Stanisław Lem - Forum

Polski => Lemosfera => Wątek zaczęty przez: Anna w Kwietnia 17, 2004, 01:38:12 am

Tytuł: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Anna w Kwietnia 17, 2004, 01:38:12 am
Właśnie przeczytałam "Głos Pana" i uważam to za prawdziwy majstersztyk. Połączenie tak wielu wątków z zakresu psychologii, socjologii, filozofii, nauki, okraszone poczuciem humoru i wyobraźnią, z zakończeniem otwartym i zachęcającym do dalszych przemyśleń - to tylko pan Lem mógł stworzyć. Szkoda, że książka ta jest mniej znana niż inne dzieła Mistrza. Może jest trochę trudna w odbiorze, ale ile daje intelektualnej satysfakcji!
Pozdrawiam wszystkich uczestników forum
Anna
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Darth_SKunk w Kwietnia 17, 2004, 11:50:02 pm
Heh, no to polecam jeszcze Golem XIV, to dopiero jazda! No i lekutko sie czyta  :D
pzdr
D_S
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Luka w Kwietnia 22, 2004, 10:36:19 am
Nie mogłem nie dorzucić swoich trzech groszy, jeśli chodzi o "Głos Pana", ponieważ jest to jedna z tych ulubionych z ulubionych książek Stanisława Lema. Zgadzam się ze wszystkim,co napisała Ania i polecam tą ksiażkę wszystkim, którzy jeszcze jejk nie czytali (Ania pisze, że jest to jedna z mniej znanych). Ja z kolei nie natrafiłem jeszcze na Golema, co muszę nadrobić wkrótce szybko. Pozdrawiam Anię i innych, dla których ta książka również była czymś orginalnym. (czyli chyba wszystkich czytających forum  ;))
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Kwietnia 25, 2004, 02:13:57 pm
Tak się składa, że właśnie zaczytam czytać "Głos Pana". Narazie w oczy rzuca się oryginalna forma (oryginalność to norma u Lema, może nie powinienem zwracać na to uwagi :) ); bogactwo językowe ( por. wyżej )... no i zasygnalizowana już tematyka "kontaktu".

Zwraca uwagę fakt, że sukces projektu MaVo zostaje przekreślony już w pierwszych, wstępnych słowach. Nie przeczytałem książki do końca, niemniej wydaje mi się, że takie 'postawienie sprawy jasno' juz ab initio jest symptomem wyższej klasy; nie wszystkich prozaików byłoby na to stać  ::).

Cóż, będę czytał dalej. Mam takowe wydanie, z 1978r. (Wyd. literackie Kraków) w którym zawarto 'Głos Pana' razem z 'Kongresem futurologicznym', więc czeka mnie wiele radości :] Kongres już czytałem, ale powtarzanie jest matką nauki (przynajmniej dla przygłupów).
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: sd w Maja 11, 2004, 11:10:55 am
a ja mysle ze nie warto tak myslec

---------------------------------------------------
http://www.nirvana-shop.com/ref.php?id=5409fdd38c18f5
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Socrates w Maja 18, 2004, 01:09:42 am
A ja mysle ze ty zle myslisz...

Socrates
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Maja 18, 2004, 08:47:37 pm
Tutaj jeden z moich ulubionych dowodów na wieczny optymizm Lema (w moim wydaniu "Głosu Pana" str.117):

,,Życie jest oszustwem, próbą malwersacji, usiłowaniem obejścia praw, skądinąd nieuchronnych i nieubłagalnych; izolowane od reszty świata, natychmiast wchodzi na drogę rozpadu, ta równia pochyła prowadzi do stanu normalnego materii, trwałej równowagi, która oznacza śmierć. Aby trwać, życie musi żywić się porządkiem, a ponieważ - wysoko uorganizowanego - nie ma go nigdzie poza życiem, skazane jest na samopożeranie się; trzeba niszczyć, aby żyć, karmić się ładem, który o tyle jest pokarmem, o ile pozwala się rujnować. Nie etyka, lecz fizyka ustala taką prawidłowość."

Jak tu nie lubić tej powieści... przecież to lepsze od "Always look on the bright side of death" Monty Pythona :]

A tak na poważnie: jest to głęboka książka, nie wypowiem się jeszcze ostatecznie bo jestem w 3/4 ;] dopiero. Tematyka jest jednakże bardzo bliska tzw. 'solarystyki' - czyli rozważań nad prawdopodobieństwem i naturą <<kontaktu>>.


Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Socrates w Maja 19, 2004, 01:39:50 am
Ja tez tak mysle.

Socrates
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: meteor2017 w Lipca 29, 2004, 11:07:23 am
"Głos Pana" jest rewelacyjna ksiazka, ale jest on zbyt trudny dla szerszej publiki (co juz zaznaczyla Anna) i dlatego jest pewnie mniej znany.

Wiekszosc ksiazek Lema czytalem w podstawowce i w liceum, gdybym wtedy zaczal czytac "Glos Pana", po prostu bym go nie zmeczyl. Lema sie czyta odl lat siedmiu do stu siedmiu, ale na kazdym etapie trzeba odpowiednio dobrac te lektury i "Glos Pana" jest na pozniej (po dwudziestce).

Skoro Terminus juz rzucil jednym cytatem, to ja tez. Takim, ktory akurat mam pod reka:

"Że zaś szło o delikatną materię, Rush zwrócił się nolens volens do swego znajomego, Barreta, przywódcy demokratycznej mniejszosci w Senacie, ten zaś z kolei, poradziwszy się swoich ludzi chciał uruchomić Federalne Biuro Sledcze, ale stamtąd skierowano go do Centralnej Agencji Wywiadu, albowiem jakiś wybitny prawnik z FBI uznał, że Kosmos, jako leżący poza granicami Stanów, w kompetencje Biura Federalnego nie wchodzi, podlega natomiast CIA, bo ta własnie poswięca sie problemom zagranicznym."
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: cariewna w Lipca 29, 2004, 10:08:51 pm
Hej, ja właśnie przez <<Głos Pana>> nie rzucę matematyki w cholerę tylko odkryję nią cały wszechświat (a jak się nie da to nawet wymyslę! - jak było w <<Fiasku>>: "Kosmos to labirynt zbudowany z labiryntów. W każdym otwiera się następny. Tam, dokąd nie umiemy dojśc sami, dostajemy się matematyką. sporządzamy z niej wózki do poruszania się w nieludzkich obszarach świata. Z matematyką można też konstruować światy pozakosmiczne, bez wględu na to czy istnieją" )
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: meteor2017 w Lipca 30, 2004, 12:21:33 pm
A ja jestem ciekaw, czy da sie z satysfakcja przeczytac "Glos Pana", bez znajomosci matematyki wyzszej? Moze sie da, ale ile sie straci smaczkow...
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Lipca 30, 2004, 11:43:48 pm
Cytuj
Hej, ja właśnie przez <<Głos Pana>> nie rzucę matematyki w cholerę tylko odkryję nią cały wszechświat


Jesteś matematyczką? Miło spotkać koleżankę po fachu.
O matematyce mógłbym mówić bez końca, dlatego nawet nie zacznę. Spytam jednakże wprost: jak to się stało, że ,,Głos Pana'' tak ślicznie 'otworzył Ci oczy'?
Bo mnie się poczynania bohatera wydały z lekka niestrawne. Otóż bowiem dowodzi on tez dotyczących przydatności ''listu'' nie dysponując aksjomatyką, z której się wywodzą. Czy można dowieść twierdzenia Banacha o punkcie stałym nie wiedząc czym jest operator zwężający? (ba... cała przestrzeń funkcyjna?).

A tak to właśnie jest u Lema,
dowodzik o czymś, czego nie ma.

Pozdrawiam serdecznie
(liczę na ognistą dyskusję popartą twierdzeniami z dowodem, hihi... miło poznać jakąś następczynię Zofii Kowalewskiej (czego życzę !))

Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: cariewna w Lipca 31, 2004, 11:49:59 am
Cytuj

Jesteś matematyczką?


Jeszcze nie, ale się staram :P

Cytuj
Miło spotkać koleżankę po fachu.
O matematyce mógłbym mówić bez końca, dlatego nawet nie zacznę. Spytam jednakże wprost: jak to się stało, że ,,Głos Pana'' tak ślicznie 'otworzył Ci oczy'?


Może nie tyle otworzył, ale po przeczytaniu "Głosu..." przypomniałam sobie dlaczego ja właściwie chcę tę matematykę. Bo studiując ją cały czas przeżywam wielkie kryzysy (nie jestem genialna i to mi trochę utrudnia wszystko, właściwie to ja kompletnie głupia jestem prawdę mówiąc, ale się zdeterminowałam na misteria matematyczne i tyle)

Cytuj
Bo mnie się poczynania bohatera wydały z lekka niestrawne. Otóż bowiem dowodzi on tez dotyczących przydatności ''listu'' nie dysponując aksjomatyką, z której się wywodzą. Czy można dowieść twierdzenia Banacha o punkcie stałym nie wiedząc czym jest operator zwężający? (ba... cała przestrzeń funkcyjna?).


Wszystko się da, tylko my jeszcze nie umiemy :P
A tak serio to myślę że Lem nie chciał pisać podręcznika do matematyki i dlatego raczej zahaczał o wszystko niż wyjaśniał - może chciał właśnie piknąć ludziom bodziec żeby sobie sprawdzili, a może tylko nie chciał się rozdrabniać i wikłać w objaśnienia i tłumaczenia?

Cytuj
A tak to właśnie jest u Lema,
dowodzik o czymś, czego nie ma.


Nie tylko matematyk ale i poetyk:P

Cytuj
Pozdrawiam serdecznie
(liczę na ognistą dyskusję popartą twierdzeniami z dowodem, hihi... miło poznać jakąś następczynię Zofii Kowalewskiej (czego życzę !))



Źle życzysz mojemu hipotetycznemu mężowi:D
Niestety raczej nie będę następczynią kogokolwiek :> Ale jak już to wolałabym (i mam największe predyspozycje chyba) pana Mazurkiewicza od Dywanu Sierpińskiego. W ogóle to o ile zostanę matematykiem to podejrzewam, że raczej będę jednym z tych nudnych, rzetelnych, powielających schematy bez ładunku genialności, niestety. Za to mogę się zsynkretynizmować i zacząć pisać sci-fi :>
A dowody i twierdzenia to właśnie zakuwam, co prawda na razie z algebry, ale pewnie topologię zaraz też będe sobie musiała poprzypominać bo moja skleroza młodzieńcza ją zżera sukcesywnie.
Najlepszego,

[edit - cytowania]
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: meteor2017 w Lipca 31, 2004, 01:04:40 pm
Kurcze! Co to? Sabat matematykow?!?! Jesli tak, to trafilem we wlasciwe miejsce  ;D

Cytuj
Może nie tyle otworzył, ale po przeczytaniu "Głosu..." przypomniałam sobie dlaczego ja właściwie chcę tę matematykę. Bo studiując ją cały czas przeżywam wielkie kryzysy (nie jestem genialna i to mi trochę utrudnia wszystko, właściwie to ja kompletnie głupia jestem prawdę mówiąc, ale się zdeterminowałam na misteria matematyczne i tyle)

W takim razie zycze Ci wytrwalosci i nie poddawaj sie !  :) Doskonale Cie rozumiem, bo nie przepuscilem niemal zadnej sesji poprawkowej...

Co do ewentualnych niescislosci matematycznych w Głosie Pana, to sa one zrozumiale o tyle ze nie jest to praca naukowa, tylko science-fiction (chwala Lemowi za duuuza dawke science). Laik i tak sie nie zorientuje, a osoba obeznana powinna podejsc do tego z pewna wyrozumialoscia, w koncu nie napisal tego Banach czy Steinhaus, tylko Lem.  No i rzeczywiscie, licza sie takze walory literackie, a nie tylko scislosc.

P.S. Skoro Terminusie zahaczyles o twierdzenie Banacha, to moje ulubione sformulowanie popularne twierdzenia:

"Jeśli zrzucimy z lecącego nad Polską samolotu mapę Polski, to zawsze upadnie ona tak, że jeden z jej punktów będzie leżał na punkcie terenu, który przedstawia."

P.S.2 Cariewna, powodzenia w kampanii wrzesniowej. Algebra, topologia... drugi rok?
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Sierpnia 01, 2004, 12:12:55 am
Cytuj

 
"Jeśli zrzucimy z lecącego nad Polską samolotu mapę Polski, to zawsze upadnie ona tak, że jeden z jej punktów będzie leżał na punkcie terenu, który przedstawia."



O ile po drodze rozciągnie się do skali 1:1. :)
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Sierpnia 01, 2004, 12:18:17 am
Cytuj
właściwie to ja kompletnie głupia jestem prawdę mówiąc [edit - cytowania]


A i to właśnie geniusze tak twierdzą o sobie, Milady.


Cytuj
a może tylko nie chciał się rozdrabniać i wikłać w objaśnienia i tłumaczenia?



No dobra, nie będę się czepiał ;)

Cytuj

Źle życzysz mojemu hipotetycznemu mężowi:D


[edit - cytowania]


Ależ skądże, ja tylko życzę analogicznych dokonań i równie trwałego przeniesienia na karty historii ;)
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: cariewna w Sierpnia 01, 2004, 12:32:33 am
Cytuj

O ile po drodze rozciągnie się do skali 1:1. :)


E, po co? To skala nie jest odwzorowaniem zwężającym?
(serio pytam, bo jak meteor nie ma racji to znaczy że noedokladnie rozumiem ;/)

meteor -  rok drugi przede mną dopiero :>
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Sierpnia 01, 2004, 09:33:13 pm
Nie no jest. Dobra, już rozumiem wszystko :). Przepraszam za zamieszanie. Miałem po prostu pewne wątpliwości co do części tej metafory, mianowicie jak mam rozumieć ,,rzucanie mapy z samolotu''. Niemniej to było niepotrzebne komplikowanie sobie sprawy.

Ps. Jeśli Cariewno jesteś na pierwszym roku, to nic dziwnego, że Twój entuzjazm jest tak żywy :) Gratuluję i tak trzymaj. Ja niestety już studia skończyłem.
A na doktorat mnie nie biorą, idą swoją sforą. Hehe...

Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: meteor2017 w Sierpnia 03, 2004, 03:20:24 pm
Cytuj
Miałem po prostu pewne wątpliwości co do części tej metafory, mianowicie jak mam rozumieć ,,rzucanie mapy z samolotu''. Niemniej to było niepotrzebne komplikowanie sobie sprawy.

A jak rozumiales? Bo wszystko powinno byc OK, dopoki mapa nie wyleci poza odwzorowany na niej obszar  ;D Nawet jesli sie zawinie, pognie, stanie kantem (oczywiscie wtedy mape nalezaloby przydeptac=zrzutowac na powierzchnie)... byleby sie tylko nie podarla.

Aha, to sformulowanie nalezy przypisac Matematykom z Polskiej Szkoly Matematycznej.
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Sierpnia 04, 2004, 12:40:09 am
Nie nie, już wszystko ok ;] Po prostu wprowadziłem sobie pewne komplikacje w rozumieniu tego sformułowania. Jak się potem okazało, niepotrzebnie.
Wyszło to na jaw w trakcie pisania posta, którym miałem zupełnie zgnieść sens tej metafory. Z każdym kolejnym zdaniem docierało do mnie coraz bardziej to, że właściwie jest ona poprawna ;] Aż w końcu nie zostało nic poza zrozumieniem. No i post się nie ukazał, hihi

Pozdrawiam
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: meteor2017 w Sierpnia 05, 2004, 04:09:17 pm
Czasami wystarczy sformulowac swoje watpliwosci, spisac je, by te rozwialy sie   ;D

A wracajac do "Glosu Pana" od strony nieco matematycznej, to sposob odkrycia sygnalu byl super.  W niektorych ksiazkach bardziej fiction niz science zdarza sie nawet, ze sygnal zostanie odkryty od poczatku jego emisji (raczej w ksiazkach starszej daty, ale "Glos Pana" tez do takich nalezy).
A tu... nie dosyc ze przypadkowo odkryty, a jeszcze w jaki ciekawy sposob. Sprawa sie rypła, gdy probowano zapis szumu kosmicznego wykorzystac jako generator liczb losowych... po prostu miodzio  :D
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Sierpnia 06, 2004, 02:24:34 am
Tak... rzeczywiście widać, że Lem wie o czym pisze, skoro okoliczności odkrycia są tak niebanalne.
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: bio w Listopada 09, 2004, 06:48:05 pm
I co ja biedny, chodząc między matematykami, mogę powiedzieć. Mimo, że studiowałem z wnukiem brata pana Sierpińskiego, zakresu matematyki o ktorym Lem pisze prawie nie liznąłem. Z pewnością nie zaznałem w ten sposób pełnej przyjemności jaka daje lektura "Glosu Pana" ale, jak mi Lem mily, ksiażkę tę połknąłem z zapartym tchem.
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Listopada 09, 2004, 08:35:33 pm
O niech mnie, Sierpiński jest dla mnie bogiem, specjalizuję się w (multi)fraktalach...
Zadroszczę:)

A niech cię nie denerwuje ta matematyczna paplanina...
Liczy się to, że się czyta Lema:)

A widzisz, a ja "Głos Pana' też przeczytałem, ale jak przyszło do 'Golema' to zacząłem i... zaczął się monolog Golema nt. ludzkości i po 20 stronach odpadłem. Następna próba wkrótce :)
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: bio w Listopada 09, 2004, 08:56:15 pm
"Golema" nie czytałem jeszcze (allegro? ;) ). Z tego co piszesz wynika, że czeka mnie "radosna" przeprawa :)
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Listopada 10, 2004, 03:44:02 am
No ja miałem z biblioteki :] (Jeszcze własnej nie posiadam (allegro?)). No tak, a ogólnie rzecz biorąc jak lubisz przeprawy polecam coś prozą Witkacego. Na przykład '622 upadki Bunga'.

Ja w życiu próbowałem przeczytać trzy książki prozą Witkacego (wyłączając 'Szewców' - wiadomo, szkoła ) , i nigdy nie udało mi się przebrnąć przez 100 stron.  Najdalej wytrzymałem w 'Pożegnaniu Jesieni' ale i tak nie udało się.
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: UmiN w Listopada 10, 2004, 04:46:12 am
Kurcze, zawsze podziwialem matematykow. Zawsze sadzilem, zezyja w jakims bardziej uporzadkowanym swiecie niz ja - szary czlowieczek. Matematyka mnie zawsze interesowala, ale cos mi sie wydaje ze nie mam do niej jakos talentu. Mimo iz z matematyka mam teraz duzo do czynienia, poniewaz rozpoczalem studia na kierunku technicznym, to nadal potrafie tylko wykuc sie twierdzen i wzoro. Jestem jaby zwyklym rzemieslnikiem, ktory tylko odtwarza to co ma odtwarzac. Odczulem to niestety na ostatnim kolokwium. Dlatego tez z teoretycznych rozwazan "Glosu Pana" niewiele zrozumialem, choc bardzo chcialem i czytalem niektore fragmenty kilkakrotnie. Powiedzcie, szanowni matematycy, jak wy to robicie, ze potraficie ogarnac cala matematyke i jeszcze wszystko miec tak dobrze poukladane i zrozumiane?
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: bio w Listopada 10, 2004, 12:05:34 pm
Cytuj
...No tak, a ogólnie rzecz biorąc jak lubisz przeprawy polecam coś prozą Witkacego. Na przykład '622 upadki Bunga'...


W rzeczy samej lubie książki z lekkim zakrętem. Do tej pory Witkacy (poza wspomnianymi "Szewcami") jest mi właściwie nieznany. Postaram się aby coś jego autorstwa trafiło na mój stosik "do przeczytania". Do tej pory w rankingu pisarzy zakręconych króluje niepodzielnie Boris Vian, po piętach skrobie go W. Borroughts, dalej pewnie duet Roberta Shea i Roberta Anton Wilson i reszta radosnej czeredy :)
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: dzi w Listopada 10, 2004, 12:19:48 pm
Cytuj
Powiedzcie, szanowni matematycy, jak wy to robicie, ze potraficie ogarnac cala matematyke i jeszcze wszystko miec tak dobrze poukladane i zrozumiane?
my tego nie wiemy :)

przydaje sie jednak wiedziec *czym* jest matematyka ;)
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: UmiN w Listopada 10, 2004, 12:59:46 pm
Dzieki Lemowi mam ciagly zapal do uczenia sie matmy wiec moze jeszcze nie jestem spisany na straty i moze cos ze mnie bedzie  :-/ Trzymajcie za mnie kciuki bo jestem na dobrej drodze ;-)
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Listopada 11, 2004, 03:31:48 am
Cytuj

Postaram się aby coś jego autorstwa trafiło na mój stosik "do przeczytania".


No cóż, sam tego chciałeś:) Ale nie będzie to łatwe, oj nie.
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Deckert w Czerwca 21, 2005, 09:17:18 am
Proszę bardzo.
Odpowiadając na propozycje Nty'ego znalazłem stary wątek, który może warto prześledzić ponownie.
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Macrofungel w Czerwca 21, 2005, 09:28:09 am
A cóż to? :o Nie miałem pojęcia, że taki wątek istnieje.
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Deckert w Czerwca 21, 2005, 09:35:18 am
A widzisz warto czasem przewertować ukryte podstrony.

Warto zwrócić uwagę na kilka kwestii.

1. Terminus dużo pisał w tym wątku o matematyce. W naszym obecnym wątku już mniej. Pewnie dlatego, że został jedynym zdaje się matematykiem na forum. Hop hop, czy są tu jeszcze jacyś inni matematycy!?

2. Wypowiadał się w tym wątku niejaki Luka. Czyżby to poprzednie wcielenia naszego Luci? Manga w avatarku, łaciński podpisik i zbieżna ksywka... hihihi

CU
Deck
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: dzi w Czerwca 21, 2005, 09:47:54 am
To inny Luka, juz to analizowalem.
Matematyka mamy jednego i fizyka jednego. No i programiste i sieciowca ;)




No i humanistow jakis ;)



I nie psujmy tego watku bo byl naprawde ladny...

ps: mamy tylko z 15 podstron, warto przejrzec sobie tytuly watkow w wolnej chwili...
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Czerwca 21, 2005, 12:07:57 pm
To Macrofungel nie jest matematykiem? Tak myślałem, że może...
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Deckert w Czerwca 21, 2005, 02:30:33 pm
Wiem, że Quark jest fizykiem... ktoś jeszcze?
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Macrofungel w Czerwca 21, 2005, 04:57:21 pm
Przykro mi, że Was zawiodłem,  :( ale matematykiem nie jestem. Nie wiem nawet, skąd się wzięło takie przypuszczenie.
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Rachel w Czerwca 21, 2005, 06:14:23 pm
Ja przyznam się bez bicia, że mam opanowaną tylko jedną działkę fizyki - optykę ;D
To z racji mojego zawodu i pasji jednocześnie.
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: paszta w Czerwca 23, 2005, 10:49:30 am
Jestem EDREDON  
8)

Makr, jeśli mogę tak do Ciebie mówić, tak sobie myślę: być wziętym za przypusczalnego matematyka nie będąc nim, i to przez samego prof. Terminusa, to jest duuuża sztuka, co innego odwrotnie  ;D
Pozdrawiam
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Czerwca 23, 2005, 12:34:01 pm
Cytuj
i to przez samego prof. Terminusa, to jest duuuża sztuka, co innego odwrotnie  ;D


Dobre sobie ::)

Słuchaj, Kaczka, a nie możesz zmienić sobie nazwy użytkownika? W sekcji 'Profile' powinno to być możliwe. Nie mówię, że na 'dr_Edredon', bo wiem że ta jest już zajęta (choć nic z tego nie rozumiem), ale możesz na jakąś minimalnie inną, np. 'dr__Edredon', albo 'dr.Edredon', albo 'dr. Edredon' albo 'dj Edredon', albo 'dr-Edredon'. itp. Może by się udało? Od razu byłoby swojsko. I machnęłoby się kacze awatary...
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Bladyrunner w Czerwca 23, 2005, 01:05:35 pm
Cytuj
dj Edredon
 ;D
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Sokratoides w Czerwca 23, 2005, 01:06:57 pm
Cytuj
Przykro mi, że Was zawiodłem,  :( ale matematykiem nie jestem. Nie wiem nawet, skąd się wzięło takie przypuszczenie.


Ano stąd Panie Kolego, żeś jako jedna z dwóch osob zdeklarował się pomóc pewnej gimnazjalistce w rozwiązaniu zadania matematycznego w wątku przez nią zalożonym. Ostatecznie jednak wykręcileś się brakiem czasu (czy jakoś tak)  ;)
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: dzi w Czerwca 23, 2005, 01:17:02 pm
zmiana nazwy uzytkownika nie jest mozliwa, mozna jedynie zalozyc nowe konto i pisac z nowego

kazdy post jest skojarzony jednoznacznie z nazwa usera ktory go napisal, by zmienic nazwe usera trzeba by przemiesc cala baze postow i dokonac wszedzie wpisu a to by bylo masakrą, to dlatego...
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Czerwca 23, 2005, 01:39:12 pm
Tak? A ,,zmiana wyświetlanej nazwy''?
Co to jest? :
(http://members.lycos.co.uk/xc543xb/Deckard/panel2.gif)

Wygląda na to, że słowo 'Terminus' można zmienić... nie wiem, nie próbowałem (bo się bałem ::)  ).
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Deckert w Czerwca 23, 2005, 01:48:07 pm
Oczywiście ża to się da zrobić, bo sam z tego skorzystałem. Włączając się do tego forum popełniłem błąd w nazwie swojego nicka. Zwrócono mi uwagę i zmieniłem ją w swoim profilu.

Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: dzi w Czerwca 23, 2005, 02:08:54 pm
kurna zalamalem sie...
juz nic nie pisze...
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Czerwca 23, 2005, 02:15:40 pm
Nie no dzi nie załamuj się ::) Wiem co to baza danych i zdaję sobie sprawę, że loginu zmienić nie można, chodziłoby tylko o taką zmianę wyświetlanej nazwy...

No to wygląda na to że Edredon będzie mógł powrócić!!!
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: paszta w Czerwca 23, 2005, 02:32:41 pm
Podziękowania dla Pana Szanownego prof.dr hab.inż.
Terminusa za radę w kwestii skaczenia.  ;)
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: dzi w Czerwca 23, 2005, 03:11:59 pm
Cytuj
Nie no dzi nie załamuj się ::) Wiem co to baza danych i zdaję sobie sprawę, że loginu zmienić nie można, chodziłoby tylko o taką zmianę wyświetlanej nazwy...

No to wygląda na to że Edredon będzie mógł powrócić!!!
wlasnie chodzi o to ze nie mialem racji a dziedzina jakby moja jednak
katastrofa
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Czerwca 23, 2005, 04:55:06 pm
Patrzta no wygląda na to że Edredonis jednak uległ przed faktem, że konto nie jest jego ::)

Edredon, what's up? Czemu ta zmiana nicka na 'Edredon/Pashta' ??

(I tak jest pięknie ::)   )
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: dzi w Czerwca 23, 2005, 04:55:57 pm
Zona widac sie nie zgodzila ;)
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Macrofungel w Czerwca 23, 2005, 05:04:42 pm
Dobrze jest. Jedyne, czego brakuje to fajny awatarek, na przykład coś takiego:
(http://kochanmateusz.republika.pl/edredon.jpg)
Trochę by się zmniejszyło, poobcinało z brzegów, i pasowałby jak ulał!
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Czerwca 24, 2005, 03:06:25 am
No... dobry pomysł.
(http://members.lycos.co.uk/xc543xb/Deckard/edredon_avatar.gif)

To co Kaczka, chcesz stopkę do tego?
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Edredon w Czerwca 29, 2005, 10:01:42 am
No, fajne są edredony. Nie wiem który wybrać. Tak szybko się zmieniają ... :)
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Czerwca 29, 2005, 12:52:14 pm
No coż, z reguły załatwiam takie sprawy wiadomościami prywatnymi, ale niektórzy (Bladyrunner) je ignorują, więc rzucę Ci tutaj swoje propozycje, po co ryzykowac.  

(http://members.lycos.co.uk/xc543xb/Edredon/edredon1.jpg) (http://members.lycos.co.uk/xc543xb/Edredon/edredon3.jpg) (http://members.lycos.co.uk/xc543xb/Edredon/edredon7.jpg) (http://members.lycos.co.uk/xc543xb/Edredon/edredon9.jpg)

(http://members.lycos.co.uk/xc543xb/Edredon/edredon_foot.jpg)

Jeśli Ci się podobają, to voila.

Mnie się najlepiej widzi ten ostatni (z prawej) awatar, bo pasuje do stopki.

Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Deckard w Czerwca 29, 2005, 02:27:08 pm
No ducktorku! Kaczek masz do wyboru do koloru...  ;)
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Deckard w Czerwca 29, 2005, 03:03:16 pm
Cytuj
No coż, z reguły załatwiam takie sprawy wiadomościami prywatnymi, ale niektórzy (Bladyrunner) je ignorują,


Może chłopak nie zauważył, że ktoś do niego napisał... hę?

CU
Deck
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Bladyrunner w Czerwca 29, 2005, 03:08:14 pm
Cytuj
No coż, z reguły załatwiam takie sprawy wiadomościami prywatnymi, ale niektórzy (Bladyrunner) je ignorują

Przyznaję nie zauważyłem  :-[ , błąd naprawiłem, a odpowiedź znajdziesz w wiadomościach prywatnych.
Tytuł: Re: Głos Pana
Wiadomość wysłana przez: Terminus w Czerwca 30, 2005, 02:30:06 am
Edredon, jakby co to masz też wiadomość prywatną w sprawie rysuneczków.