunki splatają się z Lemem w jedno... A poza tym na oficjalnej stronie Lema sa te rysunki w jakiejś części chyba.

12314
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Cyberiada]
« dnia: Września 18, 2006, 12:39:18 am »
O tyle się z szacownym przedmówcą nie zgodzę, że nie uważam że to co smieszne nie może też być poważne w sensie stawianych problemów. To nie jest przymusowy podział. Wręcz sądzę za kimś innym, którego zdanie gdzies zasłyszałem, że każdy etatowy pisarz może stworzyć strawny dramat, natomiast strawną komedie tylko mistrz. Oraz że jeśli dramat okaże się śmieszny to jest to klapa, a jeśli komedia w istocie poważna - to świadczy to o mistrzostwie piszącego. Jeśli Lem wytyka małostkowość i zawiść Klapaucjusza to mógłby zrobić to samo pisząc dramat o młodym naukowcu, który COŚ wymyślił i jego koledze, który z zazdrości zarżnął go nożykiem wymontowanym z maszynki gilette... Otóż osobiście najbardziej cenię te prace Lema, gdzie mruga do mnie okiem zza okładki on sam, albo Tichy, czy robot jakiś...

12315
Akademia Lemologiczna / Re: Akademia Lemologiczna [Cyberiada]
« dnia: Września 17, 2006, 11:36:09 pm »
Noo, Aniela strzeliłaś referacik, niech mnie kule biją! Czapki z głów! Ja pamiętam jeszcze Syberiadę - świetny film ruski i Moscowiadę - świetna książkę ruską.

Strony: 1 ... 819 820 [821] 822 823 ... 839