Autor Wątek: Eksploracja Kosmosu  (Przeczytany 685441 razy)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #810 dnia: Maja 22, 2012, 11:57:32 pm »
@Q, liv
Mają Panowie słusznego, powinienem zaznaczyć, że to cytat, ode mnie nie ma tam ani słowa (choć źródło podałem). Szlo mi o literalnego newsa po poprzednich wpisach o niepowodzeniu, a linki naszej Polskiej Oli zdały mi się niewystarczające. Jeśli kogoś uraziłem, to przepraszam :-)
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Terminus

  • Global Moderator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 770
  • AST-Pm-105/044 Uniwersalny Naprawczy
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #811 dnia: Maja 23, 2012, 11:48:56 am »
To tylko 1g prochów na osobę, więc większość i tak została na Ziemi.

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13384
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #812 dnia: Maja 24, 2012, 10:57:56 pm »
Żenada, naukowo podchodząc do sprawy za jakiś czas Słońce, stanie się czerwonym olbrzymem, pochłonie Ziemię, po czym w błysku helowym dmuchnie nią (wraz z resztą prochów tego pana) Out There. I to naprawdę out there a nie marne pińcet kilometrów nad powierzchnię matki Ziemi, skąd te prochy niezawodnie niemal wrócą w jej objęcia  na powrót...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #813 dnia: Maja 24, 2012, 11:44:53 pm »
Lemologicznie podchodząc do sprawy, za ten czas to my, ludzie (w co tam się przekszałcimy), będziemy mogli galaktyki jak szafy przesuwać, proszę pana!
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13384
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #814 dnia: Maja 24, 2012, 11:51:39 pm »
Optymista. Założę się, że co najwyżej będziemy kamienie łupać, o ile oczywiście zostaną jakieś kamienie...
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #815 dnia: Maja 25, 2012, 02:09:08 pm »
...na kamieniu;)

A tymczasem Dragon już jest tuż...tuż...
http://www.nasa.gov/multimedia/videogallery/index.html?media_id=144249811

Start miał miejsce 22 maja o 9:44 czasu CEST. Rakieta poszybowała w niebo i zgodnie z planami po kolei odrzucała swoje człony. Od trzech dni Dragon jest na orbicie. Producent testował jego zdolności do manewrowania w warunkach kosmicznych.
Obecnie kapsuła znajduje się niecałe 250 m od ISS i ciągle się do zbliża do Stacji. Załoga ISS ma już za sobą testowy manewr cofania Dragona - urządzenie wycofało się z odległości 205 m do odległości 250 m, a teraz znowu zaczęło się zbliżać. Chodziło o sprawdzenie, czy Dragona dałoby się zatrzymać, gdyby zaszła taka potrzeba.


wiadomo za: http://www.polskieradio.pl/5/267/Artykul/611783,Dragon-laczy-sie-z-ISS-%28wideo%29 ;)
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13384
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #816 dnia: Maja 25, 2012, 03:38:07 pm »
Można się zarejestrować na www.yn2o czy heavens-above i sprawdzić, kiedy ISS w nocy lata nad nami, akurat nie ma rewelacji, ale już 27 (czyli w nocy 26/27) będzie na elewacji 77 stopni, więc ładnie (niestety przed 4 w nocy, już będzie widnawo) - jeśli Dragon nie będzie zacumowany to jest szansa zobaczyć go przez lornetkę jako osobny punkt lecący koło stacji. Verne był widoczny gołym okiem (ale ciemną nocą).
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #817 dnia: Maja 25, 2012, 03:45:29 pm »
Czy można ufać człowiekowi, który do dziś nie słyszał o Razgłazie?
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13384
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #818 dnia: Maja 25, 2012, 07:27:24 pm »
Człowiekowi w ogóle nie można ufać.

Centrum lotów donosi, że obecnie odległość orbity Marsa od orbity Ziemi wynosi równo 40 mm, a Curiosity znajduje się już tylko 10 mm od orbity Marsa (i 11 mm od niego samego) :) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

olkapolka

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 6897
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #819 dnia: Maja 25, 2012, 07:31:22 pm »
A Dragon jest już przypięty do ISS:)

Coś ta Nasowa linka broi - z boku są filmiki do wybrania i jest Dragon capture:
http://www.nasa.gov/multimedia/videogallery/index.html?media_id=144249811

http://www.polskieradio.pl/5/267/Artykul/611783,ISS-trzyma-Dragona-%28wideo%29

P.S.Teraz u mnie nie działa linka z yn2o:)
« Ostatnia zmiana: Maja 25, 2012, 07:34:46 pm wysłana przez olkapolka »
Mężczyźni godzą się z faktami. Kobiety z niektórymi faktami nie chcą się pogodzić. Mówią dalej „nie”, nawet jeśli już nic oprócz „tak” powiedzieć nie można.
S.Lem, "Rozprawa"
Bywa odwrotnie;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13384
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #820 dnia: Maja 30, 2012, 11:58:52 pm »
Hm, o ile mi wiadomo, było jak napisałem. Wiedzę swą czerpię z dawno obejrzanego programu pop-n. w polskiej tv.

Martwa strefa była pochodną wyłącznie tego o czym piszesz - zwłoki w podjęciu decyzji i bezwładności modułu.

Przypuszczam (nie wiem) że wypowiedzi, które przytaczasz i wskazania dotyczą tego, że procedura została tak ustawiona, że LM albo miał wylądować przed zużyciem paliwa pozwalającego na backup - albo absolutnie nie lądować. Wzbudziłeś teraz wątpliwości w moich przekonaniach. Coś mi chodzi po głowie, że specyfikacja była taka, że silnik modułu zniżania miał nawet wystarczyć do zepchnięcia modułu orbitalnego z orbity Księżyca na trajektorię swobodnego powrotu.




Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13384
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #821 dnia: Maja 31, 2012, 09:10:21 am »
Panie, jest to moja osobista tragedia, jeśli żyłem w błędzie i jedyne co będę mógł zrobić, jeśli tak było, to serdecznie Ci podziękować za wyprowadzenie mnie z fałszywego mniemania, w którym trwałem co najmniej 30 lat (a w dodatku propagowałem je na niewinne umysły) - i okazać dozgonną wdzięczność. Mam już nawet skan oryginalnej instrukcji do LEMa ale niestety jest to skan, więc nie ma mowy o szybkim przeszukiwaniu treści. A niestety z racji, że nastał sezon budowlany nie mogę się w pełni oddać przyjemnościom (nawet takim, które wykażą mą klęskę) ale obiecuje Ci, że w wolnej godzinie, która mam nadzieję nastąpi w ciągu kilku dni sprawdzę to do spodu i odszczekam wszystko pod stołem na cztery strony świata jeśli nie miałem racji :) .

Na marginesie jednak chciałem od razu powiedzieć, że o ile Polskiej Telewizji wiele można dzisiaj zarzucić o tyle programy popularno-naukowe za mojej młodości stały na wysokim poziomie - dużo wyższym niż to, co dziś prezentują kanały takie jak Discovery itp. Nawet jeśli w tym konkretnym wypadku ktoś coś poplątał.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13384
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #822 dnia: Maja 31, 2012, 05:57:33 pm »
Nie, co do tego nie mam najmniejszych, o ile pamiętam na pamięć to mówi się, że LEM jest jedynym modułem programu Apollo, który nigdy w niczym nie zawiódł (i jeszcze plus rachunek za holowanie, podczas którego wytrzymał o wiele więcej, niż powinien). Natomiast ile było lądowań na Księżycu to na pamięć nie wiem :) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #823 dnia: Maja 31, 2012, 09:36:55 pm »
szczelam: 6
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13384
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Eksploracja Kosmosu
« Odpowiedź #824 dnia: Czerwca 02, 2012, 01:28:02 pm »
Z  "overview"  w instrukcji nie wynika możliwość startu za pomocą modułu zniżania - masz rację.

Nie sądzę, żeby 8 ton hydrazyny było kosztem nie do poniesienia - a wręcz uważam, że znikomym zupełnie. Raczej już dalsze konsekwencje "masowe" ewentualnie (współczynnik kilogramów opuszczonych do tych, które trzeba wynieść) choć po prawdzie i to na domysł nie zdawało mi się problemem przy ciążeniu na Księżycu i braku atmosfery. Mi się to dobrze zgadzało z innymi informacjami. Także kwestia pierwszeństwa odpalenia silników nie jest nie do pokonania, z racji użytego paliwa i możliwości regulacji ciągu. Tzn. można było spróbować, czy silnik AM działa nim dokonało się separacji modułów. Jestem/byłem to sobie w stanie wyobrazić. Silnik DM z całą pewnością umożliwiał teoretyczne oderwanie się całości od powierzchni Księżyca i wejście na orbitę. W istocie był w stanie dźwignąć ponad 25 ton masy na Księżycu na jego powierzchni. A nawet dałbym sobie rękę obciąć, że czytałem gdzieś, że była możliwość użycia silnika AM podczas schodzenia bez separacji od DM. Jak obecnie widzę to niemożliwe, bo w DM nie ma dziury (tunelu), albo więc pamięć płata mi figle, albo czytałem o jakichś koncepcyjnych przymiarkach (bo z czymś takim też nie byłoby najmniejszego problemu).

Prawdę mówiąc nigdy się nad tym głębiej nie zastanawiałem, ponieważ byłem przekonany do tego, do czego byłem przekonany i jak to w takich razach - wszystko pasowało do siebie.

Dla zainteresowanych instrukcja:
http://history.nasa.gov/alsj/LM10HandbookVol1.pdf
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).