Autor Wątek: Właśnie przyszło mi do głowy...  (Przeczytany 144992 razy)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie przyszło mi do głowy...
« Odpowiedź #60 dnia: Marca 14, 2013, 09:52:11 am »
Coś Pan taki pewien? Nie lepiej napisać (bezpiecznie i adekwatnie): ...że Maziek czuje się lepszy ?
« Ostatnia zmiana: Marca 14, 2013, 12:01:12 pm wysłana przez Stanisław Remuszko »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Właśnie przyszło mi do głowy...
« Odpowiedź #61 dnia: Marca 14, 2013, 05:25:39 pm »
Member, te pkt 1 i 2 to ja wiem doskonale i sie zgadzam, tyle ze to b. odlegle, o ile w ogole odnosi sie do tego o czym gadalismy wczesniej. Nie chce zeby ta dyskusja weszla na tory tej o pasach, bo juz wszystko zostalo tam powiedziane.
Maziek:
Cytuj
Przykład z wyprzedzaniem jest antylogiczny
Bo?

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13706
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie przyszło mi do głowy...
« Odpowiedź #62 dnia: Marca 14, 2013, 06:28:59 pm »
Męber, co do człowieka mogę Ci zagiąć na dwa sposoby, tylko wybierz który, pierwszy czy drugi?

Nex - bo skoro aby wyprzedzić musisz złamać przepis (ograniczenie prędkości) - to znaczy że nie powinieneś wyprzedzać, bo nie ma do tego warunków. Wykroczeniem w tej sytuacji jest już rozpoczęcie manewru wyprzedzania (art. 24 kodeksu drogowego). A to że się musisz ratować z opresji to nie jest lepiej, tylko gorzej (bo to oznacza, że spowodowałeś zagrożenie w ruchu art. 86 kodeksu wykroczeń, plus 200 do mandaciku). Każdy sąd tak uzna. To co napisał Męber. To, że Ci się wydaje, że wiesz lepiej - z punktu widzenia organów oznacza tylko jedno - że jak nie zmienisz zdania to należy Ci zabrać prawko ;) .
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie przyszło mi do głowy...
« Odpowiedź #63 dnia: Marca 14, 2013, 07:41:31 pm »
Czemu nie składacie życzeń panu TL? Nikt go nie kocha? Ja uważam, że na TYM forum należą mu się tak, jak to ujęła pani Elżbieta Jakubiak :-)
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Właśnie przyszło mi do głowy...
« Odpowiedź #64 dnia: Marca 14, 2013, 07:57:45 pm »
Maziek, tak myslalem, ze padnie argument iz jesli przekroczysz predkosc, to nie wyprzedzaj :)
Ta formulka, ktora przytoczyles bardzo zgrabnie brzmi, ale jest przykladem na to jak moze nie pasowac do rzeczywistosci i praktyki. Jesli chcesz wyprzedzic pojazd poruszajacy sie z predkoscia rowna, badz bliska ograniczeniu, to wiadomo ze mozna sobie darowac. Ale przy innych sytuacjach sprawa wyglada inaczej. Pamietam jeszcze z kursu, ze wykladowcy podkreslali, ze przeciwny pas ruchu nalezy opuscic jak najszybciej, bo od tego zalezy twoje zycie i z mojego pozniejszego doswiadczenia mieli w pelni racje. Zaczynajac wyprzedzac, czesto nie wiesz jaka predkosc bedziesz musial rozwinac, zanim nie zaczniesz manewru. Nie wiesz czy tir ktorego wyprzedzasz nie ma przyczepy, ile samochodow jest przed nim, czy z przeciwka nie pojawi sie pojazd, ktorego nie bylo, czy wyprzedzany nie przyspieszy (och, jakze czeste!) etc. Nie wspominajac o tym, ze zamiast zwiekszyc i skupic uwage na manewrze, bedziesz sie gapil w predkosciomierz (robisz to przy wyprzedzaniu?). I w systemie Membra za kazda taka sytuacja dostawal bys punkty i kary.

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13706
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie przyszło mi do głowy...
« Odpowiedź #65 dnia: Marca 14, 2013, 08:07:33 pm »
Nexus, ja chyba sam zawnioskuję, żeby Ci zabrali kwity, w trosce o Twoje zdrowie ;) ... Skoro nie wiesz, czy tir którego wyprzedzasz nie ma przyczepy i ile jest przed nim samochodów - to nie wyprzedzasz, bo przecież z definicji nie masz warunków do wyprzedzania. Ja wiem jak jest - ale z punktu widzenia państwa przepisy nie mogą wyglądać tak: ograniczenie prędkości do 90 km/h - chyba, że akurat uważasz inaczej.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

NEXUS6

  • Juror
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 2878
  • MISTYK WYSTYGŁ, WYNIK: CYNIK
    • Zobacz profil
Re: Właśnie przyszło mi do głowy...
« Odpowiedź #66 dnia: Marca 14, 2013, 08:37:09 pm »
O, Ty gadzie, Ty! Chcesz na mnie donosic i jeszcze mi wciskasz, ze to dla mojego dobra >:( 
Wicie, rozumicie: Przepisy przepisami, a zycie zyciem.  Zostaje przy swoim 8)
Chyba zawnioskuje, zeby Cie przetestowali w zakresie praktycznych umiejetnosci na drodze  ;)

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie przyszło mi do głowy...
« Odpowiedź #67 dnia: Marca 15, 2013, 11:10:32 am »
Zimowa ballada mazursko-mazowiecka, na melodię Bradiagi:

Po szosie gdzie zaspa drzew sięga
Przez śniegi, wichurę i szadź
Jechała zziębnięta Kasieńka
By serce swe Staszkowi dać

A Staszek się zerwał o świcie
Pucuje swą chatkę aż lsni
On kocha Kasieńkę nad życie
- Za chwilę zastuka w me drzwi...


VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13706
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie przyszło mi do głowy...
« Odpowiedź #68 dnia: Marca 15, 2013, 11:38:15 am »
... by serce Staszkowi swe dać...

albo sobie język połamiesz, w najważniejszym momencie.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie przyszło mi do głowy...
« Odpowiedź #69 dnia: Marca 15, 2013, 11:55:34 am »
Na mój słuch, obie wersje są absolutnie równorzędne w sensie rytmiczno-wokalno-fonicznym, a na mój gust gramatyczno-stylistyczny moje jest lepsze (zaimek bezpośrednio przy określanym przezeń rzeczowniku).
Ale może w tej kwestii wypowiedzą się nasze literackie Autorytety Akademickie: Liv, Kju, Ol?
VOSM

[Last edit] Chyba jednak wycofam się z takiej pewności siebie, bo dostrzegam teraz, że w moja wersja jest gorsza pronousjeszynowo: mianowicie akcent w śpiewanym Staszku pada na pierwszą samogłoskę (StAszkowi), podczas gdy powinien padać na drugą od końca (StaszkOwi); w tej podkwestii Maziek niewątpliwie ma rację...   
« Ostatnia zmiana: Marca 15, 2013, 01:21:25 pm wysłana przez Stanisław Remuszko »
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13706
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie przyszło mi do głowy...
« Odpowiedź #70 dnia: Marca 15, 2013, 04:27:31 pm »
I dobrze, połamałbyś sobie język, a on jest ważny w miłości!
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie przyszło mi do głowy...
« Odpowiedź #71 dnia: Marca 15, 2013, 04:52:16 pm »
Kiedy ciemno jest w kopule
Przytul swą panienkę czule

Rzuć kometę - weź kobietę...

Chcesz zobaczyć Albireo?
Wlej *** (trzy sylaby) w swe gardzieło!

(a propos, przypomniała mi się moja TFUrczość sprzed pół wieku związana z pokazami nieba dla publisi w królewskich Łazienkach w ramach PTMA. Czy dzisiejsza młodzież też bywa tak zepsuta?)
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie przyszło mi do głowy...
« Odpowiedź #72 dnia: Maja 26, 2013, 01:41:53 pm »
...że w makrorealu każde coś ma swoją przyczynę ALBO jest dziełem przypadku.
Jednakowoż, jeśli wziąć pod uwagę dużą statystykę, wyraziste korelacje nigdy nie są dziełem przypadku (nadparadygmat).
Prawda to, czy nie (oba powyższe zdania)?
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )

maziek

  • YaBB Administrator
  • God Member
  • *****
  • Wiadomości: 13706
  • zamiast bajek ojciec mi Lema opowiadał...
    • Zobacz profil
Re: Właśnie przyszło mi do głowy...
« Odpowiedź #73 dnia: Maja 26, 2013, 02:54:35 pm »
Zdefiniuj przypadek, bo będziemy pływać, choć i tak musimy pominąć Huma, żeby dyskusja od razu jałowa nie była.
Człowiek całe życie próbuje nie wychodzić na większego idiotę niż nim faktycznie jest - i przeważnie to mu się nie udaje (moje, z życia).

Stanisław Remuszko

  • 1948-2020
  • In Memoriam
  • God Member
  • *
  • Wiadomości: 8769
    • Zobacz profil
Re: Właśnie przyszło mi do głowy...
« Odpowiedź #74 dnia: Maja 26, 2013, 04:09:03 pm »
Kiedy mi chodzi właśnie wyłącznie o takie uogólnienie.
Pytanie było retoryczne. Czekam tylko na pierwszego odważnego, który odpowie, i wtedy podam konkrety.
VOSM
Ludzi rozumnych i dobrych pozdrawiam serdecznie i z respektem : - )