w związku z czym uprawnione jest stwierdzenie, że stworzył najlepszy z możliwych światów.
No dobrze, ale jak to jest, że jeśli ten świat został "zaplanowany", to jest najlepszym z możliwych, ale jeśli "zaprojektowany", to już raczej kiepskim? To, o czym napisałeś, nie jest odpowiedzią na moje pytanie.
Uprawnionym jest stwierdzenie, iż
możemy żyć w najlepszy z możliwych światów. Nikt nie wie jak jest na pewno, więc kategoryczne stwierdzenia są nieuprawnione.
Co zaś się tyczy ograniczeń mocy stwórczej, to po pierwszej, jeśli nie jestem idiotą to nie znaczy, że nie mogę się wygłupić- również celowo. Po drugie nonsensem jest to, co w naszym świecie nim jest. Ograniczanie możliwości Stwórcy prawami, które obowiązują w jego dziele, jest nieco niedorzeczne. Z drugiej strony jakkolwiek myślimy o ewentualnym Bogu, to jesteśmy w naszych wyobrażeniach ograniczeni ludzkim rozumieniem rzeczywistości, poza które wyjść nie możemy. Dlatego też kiedy mówię o tym, iż niedorzecznością jest narzucać Bogu ograniczenia naszego świata, logiki, według której on funkcjonuje, to jedynie przedstawiam punkt widzenia właśnie naszej logiki, a czy i w jakim zakresie sięga ona poza ten świat, tego już nie wiem...