11
Hyde Park / Odp: „Wysyłamy twojego syna na front!”
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Cetarian dnia Maja 12, 2024, 12:52:26 am »Wynika z tego, że nie zgadzasz się, że pobór jest nieetyczny, czy tak?
Zgadzam, na płaszczyźnie b. idealistycznej, tymczasem mówimy o świecie, w którym czasem nie ma innej opcji, niż szukać mniejszego zła.
Czyli … twoim zdaniem pobór jest mniejszym złem niż brak poboru? Dlaczego?
Pytam o twoje zdanie, a nie o to, co będzie, bo, jeśli zagrożenie wzrośnie, to pobór w Polsce z pewnością zostanie odwieszony i wznowiony.
Z tym, że po raz pierwszy na świecie to będzie (jeśli będzie) pobór w kraju należącym do Unii i do strefy Schengen.
I wznowiony po doświadczeniach krwawej, przegranej wojny z Rosją na Ukrainie.
Wydaje mi się ekstremalnie mało prawdopodobne, żeby polskiemu rządowi udało się nagle, z godziny na godzinę, zamknąć granice.
To wymagałoby wysłania na te granice wielu tysięcy policjantów i/lub żołnierzy (Straż Graniczna nie ma takich rezerw.)
A jeśli granica nie zostanie zamknięta nagle, to wyjadą przez nią nie dziesiątki, ale raczej setki tysięcy polskich mężczyzn w wieku poborowym.
No, niby Polska jest w NATO, „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”, ale jednak rozsądniej będzie wyjechać do Niemiec i/lub dalej, i tam w telewizji oglądać, jak w Polsce lądują amerykańskie brygady (albo nie lądują).
Oraz brygady innych państw NATO.
Wtedy ewentualnie będzie można wrócić (albo i nie), mając praktycznie pewność, że będzie się walczyło w polskiej jednostce, zajmującej pozycję pomiędzy brygadą amerykańską, a np. francuską czy włoską.
Zresztą, jeśli Amerykanie przyślą ca dziesięć brygad, żadnej wojny nie będzie.
Ale czy przyślą?
Zwłaszcza, jeśli wybory prezydenckie wygra Trump?