Autor Wątek: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]  (Przeczytany 389026 razy)

A-cis

  • Juror
  • Full Member
  • *****
  • Wiadomości: 204
    • Zobacz profil
Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« Odpowiedź #15 dnia: Lutego 14, 2006, 11:21:22 pm »
Cytuj
Uważam że część początkowych informacji zawartych w książce jest nadmiarowa.

Zgadzam się z tym. Nie mówię, że cały rozdział Dom jest niepotrzebny ale Dom, Młodość i Maraton można by było skrócić znacznie i zrobić z tego jeden krótki rozdział. (Dla mnie np. również opis biegu był zbędny).
Z tym że dyskusję nad tym powinno się rzeczywiście przenieść na koniec ponieważ chciałbym tu wyjść z pewną tezą, a nie mogę jej napisać nie zdradzając w jakimś stopniu zakończenia powieści.

Witek

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 33
    • Zobacz profil
Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« Odpowiedź #16 dnia: Lutego 15, 2006, 10:11:03 am »
A ja na odwrót. Raczej traktuję książkę jako pamiętnik narratora. To od niego zależy co napisze i nie mnie z tym dyskutować.

Pomimo iż jestem entuzjastą lotów kosmicznych (załogowych też) to jednak idea statku pokoleniowego wywołuje u mnie "antymagnetyzm". To prawie jak skazanie na dożywocie - takie pokolenie pośrednie. Aż strach pomyśleć jak poczułby się taki pośrednik. Za to spostrzeżenie Falcora o misji wyprzedzającej jest jednorazowe :).

Pamiętacie taki film Gattaca (było na tym forum)? (chyba nawet dzisiaj na TV4 będzie). Skojarzylo mi się z tym, jak bohater ogląda startujące w oddali rakiety....
« Ostatnia zmiana: Lutego 15, 2006, 10:11:58 am wysłana przez Witek »

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« Odpowiedź #17 dnia: Lutego 15, 2006, 10:59:00 am »
Ja mialem na ten temat (lotow wielopokoleniowych) w czytance w ksiazce od angielskiego ( :o ) i idea wydaje mi sie byc tak oczywista jak trudna w realizacji. To znaczy jak inaczej wyobrazacie sobie odlegle loty kosmiczne przy zalozeniu dzialania teorii Einsteina?

ps: uznalem ze zezwolenie na delikatne uczestnistwo w akademii bez czytania ksiazki udzielone mi w poprzednim odcinku jest wciaz aktualne :)

This user possesses the following skills:

pirxowa

  • Juror
  • Full Member
  • *****
  • Wiadomości: 147
    • Zobacz profil
Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana] od 14.
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 15, 2006, 11:12:43 am »
Cytuj
A po drugie: czy ktoś czytał Rilkego? Bo Lem zawsze przyznawał, że pisząc Obłok był pod wpływem stylu Rilkego, ja z tym ostatnim nie miałem do czynienia, chciałbym wiedzieć czy rzeczywiście można mówić o takim podobieństwie.


Ja tam nie wiem, ale za to pamiętam co innego. Lem powiada, że gdy pisał "Obłok", wszędzie chodził z notesikiem na wypadek nagłego natchnienia i wynotowywał sobie tam co bardziej udane kwiecie stylistyczne  ;D

pirxowa

  • Juror
  • Full Member
  • *****
  • Wiadomości: 147
    • Zobacz profil
Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« Odpowiedź #19 dnia: Lutego 15, 2006, 11:21:53 am »
Teraz na temat, czy rozdziału biograficzne są potrzebne. Jeśli chcecie "Obłok" traktować jak książkę przygodową, no to oczywiście, że są zbędne. Ale z tego co odczytuję zarowno między wierszami, jak i w odautorskich wstępach, w książce chodzi przede wszystkim o odmalowanie obrazu przyszłej cywilizacji. I wreszcie o pokazanie, jakim stałby się człowiek w takiej cywilizacji wychowany. Dlatego obecność pierwszych rozdziałów jest dla mnie jak najbardziej zrozumiała. Osobiście najbardziej lubię właśnie te początkowe, epickie partie książki. Bo potem Lemowi już wychodzi klasyczna powieść przygodowa w odcinkach.

Cóż, autor walnął w tych rozdziałach kawał utopii, ale ciekawie jest to czytać, z podobniych przyczyn, jak np. dzieło Morusa. Fajnie jest się dowiedzieć, co ludzie w danej epoce uważali za świat idealny.

Jeszcze dodam, że przy całej tej utopijności Lem jedną rzecz ocenia niezbyt przychylnie. Pokazuje, że idealne społeczeństwo może się takim stać tylko pod warunkiem, że totalnie zapomni o swojej historii...


Terminus

  • Gość
Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana] od 14.
« Odpowiedź #20 dnia: Lutego 15, 2006, 11:49:13 am »
Cytuj

Ja tam nie wiem, ale za to pamiętam co innego. Lem powiada, że gdy pisał "Obłok", wszędzie chodził z notesikiem na wypadek nagłego natchnienia i wynotowywał sobie tam co bardziej udane kwiecie stylistyczne  ;D



A kilkadziesiąt lat później powiedział, że właśnie to uważa teraz za głupawe podejście.

Cytuj
Obłok Magellana uważam za utwór dosyć słaby, szczególnie ze względu na swoją warstwę językową. Pamiętam, że w czasie pisania tej książki chodziłem z zeszytem, w którym zapisywałem kwiecie stylistyczne, które właśnie wymyśliłem i bałem się zapomnieć. Byłem wtedy pod znacznym wpływem Rilkego, więc moja stylistyka była jakby dziesiątą wodą po tym poecie. Jeśli nałożymy to dodatkowo na przesłodzoną fabułę, uzyskujemy ekstrakt socrealistycznego czasu. Są co prawda ludzie, którzy mówią, że nie można tak zżymać się na tę książkę, bo to jest utopia baśniowa, że w mojej niechęci do tej pozycji sporą rolę odgrywają urazy.


Terminus

  • Gość
Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« Odpowiedź #21 dnia: Lutego 15, 2006, 11:52:49 am »
Cytuj
Teraz na temat, czy rozdziału biograficzne są potrzebne.





A ja Ci powiem wprost, że po prostu uważam, że cokolwiek bym JA napisał, to TY napiszesz wprost przeciwnie, ponieważ swego czasu przygrzałem Ci na angielskiej sekcji.
Poza oczywistą konsekwencją (godną prawdziwego naukowca) która oczywiście może imponować, staje się to raczej nudne.

Terminus

  • Gość
Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« Odpowiedź #22 dnia: Lutego 15, 2006, 12:08:52 pm »
Cytuj
Ja mialem na ten temat (lotow wielopokoleniowych) w czytance w ksiazce od angielskiego ( :o ) i idea wydaje mi sie byc tak oczywista jak trudna w realizacji. To znaczy jak inaczej wyobrazacie sobie odlegle loty kosmiczne przy zalozeniu dzialania teorii Einsteina?

ps: uznalem ze zezwolenie na delikatne uczestnistwo w akademii bez czytania ksiazki udzielone mi w poprzednim odcinku jest wciaz aktualne :)


Poszedł!

Hehe.

Dobra, no ale jednak to, o czym pisze Falcor, też nie jest bez sensu. Np. statek A poruszający się z prędkością c/2 mógłby zostać dogoniony w czasie życia (którejś z generacji) załogi przez statek B mający prędkość 0.99*c  (abstrahując od faktu, że na chwilę obecną to niemożliwe, tak A jak i B). Wtedy na pewno załodze z A byłoby niemrawo.

Inna sprawa, że możnaby zamiast on-board breeding stosować jakieś sztuczki a'la hibernacja (czy "narkozamina" u Clarke'a).

Witek

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 33
    • Zobacz profil
Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« Odpowiedź #23 dnia: Lutego 15, 2006, 12:13:43 pm »
Cytuj
Dobra, no ale jednak to, o czym pisze Falcor, też nie jest bez sensu. Np. statek A poruszający się z prędkością c/2 mógłby zostać dogoniony w czasie życia (którejś z generacji) załogi przez statek B mający prędkość 0.99*c  (abstrahując od faktu, że na chwilę obecną to niemożliwe, tak A jak i B). Wtedy na pewno załodze z A byłoby niemrawo.


Z drugiej strony, skoro tak technologia by się rozwinęła, to mogli by ich zwyczajnie zabrać po drodze...tylko uczestnicy wyprawy A będą musieli cały czas, tak na wszelki wypadek, machać "na stopa"..;)

Terminus

  • Gość
Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« Odpowiedź #24 dnia: Lutego 15, 2006, 12:30:16 pm »
Tak, ale wyobraź sobie, że ci 'statkostopowicze' byliby wnukami ludzi, którzy wylatywali z Ziemi. Wtedy pewno żal byłoby im swoich rodziców, nie?

Oczywiście zupełnie tu nie dotykamy kwestii tego, jak i czy takie dwa statki mogłyby się w ogóle spotkać i jak takie 'statkostopowanie' by wyglądać miało, ale mniejsza z tym.

Witek

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 33
    • Zobacz profil
Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« Odpowiedź #25 dnia: Lutego 15, 2006, 12:35:30 pm »
To zupełna racja. Dlatego wydaje mi się, że to nie jest najszczęśliwszy pomysł taki statek pokoleniowy. Inna sprawa, gdyby się okazało, a w kuluarach mówią, że za jakieś 4-5 miliardów lat tak się stanie, trzeba się będzie z Ziemi ewakuować... wtedy to już trudno...ktoś będzie musiał mieszkać całe życia w puszce...

Terminus

  • Gość
Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« Odpowiedź #26 dnia: Lutego 15, 2006, 12:43:10 pm »
Oj staary... tylko wiesz, ile to jest 5 miliardów lat?
Nie wiem bo z historii jestem noga, ale nasza współczesna kultura i w ogóle świat, jaki znamy, to chyba nie liczy sobie więcej jak 10 tysięcy lat (170 tysięcy lat temu H.Sapiens pojawił się ponoć w Arfyce, ale raczej cywilizacją nie możnaby tego jeszcze zwać.
Dobra, weźmy może nawet, że cywilizacja mam 20 tyś. lat (przepraszam serdecznie osoby, które się na tym znają).

Tak czy inaczej, przy przyjęciu tego przybliżenia, mamy, że
9 miliardów lat mieści w sobie :

9*10^9 : 20 000 = 450 000 (słownie: czterysta pięćdziesiąt tysięcy) takich okresów!

To znaczy, że cała historia ludzkości powtórzy się jeszcze niemal Pół MILIONA razy, zanim nadejdzie koniec Ziemii.

Zważywszy na naszą współczesną historię i poziom umysłowy cywilizacji, to w tych 450 000 razy cywilizacja zostanie zniszczona ze 20, 30 tysięcy razy, co spowoduje że tyle razy trzeba będzie zaczynać od początku :) ale i tak są pewne szanse na 'udaną emigrację'.
« Ostatnia zmiana: Lutego 15, 2006, 12:47:27 pm wysłana przez Terminus »

Witek

  • Juror
  • YaBB Newbies
  • *****
  • Wiadomości: 33
    • Zobacz profil
Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« Odpowiedź #27 dnia: Lutego 15, 2006, 12:51:34 pm »
Racja, racja..., ale chodziło mi o przykład. Może inny: okazuje się, że za X lat, uderzy w Ziemię obiekt wielkości Księżyca. W zależności od X można próbować coś zrobić (choć z obiektem wielkości Księżyca raczej trudno to sobie wyobrazić) i też pojawi się problem ewakuacji, a więc ktoś będzie musiał wsiąść do puszki i przyjąć fakt iż jego dzieci, wnuki itd. do któregoś pokolenia nie zaznają życia na Ziemi, ani nawet na innej planecie...

dzi

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 3114
  • Profesja: Negat Charakter: Neutralny neutralny
    • Zobacz profil
Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« Odpowiedź #28 dnia: Lutego 15, 2006, 01:08:25 pm »
Fakt, zapomnialem o hibernacji :)

This user possesses the following skills:

Falcor

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 591
  • ...where no one has gone before.
    • Zobacz profil
Re: Akademia Lemologiczna [Obłok Magellana]
« Odpowiedź #29 dnia: Lutego 15, 2006, 01:24:12 pm »
Jak tak zaczęliście o tych katastrofach to mi się przypomniał taki starszy gość z odczytów w planetarium, który kiedyś dowiedział się, że odległość Księżyca od Ziemi się waha i średnio to on zbliża się do nas rocznie o 5 cm (choć ponoć nie jest to do końca potwierdzone). I zadał takie pytanie: "No i jak to? Nikt nie zamierza z tym nic zrobić?" ;D Ale na tym nie koniec. Temat tak utkwił mu w pamięci, że teraz po każdym odczycie (choćby i dotyczył postrzegania barw) to jakoś tak kombinuje z pytaniami, że ostatecznie pada: "A co z Księżycem? Przecież się zbliża". :D

Statek pokoleniowy chyba mógłby zaistnieć tylko gdyby coś, w stosunkowo nieodległej przyszłości, miało nam zagrozić (np. my sami, hehe) zupełnym zniszczeniem naszej planety. Wtedy zwyczajnie nie mielibyśmy wyboru. W przyszłości odleglejszej (w tym momencie przyjmuję tu jakieś 200 - 300 lat) myślę, że do przesiedlenia ludzi będą już szybsze maszyny.

Taki zwykły dzień, biało-czarny dzień...