16576
Hyde Park / Odp: Właśnie stworzyłem...
« dnia: Marca 27, 2008, 04:48:44 pm »Cytuj
O czym Wy w ogóle mówicie? Może ktoś wytłumaczyć prostemu informatykowi?
O tezie zawartej (o ile nie pomyliłem tytułów) w TEJ knidze...
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
O czym Wy w ogóle mówicie? Może ktoś wytłumaczyć prostemu informatykowi?
To że Wszechświat jest tożsamy z komputerem to pewność, przynajmniej przy pewnych założeniach
Swoja droga ciekawe kto sponsoruje Nigdy Wiecej?
Pytanie. Nie był przypadkiem gdzieś na Forum omawiany stosunek Lema do innych pisarzy SF?
Co? Gdzie? Jak? Czyżbym nie uważała na lekcjach, na których mówili o czytaniu ze zrozumieniem? Chodzi Ci o spór odnośnie istnienia Trzeciego Pentagonu?
Zgodzę się na to tylko w sytuacji kiedy one same wcześniej paradoksalnie przestaną być prawdą.
Dobry cytat z "Pamiętnika..." zresztą mam do całej książki dziwny sentyment, pewnie przez to, że od niej i od "Szpitala..." zaczęła się moja przygoda z Lemem. Pamiętam, że zrobił wtedy na mnie wrażenie wstęp, który z czystej przekory przeczytałam na końcu; i od tamtej pory wiem, że wstęp po to jest na początku książki żeby od niego zacząć - łatwiej wtedy zrozumieć o co chodziło autorowi na pozostałych kilkuset stronach.
(jak w temacie).. hipotezę, że przydatność internetu skończy się ostatecznie wraz z chwilą gdy prawdopodobieństwo znalezienia interesującej nas informacji w sieci będzie równe prawdopodobieństwu uzyskania tej informacji za pomocą losowego uderzania w klawiaturę komputera.
(Nawiązuję tu po części do myśli Mistrza sformułowanej w Wizji lokalnej: " ... w XXII wieku popadła Luzania w okropny kryzys, wywołany samozaćmieniem nauki. Najpierw coraz częściej było wiadomo, że badane zjawisko na pewno już ktoś kiedyś dokładnie przebadał, nie wiadomo było tylko, gdzie tych badań szukać.", a po części do tego, że liczba informacji wartościowych przyrasta o parę rzędów wolniej niż szum informacyjny.)
Doniesienie, ale konkretów zero. To mnie wkurza.
A to sie, hmm, okaże, czy to jest tak ogólnie pożyteczne... (gdyby okazało sie możliwe)
Polemizujesz sam ze sobą?
Ciekawe
Chciał by ludzkość kiedyś poleciała w kosmos po prostu.