Autor Wątek: Sprawy różnakie  (Przeczytany 508462 razy)

draco_volantus

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 1602
  • quid?
    • Zobacz profil
Odp: Sprawy różnakie
« Odpowiedź #240 dnia: Lipca 14, 2006, 09:22:43 pm »
Cytuj
Cóż zapanował marazm wakacyjny i nie bardzo można z tym walczyć.

No nie wiem jak ty, ale ja od rana do teraz pracuję (:
i jeszcze wiadomość z ostatnierj chwili:
- Nie cięrpię smerfów!

/Maruda/
I want my coffee hot and best social media I was a part of brought back in my lifetime.

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Sprawy różnakie
« Odpowiedź #241 dnia: Lipca 14, 2006, 10:34:42 pm »
Cytuj
A opis Apolla toś waść wyciął tak zmyślnie, żem się nogami nakrył i z emocyj rozlicznych serdecznie rozbeczał. Piwa! ::)
Dzięęęki. Zaczynam się czerwienić. A piwo się właśnie skończyło. :(  A film jest jutro - sobota 15 lipca w TVN o 21.35. Puszczam info również w wątku o filmach  SF.
« Ostatnia zmiana: Lipca 14, 2006, 10:38:01 pm wysłana przez maziek »
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Rachel

  • Gość
Odp: Sprawy różnakie
« Odpowiedź #242 dnia: Lipca 15, 2006, 09:05:41 pm »
Cytuj
Korygując nieskoordynowany boczny ciąg astronauci tuż przed wejściem w atmosferę przeszli do Modułu Dowodzenia, włączyli na resztkach akumulatorów elektrykę, zaśrubowali klapę, odrzucili LEMa i ustawiwszy się osłoną ablacyjną w kierunku lotu odbyli "ognisty rajd" prosto w fale Pacyfiku, spadochrony zadziałały, zostali wyłowieni i wszystko się dobrze skończyło.


Szczerze się uśmiałam z tego jednego zdania ;D

A wstyd się przyznać, że będąc w kinie na Apollo 13....zasnęło mi się 8)

Ale młoda jeszcze wtedy byłam ::)
« Ostatnia zmiana: Lipca 15, 2006, 09:06:13 pm wysłana przez Rachel »

Rachel

  • Gość
Odp: Sprawy różnakie
« Odpowiedź #243 dnia: Lipca 15, 2006, 09:11:36 pm »
Wracając do piorunów
ftp://http://portalwiedzy.onet.pl/4868,18095,1345194,czasopisma.html

W miniony piątek kryjąc się w budce telefonicznej naglądałam się piorunów za wszystkie czasy ;D
« Ostatnia zmiana: Lipca 15, 2006, 09:12:04 pm wysłana przez Rachel »

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Sprawy różnakie
« Odpowiedź #244 dnia: Lipca 16, 2006, 01:02:06 pm »
Cytuj
Szczerze się uśmiałam z tego jednego zdania ;D
Ekhmm, byłby to wówczas co prawda nieskoordynowany, ale jednak TYLNY ciąg ;D
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Terminus

  • Gość
Odp: Sprawy różnakie
« Odpowiedź #245 dnia: Lipca 17, 2006, 12:46:09 pm »
Cytuj

Ale młoda jeszcze wtedy byłam ::)


A teraz to jesteś bardzo stara, rozumisz... Puknij się...
« Ostatnia zmiana: Lipca 17, 2006, 12:46:26 pm wysłana przez Terminus »

Miesław

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 804
    • Zobacz profil
Odp: Sprawy różnakie
« Odpowiedź #246 dnia: Lipca 18, 2006, 12:21:28 am »
1) Żyję.
2) Wróciłem z wakacji dziś, ok. 3:30 nad ranem.
3) Wreszcie przy komputerze ! :D
4) Anegdota fajna.
5)
Cytuj
Co do autentyczności piorunów kulistych - http://www.myzlab.pl/eim/pkulisty
Na stronie myzlab fajnie brzmi kategoria "pirotechnika"  ;D


ad. 3
Nerdy
Angielski termin oznacza osobę ze świata nowych technologii i gier komputerowych, która zamknęła się w świecie elektroniki. W Polsce to grupa coraz liczniejsza, choć mało widoczna, gdyż nieopuszczająca domów poza sytuacjami bezpośredniego zagrożenia życia (śmierć głodowa). (...) Jeszcze do niedawna cechą szczególną nerda była atrofia życia towarzyskiego. Internet sprawił jednak, że stał się on istotą- w specyficzny sposób - towarzyską. (...) Majętni gracze [internetowi] opłacają np. internautów z Chin, aby dbali o rozwój ich bohatera, kiedy oni sami nie mają czasu. (...) Biorąc pod uwagę rozwój komunikacji SMS-owej, komunikatorów internetowych, i telefonii VoIP (np. Skype), odcięty od świata nerd wyrasta na najbardziej zsocjalizowaną grupę społeczną.
Newsweek 27/2006, "Polacy po pracy"

Moim zdaniem pasuję do opisu nerda w ok. 50% .

« Ostatnia zmiana: Lipca 18, 2006, 12:30:28 am wysłana przez Mieslaw »

Terminus

  • Gość
Odp: Sprawy różnakie
« Odpowiedź #247 dnia: Lipca 18, 2006, 12:54:28 am »
I znów, ku rozpaczy mojej i zapewne nie tylko (polonistom współczuję już od lat), do języka wchodzi słowo wprost z języka angielskiego. Newsweek szerzy te neologizmy z widocznym upodobaniem... zamiast spróbować choćby odegrać jakąs kulturotwórczą rolę. Przecież to się aż prosi : kujon, oferma, ryl, ryjec, ofiara losu, mól kujonek, łysek truchlejko etc. Ale nie, nie można. Trzeba ,,nerd''. Rany...

Rachel

  • Gość
Odp: Sprawy różnakie
« Odpowiedź #248 dnia: Lipca 18, 2006, 08:04:30 am »
Dzięki Term za wytłumaczenie, co oznacza słowo nerd, bo zupełnie się pogubiłam w tej nowomowie ::)

Jeśli chodzi o Newsweek'a to nigdy nie miał u mnie wysokich notowań ;)

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Sprawy różnakie
« Odpowiedź #249 dnia: Lipca 18, 2006, 09:15:15 am »
Cytuj
Przecież to się aż prosi : kujon, oferma, ryl, ryjec, ofiara losu, mól kujonek, łysek truchlejko etc. Ale nie, nie można. Trzeba ,,nerd''. Rany...
Co Ty Terminus wyjeżdżasz z jakimis zatęchłymi ksywkami z pierwszej połowy ubiegłego wieku (a niektóre to jeszcze z zaborów). Przecież żadna nie pasuje do tego zjawiska. Zjawisko jest nowe i trzeba by zgrabny neologizm ukuć. A Lema brak :( . Moze zrobimy konkurs? nocnik-samotnik np?
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Sokratoides

  • Juror
  • Senior Member
  • *****
  • Wiadomości: 390
    • Zobacz profil
Odp: Sprawy różnakie
« Odpowiedź #250 dnia: Lipca 18, 2006, 10:45:11 am »
Cytuj
I znów, ku rozpaczy mojej i zapewne nie tylko (polonistom współczuję już od lat), do języka wchodzi słowo wprost z języka angielskiego. Newsweek szerzy te neologizmy z widocznym upodobaniem... zamiast spróbować choćby odegrać jakąs kulturotwórczą rolę. Przecież to się aż prosi : kujon, oferma, ryl, ryjec, ofiara losu, mól kujonek, łysek truchlejko etc. Ale nie, nie można. Trzeba ,,nerd''. Rany...


Myślę, że aby zadowolić wszystkich, o ludziach takich mówić się powinno, iż chorują na cyfraka i to z przerzutami, skoro im się nadto w życie towarzyskie wpie...ala  ::)

Miesław

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 804
    • Zobacz profil
Odp: Sprawy różnakie
« Odpowiedź #251 dnia: Lipca 18, 2006, 02:15:09 pm »
Trzeba przyznać- nerd brzmi dziwacznie... też mi się nie podoba.

Za to cyfrak brzmi nieźle  :)

Cytuj
skoro im się nadto w życie towarzyskie wpie...ala
Ze mną nie jest tak tragicznie  :)

ANIEL-a

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 701
  • a może tak pomóc dzieciakom? kliknij ikonkę IE ;)
    • Zobacz profil
Odp: Sprawy różnakie
« Odpowiedź #252 dnia: Lipca 18, 2006, 02:32:33 pm »
cyfrak jest niezły, ale proponuję nazwać takiego typa "maźkiem"  ;D

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13369
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Odp: Sprawy różnakie
« Odpowiedź #253 dnia: Lipca 18, 2006, 05:15:51 pm »
wchodzę w to!
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Miesław

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 804
    • Zobacz profil
Odp: Sprawy różnakie
« Odpowiedź #254 dnia: Lipca 18, 2006, 05:29:18 pm »
Maziek brzmi dużo bardziej swojsko od nerda.